[1000 IBU] zakaz picia w miejscu publicznym – co się zmieni? [autovlog]

45
11828

No i mogę powiedzieć – a nie mówiłem? Co się zmieni od 1 stycznia 2018 roku w temacie spożywania alkoholu w miejscu publicznym? I co jeszcze nam szykują mściwie nam panujący?

45 KOMENTARZE

    • Może nauka od Węgrów: „Na wskutek wzrostu obrotów w czwartek i piątek – odpowiednio o 24 proc. i 21 proc. – wiele sieci handlowych wydłużyło godziny pracy od poniedziałku do soboty. Duże sklepy wprowadzały również liczne obniżki cen, właśnie w celu przyciągnięcia klientów w inne dni tygodnia. W efekcie Węgrzy kupowali jedzenie na zapas, a małe sklepy, które mogły być otwarte w niedziele, zaczęły plajtować na niespotykaną skalę. Ich właściciele zasilili natomiast grono osób bezrobotnych, które straciły pracę w konsekwencji wprowadzenia zakazu. Zakaz wpłynął też na wynagrodzenia pracowników, którzy nie mogli już liczyć na 50 proc. dodatki za pracę w niedziele, a za nadgodziny dodatek wynosił jedynie 30 proc.”.
      Całość: http://krakow.naszemiasto.pl/artykul/zakaz-handlu-w-niedziele-polacy-sa-przeciwni,4251001,art,t,id,tm.html

        • Okey, pani kasjerka będzie zdrowa. Nie będzie się stresować pracą w niedzielę… i w poniedziałek i wtorek i przez cały tydzień; wypocznie sobie do woli bo ją zwolnią! 😀
          I czy praca w niedzielę jest bardziej szkodliwa niż praca w inny dzień tygodnia?! 😛 Bo nie powiesz mi, że ktoś pracuje 7 dni w tygodniu non-stop.

    • Mi się zdarza pewnie z 2-3 razy do roku kupić coś w niedzielę, robię to tylko w sytuacjach dużej potrzeby, ale też jestem bardzo przeciwny odgórnemu zakazowi. Raz że to zwykłe ograniczanie wolności, a dwa to przykład z mojego życia. Za czasów studiów pracowałem tylko w weekendy, potrafiłem wyrobić wówczas w obydwa dni po 12h(czasem jak była potrzeba zostać np. rozładować towar to nawet więcej) i tylko dzięki temu byłem w stanie się utrzymać. Gdyby wtedy ktoś zakazał mi pracy w niedziele to musiałbym rzucić studia. A dzięki temu, że ja pracowałem w weekendy to ludzie, którzy chcieli spędzić ten czas z rodziną mogli mieć wolne.

    • Inna sprawa, czemu handel ma być tak „uprzywilejowany”?! Dlaczego sprzedawczyni w McDonald musi pracować w niedzielę a w Lidlu nie?
      A dlaczego na dworcu mają pracować w kasie i sprzedawać bilety? A czemu … itd. Zakazać wszystkiej aktywności i pracy w niedzielę jak jest w Izraelu w szabat – tam też jakoś żyją.

      • Widzisz, wszystko jest umową społeczną. Jeśli ludziom nie będzie to odpowiadać to zmienią władzę w następnych wyborach, a opozycja będzie miała nowe hasło wyborcze. Tylko, że opozycja zamiast zajmować się problemami obywateli woli zajmować się sam sobą.

        • Proszę Cię, jaka opozycja?! To głównie dzięki braku opozycji Podatki i Socjalizm ma takie poparcie.
          Mnie się wydaje, że naczelnik chyba musi płacić tej opozycji, żeby oni takie głupoty gadali bo jakoś mi się nie chce wierzyć, żeby za darmo odpędzali ludzi od siebie – vide pincet plus na pierwsze dziecko przez partię, która krzyczała, że dawanie takich pieniędzy jest złe na samym początku.

