[express test] piwa bezalkoholowe: Lech, Żywiec, Carlsberg, Kustosz

32
20681

Nie zawsze można wypić piwo alkoholowe, ale czasem mamy ochotę konkretnie na piwo. Wówczas możemy sięgnąć po piwo bezalkoholowe, czyli zawierające poniżej 0,5% alk. obj. W nowym formacie pod nazwą express test przyjrzałem się piwom bez alkoholu od 4 największych producentów piwa w Polsce, czyli: Lech Free (Kompania Piwowarska), Żywiec Bezalkoholowe (Grupa Żywiec), Carlsberg Non Alcoholic (Carlsberg Polska) i Kustosz Bezalkoholowe (uwarzone w Van Pur dla sieci Biedronka). Czy czarny koń zawodów, czyli Kustosz pokona bezalkoholowe z wielkiej trujki [sic!].

32 KOMENTARZE

  1. Tomek, już któryś raz Ci piszę, że nie zrobiłeś nigdy wielkiego testu piw najbardziej popularnego stylu piwnej rewolucji czyli american pale ale np. mógłbyś porównać King of Hop z Alebrowaru, Pacific Pale Ale z Artezana, Róg Brackiej z Pracowni Piwa, Sunny Ale z Dr Brew, The Dealer z Brokreacji, Szotowe z Browaru Spółdzielczego, coś z Widawy, Kazek z Radugi, Aja Pale Ale z Pinty i wiele innych a co najważniejsze te piwa są cały czas na półkach

  2. Wygląda na to, że w tym teście się mniej krzywiles niż np w wielkich testach koncerniakow. Czy to nizsze oczekiwania? Jak się ma taki Carslbeg non alcoholic do swoich alkoholowych odpowiedników?

  3. Tomku, a czy piłeś kiedyś piwo robione przez Saccharomycodes ludwigii? Podobno odfermentowują tylko do 15%, trawiąc tylko cukry proste, nie ruszając maltozy.

  4. Piwo bezalkoholowe?
    Jak będę chciał kupić bezalkoholowy napój fermentacyjny to wybiorę kwas chlebowy albo podpiwek. Piwko to jednak wolę, żeby miało choć ten 1% alko (1/100 jest bardzo dobre).
    Co do antybiotyków i alkoholu to nie do końca jest to prawdą, że ich mieszanie szkodzi. Większość spośród tych leków można spokojnie łączyć z alko. Tylko nieliczne dają efekty niepożądane i to też niezbyt groźne. Są inne bardziej niebezpieczne leki których połączenie z alkoholem może się skończyć w szpitalu:
    -niektóre przeciwbólowe: ketoprofen (Ketonal), tramadol (Tramal)
    -przeciwpadaczkowe
    -neuroleptyki (czyli potocznie „psychotropy”)
    -benzodiazepiny: np. diazepam (Relanium)
    -przeciwalergiczne zawierające pseudoefedrynę (Claritine Active, Acatar Acti Tabs)
    -nifuroksazyd (lek na biegunkę, po wypiciu alkoholu daje efekt podobny do Esperalu!).

  5. Piłem tego Carlsberga dostarczonego przez producenta na imprezę i było obrzydliwe. Było tam właśnie wszystko to, czego powiedziałeś Tomku, że w nim nie ma i do tego jeszcze dziwna, tępa, męcząca i zalegająca goryczka… ogólnie całość smakowała trochę jak wymiociny…

  6. A moim zdaniem najlepszy z tych czterech jest Lech Free (z puszki – bez skunksa). Ma najlepszą goryczkę, Calsberg jest za słabo nachmielony (ale ogólnie OK, bez wad), z kolei KustosZ słodkawy, a Żywiec bezsmakowy.
    Co ciekawe, Calsberg w biedronkowym 4paku wychodzi taniej od Kustosza.

  7. Kustosz – bezalkoholowy bije wszystkie piwa na głowę – tylko dlaczego tak szybko zniknoł z Biedronki. Czy jeszcze się pokaże?. Czy ktoś wie.

  8. Calsberg najlepszy? Przecież to prawie woda. W niczym nie przypomina to piwa. Weźmiesz Lecha bezalkoholowego i dodasz wody i wyjdzie Calsberg. Zero smaku. Zero goryczki. Nawet minimum tego typowego „bezalkoholowego posmaku”.

Leave a Reply