W ubiegłą sobotę miałem wraz z Docentem i Kowalem okazję odwiedzenia nowego browaru Artezan, który powstaje w Błoniu. Nowy browar dużo bardziej przypomina browary BrewDoga czy Oskar Blues niż dotychczasowy. Wygląda to bardzo obiecująco, aczkolwiek są też złe wieści.
A tak wygląda(ł) browar Artezan w Natolinie koło Grodziska Mazowieckiego. Postanowiłem sięgnąć do jednego z pierwszych nagranych przeze mnie materiałów (w rolę operatora wcielił się wówczas Darek Doroszkiewicz), czyli właśnie wizyty w Artezanie. Zobaczcie jak wszystko zmieniło się w ciągu ostatnich dwóch lat. Wideo było jedynie dodatkiem do tekstu, tak rodził się Artezan i tak rodził się vloger Tomek Kopyra z blogu blog.kopyra.com.
Serce rośnie jak się patrzy na te filmy Tomku
Powiem nieładnie, ale krótko: zajebisty materiał. Dużo info
No jak dla mnie takie materiały są najciekawsze. Good work.
Często powtarzasz lub sugerujesz, że polskie przepisy związane z warunkami, w jakich warzy się piwo, są bardziej restrykcyjne niż w innych krajach, np. w UK. Czy PSPD nie próbowało nigdy lobbingu w sprawie liberalizacji tych przepisów? Wiem, że PSPD to organizacja piwowarów amatorów, ale jednak to spośród tych amatorów rekrutują się zwykle rzemieślnicy i rygorystyczne przepisy utrudniają przejście na profesjonalizm.
I podobnie ze sprzedażą piwa domowego — czy PSPD nie planowało lobbingu w sprawie zalegalizowania tej sprzedaży w jakiejś formie? Są kraje, w których można sprzedawać, w ograniczonych ilościach, nawet domowe destylaty i jakoś problemu z tym nie ma.
PSPD nie będzie kopało się z koniem, koncerny mają znacznie silniejszą pozycję lobbystyczną niż jacyś tam rzemieślnicy. Koncernom nie jest na rękę zmiana przepisów bo dzięki nim kontrolują rynek, jak Stefan z Wieśkiem będą mogli otworzyć browar w garażu bez setki pozwoleń to skończy się hegemonia koncernów, tego się najbardziej boją.
Szybszą opcją będzie wybranie do sejmu takiej opcji politycznej, która ma najbardziej liberalne podejście do rynku. #pozdrodlakumatych
PSPD udało się wprowadzić już jedną istotna zmianę w rozporządzeniu ministra: małe browary nie muszą załatwiać DUŚ (Decyzji Środowiskowych Uwarunkowaniach Inwestycji), to już spore ułatwienie.
To był akurat absurd, który trzeba było wyeliminować. Ideą obecnej ekipy rządzącej jest minimalizacja formalności, a nie odejście od fiskalizmu. Ze strony UC raczej kłód pod nogi nie ma się co spodziewać, bo jest to sprzeczne z misją Służby Celnej. Może warto byłoby redefiniować progi akcyzowe? W UK dla małych jest ulga 50% do 60 tyś. hl.
Mialem okazje widziec wczesniejsza wersje filmu, i film z wizyty w 2012 byl dluzszy. Dlaczego w tej wersji zostal material pociety i niektore elemnty usuniete (np. magazyn slodu)?
No i właśnie chęć zdynamizowania filmu sprawiła, że pewne rzeczy wyleciały. Całość materiału, choć w 6 osobnych plikach masz w podlinkowanym wyżej wpisie z pierwszej wizyty w Artezanie.
Świetny materiał, fajnie zobaczyć mały browar od środka.
Takie pytanie, ile kosztuje taki sprzęt. Tak pi razy drzwi?
cfaj milionen dolaren
Znając artezana to poniżej pół bańki
Oj nie sądzę. Chyba, że €.
A kto zajmuje sie instalacja calej aparatury warzelniczej i czy firma producenta zapewnia montaz wszystkiego?
Ale postep spory i widac, ze rozwija im sie ten biznes.
Miaqlem przyjemnosc pic tylko jednopiwo z Artezana i byl to Pacyfik. Pyszne i pelne smaku piwo.
Skoro do napełnienia jednego tanka 60 hl trzeba dwóch warek, to ile trwa takie podwójne warzenie w tych warunkach?
Jak się uwiniesz w jeden dzień to dobrze, jak nie, to nic się nie dzieje. Możesz uwarzyć pierwszą warkę w poniedziałek, a drugą we wtorek. Dla drożdży to nawet lepiej.
Takie coś znalazłem
http://joemonster.org/p/1280802/Eee_Yyyy_Tomasz_Kopyra_
Jest i Makłowicz do kompletu https://www.youtube.com/watch?v=m-NgHh36_vU :D:D:D
O kuźwa, to mnie rozwaliło
A co z tymi złymi wieściami, bo nie wyłapałem. W jednym z poprzednich filmów z targów coś było wspomniane…
No złe wieści są takie, że przynajmniej na początku Artezan będzie miał asortyment ograniczony do 5, a nawet 4 piw (bo Pacyfik będzie podwójnie). Obecnie mieli chyba 7 leżaków i 3 fermentory.
A czemu uparli się na brak dekokcji i to korytko do filtracji? Co daje takie korytko?
Dekokcja przy dzisiejszych, mocno rozluźnionych słodach jest zbędna. Jeżeli nie planują warzyć pilsów to już całkowicie zbędna.
Korytko brzeczkowe jest seksi
A czy piwo można produkować i sprzedawać jako produkt kolekcjonerski tak jak to robią z dopalaczami ? Wtedy można ominąć podatek akcyzowy i te wszystkie bzdurne przepisy sanepidu i innych urzędów.