        • Bo to są debile, od dawna to powtarzam, na polityce PiS-u można zbić taki kapitał że to się w pale nie mieści, ale to trzeba chcieć coś zrobić dla ludzi. Właśnie tak PiS doszedł do władzy.

      • Tak ortodoksyjni żydzi (których jest około 20%) nie hańbią się pracą . Otrzymują izrealskie 500+ i inne zasiłki z podatków zebranych od bezbożników podatków. Ich żony również często pracują poza domem jeśli mąż im pozwoli.

  1. No i co z tego? W USA taka wolność, a kto pije pierwsze piwo w wieku 21 lat? Albo picie w miejscu publicznym tak, ale pod warunkiem, że butelka w papierowej torbie.
    No i co? Ktoś tam krzyczy, że ograniczają im wolność? Proszę Cię, mówisz o wolności, a tu Cię prezesi i dyrektorzy sądów okradają za plecami na grube miliony.
    A kto na to pozwolił? Ta sama kasta, która najgłośniej huczy o wolności. Czy ktoś z PO gdy rządzili przejmowali się głosami obywateli, mam Ci przypomnieć o zmielonych podpisach wniosków referendalnych, które trafiły do kosza? Wówczas jakoś siedziałeś cicho. Ja nie czuję żeby teraz ograniczano mi wolność, wręcz przeciwnie.

    • Jednak w stanach jest trochę inaczej — żeby zrobić poważnie takie porównanie, trzeba zerknąć nieco na historię. Te ograniczenia na alkohol to są zaszłości z czasów prohibicji. Stany jednak idą w drugą stronę niż zwiększanie ilości zakazów, przykład marihuana. Nawet zapędy nowego prezydenta są hamowane, bo działa tutaj np sąd najwyższy. Sami Amerykanie o wiele mniej radośnie podchodzą do ograniczenia im wolności, szczególnie w miastach. Do tego masz jeszcze większą władzę stanów, które często liberalizują prawa nawet jak federalny rząd ogranicza.

      Nie twierdzę, że jest idealnie, ale nie rozumiem jak głupie przepisy za granicą miałyby być uzasadnieniem dla ograniczania wolności w Polsce. To, że gdzieś pod jakimś względem jest gorzej, nie znaczy, że powinniśmy się godzić na psucie prawa u nas.

  2. Policja do tej pory też chciała dawać mandaty za picie na parkingu itp. nic się nie zmieni tylko teraz będą to robić zgodnie z prawem

  3. a juz sie martwilem, ze bylem za maly w prylu i nie wiem, czy wtedy, chociaz ludzie nic nie mieli, to mieli wszystko, czy bylo lepiej fajniej czy gorzej. teraz sie dowiem na wlasnej skorze

  4. A czy w toalecie publicznej bede mogl pic piwo ? …tam chyba jeszcze nie ma monitoringu? , ale gdzie sa juz umywalki jest, czyli z butelka nie moge wyjsc ..,. to chyba bede te butelki splokiwal w toalecie (dodatkowy szmal dla wodociagow). Ale tak bez jaj…- to ludzie beda chodzili z termosami, a jakis pomyslowy dobromil to bedzie takie pseudo termosy sprzedawal.. gdzie mozna flaszke piwa od razu wsadzic .. i jeszcze trzyma temperature..
    aha a teraz pilicja bedzie nie tylko mierzyc poziom alkoholu we krwi , tylko tez w termosie..:) i znowu ktos zrobi kase na sprzecie… czyli same pozytywy WOW.

  5. Skromnie uważam że dla zwykłego Kowalskiego nic się nie zmieni… Będzie jak było i mandat za picie gdziekolwiek. A co do reklam, jednej rzeczy nie rozumiem niedawno sam krytykowałeś czy masakrowałeś te reklamy że takiej kiepskiej jakości są…

    • Właśnie na tym polega myślenie wolnościowe — popieram Twoje prawo do robienia co chcesz, nawet jak mi się nie podoba co z tym robisz.

