Browary! NIE obniżajcie cen! [1000 IBU]

16
3229

1000 IBU przy Black Friday. Browary! Proszę Was! Zaklinam! Nie obniżajcie cen!

Premiera o 18:00.

16 KOMENTARZE

  1. Tomku, ale o czym ty do nas rozmawiasz? Pokazujesz jeden obrazek, gdzie jeden sklep sprzedawał w black friday pewnie jakieś mocno chmielone piwa 3 tygodnie przed końcem przydatności i na tej podstawie budujesz ogólne wnioski? Rzeczywistość jest inna. W sklepie specjalistycznym zwykła APA, czy pils kosztują co najmniej 8 zł, a IPA dychę i lepiej. W Lidlu krafty kosztują min. 6.99 i to jest tanio, a promocja to 5.00 zł jak się nie sprzedaje. Z zadowoleniem stwierdzam,że Perlenbacher pils za 2.10 jest smaczniejszy od znacznie droższego Tyskiego (porównanie dzięki imprezie rodzinnej). Jednocześnie z przykrością zauważam, że jest również lepszy niż pils z Wrężela (o różnicy w cenie z litości nie wspomnę). Zapewniam Cię, że nikt sprzedając APA czy IPA za 7 zł nie dokłada do interesu, chyba że zupełnie nie ogarnia tematu.

  2. Zgadzam się z przedmówcami… to, że my nie wiemy jak wg. naszej wiedzy zejść z ceną piwa niżej, to wcale nie znaczy, iż się nie da..Tomasz doskonale wiesz z historii, gdzie postęp pokazał, iż coś jest możliwie…proszę nie krocz tą drogą..I jeżeli się da co wtedy? Uważam Cię za obiektywną osobę jeżeli chodzi o „browary” 😀

  3. Błagam Was, nie obniżajcie cen bo nie starczy już na Kopyra, przecież z czegoś ten biedny vloger musi żyć, jak będziecie obniżać ceny to reszta też będzie to robić i cały ten nasz majdan zwany polskim kraftem wypierdoli się na ryj, a Kopyr razem z nim.
    Wszystko można wybaczyć, podłe piwa, słaby poziom, pogoń za głupią modą lania soków, ale kurwa nie obniżki cen, nieee tego Wam kurwa nie wybaczymy i całe nasze środowisko podda Was potężnemu ostracyzmowi, a jak nie zakończycie tych haniebnych praktyk to zostaniecie wykluczeni i już na żaden festiwal się nie dostaniecie. Tak z Wami zagramy, ooo nie kurwa, na naszym podwórku będziecie tańczyć jak my Wam zagramy, a jak nie to skończycie tam gdzie Edi i Koreb. Chcecie mieć wojnę? Będziecie mieć wojnę! 😀

    • Eh, Kopyr do kogo Ty rozmawiasz?! Ty chcesz przekonywać ludzi, że obniżka cen nie jest w ich interesie? Ty samych ludzi co się cieszą, że rząd dowali nowy podatek hipermarketom czy innym firmom cyfrowym! A pińcet plus to przecież nam się, ku.wa, po prostu należy!

      Tomku nie idź tą drogą… Ty przecież nie jesteś jak JKM, któremu nie zależy na większości. Ty jesteś zwolennikiem (jak nie wręcz obrońcą) demokracji 😉

      • w Niemczech może być tanie piwo i kindergeld, a w Polsce nie bo pan gd i Kopyr tak powiedział. Normalnie uklęknę przed takimi mądrościami

        • U nas też jest koncernowe tanie piwo. Więc porównując polskie kraftowe drogie piwo z niemieckim tanim nie-kraftowym to logika raczej Ci klękła…

          Czy Ty chciałbyś może aby browary sprzedawały po kosztach i jeszcze dodatkowo może dorzucały pieniążki do państwowego budżetu?

        • Kupując piwo to ja płacę podatek i akcyzę do państwowego budżetu, a nie browar. Po wprowadzeniu kas fiskalnych u lekarzy skoczyły ceny wizyt, a nie zbiednieli lekarze. Ale większość durnego społeczeństwa cieszyła się z tego jak głupiec bateryjką.

          Natomiast czy piwo jest kraftowe, niekraftowe, rzemieślnicze, koncernowe nie ma dla mnie jako klienta znaczenia piwo ma być dobre i przystępne cenowo. Jeśli takie nie jest tzn że ktoś nie przemyślał sprawy wchodząc w ten biznes kierował się modą i czeka go plajta.

  4. „Browar padnie” — no i dobrze. To jest właśnie kwintesencja wolnego rynku. Bankructwa to oczyszczenie rynku ze złych przypadków.

    A co do lojalnego klienta, to czy są psycho-fani co pija tylko Pintę albo innego Artezana? Raczej są fani kraftu, którzy – jak już coś to – „bojkotują” konkretny browar, bo np. wcześniej się do niego zniechęcili.

  5. Wczoraj w Dino piwo z Tenczynka pils i West po 2,06 za baltonę. Byłeś u Palikota należało go o to zapytać jak to mu się spina, a nie tu przeklinać. Jeżeli w bogatych Niemczech nie przyjął się kraft z racji ceny to jak się do ma przyjąć w biednej Polsce?? Jeśli ktoś sobie wyobrażał że bogaci będą jeździć VW, a bieda Bugatti to jest idiotą. Bańka pękła, bo musiała i to wszystko.

    • Dodam jeszcze że twierdzenie że polskie browary upadły bo nie wytrzymały konkurencji z koncernami jest perfidnym kłamstwem. Wiekszość tych browarów została wykupiona przez koncerny, a po zwiększeniu możliwości produkcyjnych zakładów głównych po prostu zamkniętych, a działki po nich często w centach miast sprzedanych deweloperom. Kiedy koncerny miały większość rynku i pozostałe piwowarnie (bez atrakcyjnej lokalizacji) nie były już wstanie konkurować pozwolili im dobrodusznie dogorywać. I tak jest PRAWDA.

  6. Ktoś kto uważa się za eksperta w temacie piwnym nie powinien tak pierdylic bo obniża swój poziom wiedzy a do tego ośmiesza się swoja głupota

  7. Nie rozumiem poruszenia. Browar, który produkuje ułamek tego, co koncern, nigdy długoterminowo nie da takiej ceny jak koncern (przyjmując że oba produkują z tych samych surowców, w tej samej technologii to koncern i tak będzie tańszy ze względu na skalę zakupów). Dodatkowo mały rzemieślniczy browar, chcąc zrobić dobre jakościowo piwo korzysta z droższych surowców, więc cena automatycznie idzie znów w górę. I tak to leci, jeden woli przyjąć 4 harnasie, inny jedno dobre piwo. Jeden chce się uchlać, drugi posmakować. A problem taki, jakby lokalny stolarz, robiący meble z litego drewna, protestował przeciwko koncernom meblarskim, bo zeszły z ceną komody (robionej z płyt MDF) poniżej 300 zł. Ktoś chce „koncernowe meble” to kupuje, ktoś chce „kraftowe meble” to kupuje. Dystrybucja jednych i drugich nigdy nie będzie taka sama. I tak samo z piwem. Nie ma co tego nawet porównywać.

Leave a Reply