      Alternatywą jest zabraniać wszystkiego na czym mi nie zależy/nie podoba mi się. Np nie jestem Katolikiem, więc zgodnie z takim myśleniem powinienem być za delegalizacją KK. To jest droga do szaleństwa.

  6. WOLNOŚĆ, WOLNOŚĆ ponad wszystko!
    Nawet ponad człowieka.
    Polecam ci kopyr odłączyć się od mediów (zwłaszcza GW), piwa i internetu na miesiąć. Jakaś pustelnia we franciszkańskim duchu, dobrze by ci zrobiła.
    Trochę pokory.
    Pozdrawiam

  7. około stu lat temu w UK chcac walczyć ze zwiekszajacym się alkoholizmem wprowadzono nakaz lezakowania whisky. Co się zmieniło? Ten tani bimber szkockich wieśniaków uchodzi dzis za towar szlachetny :)))) Wiec moze i u nas się cos zmienii podobnie jak w Czechach ta cała piwna kontrrewolucja ( rewolucja była za Balcerowicza kiedy to lokalne browary polikwidowano a dzis jest kontrrewolucja i sie je tworzy na nowo) zrozumie ze ludzie chca taniego lokalnego wyczepnego piwka a nie niefiltrowanej gnojowicy w pekajacej butelce za pierdyljon nazywanej SZTOSEM. Jest wielka okazja abysmy mogli pić jak Bóg przykazał w lokalach a nie chowania sie gdzieś po krzakach, lasach bo niby tam bylo wolno. Czego osobiście wszystkim życzę.
    Dodam jeszcze od siebie że jako osobie niepalcej papierosów bardzo nie podobaja mi sie obecne opakowania. Kto to pozwolił aby straszyć dzieci takimi obrazkami z witryn sklepowych

  8. I tak Tomaszu przyłożyłeś swoją rękę do zniszczenia polskiej firmy: Firma MGM z Marek złożyła wniosek o upadłość, bo fiskus nie oddał jej zajętych 23,5 mln zł i nie wypłacił 9 mln zł zaległego VAT-u.
    Inna informacja: w pewnej firmie fiskus „prowadzi postępowanie” co dwa tygodnie żądając pokazywania tych samych dokumentów – w nadziei, że jak przewlecze kontrolę do stycznia, to VAT będzie mógł zwrócić dopiero w grudniu 2018. Finanse III RP są w stanie rozpaczliwym – więc sępią.

  9. Wyjechalem za granice za czasow PRL.W roku 2014 zaczalem organizowac powrot do Polski.Zszokowany przy obserwacji politycznej sytuacji w Polsce po wyborach ten plan zmienilem.Wierze jednak, ze jest wiecej ludzi w Polsce myslacych jak Tomasz i mam nadzieje ze moj plan powrotu do normalnego panstwa sie powiedzie…

  10. http://samorzad.infor.pl/sektor/zadania/gospodarka_komunalna/389028,Miejsce-publiczne-to-przestrzen-sluzaca-do-wspolnego-uzytkowania.html
    Nie będzie można pić w :
    * szkołach,uczelniach wyższych
    * sądach, prokuraturze, kancelariach komorniczych,notarialnych
    * na basenach, boisku, polach golfowych
    * na szlakach turystycznych pieszych , konnych i rowerowych
    * drogach,ścieżkach , chodnikach także między blokami
    * na plaży, bulwarach wiślanych
    * w szpitalach, przychodniach , domach opieki
    * w pralniach , poczekalniach , sklepach
    * lotnisku, portach morskich, dworcach kolejowych i autobusowych
    * klatkach schodowych
    * parkingach naziemnych i podziemnych – poza pojazdem
    * strzelnicach, torach kartingowych
    * w metrze, tramwaju, autobusie
    * na wyciągach narciarskich
    chyba że rada gmina pozwoli 🙂

Leave a Reply to marcinkuchCancel reply