59. odcinek [100 pytań do kopyra]

105
7259

Odpowiedzi na pytania z odcinka 55. Czołówkę robiło Platidż Imidż, więc mam nadzieję, że się Wam spodoba, bo to nie są tanie rzeczy. 😉

Lista pytań:
0:38 Co sądzisz, o przepisach dotyczących otwierania browarów? Czy jakieś stowarzyszenia nie mogłyby zacząć lobbować o zmianę prawa na lepsze tak jak w innych sektorach spożywczych?
07:57 Sześciopak – Multipla i piwo.
09:27 Czy dałoby się obejść zakaz sprzedaży piwa domowego w następujący sposób: zakładam firmę i za pieniądze świadczę usługę pokazów warzenia piwa, np. w jakimś hotelu lub restauracji. Późniejszy gotowy produkt odstępuję gościom lub częstuję nim za jakiś czas na kolejnym pokazie.
10:40 Jak leżakować/lagerować piwa w cornelius kegach?
12:05 Podczas zacierania piwa przypalił mi się zacier. W gotowym już piwie w smaku jest wyczuwalny posmak spalenizny. Czy po jakimś czasie ten posmak zniknie?
12:37 Przeczytałem ostatnio Regulamin Nadawania Klas Sędziowskich oraz to że masz kategorie B. Ile zdobyłeś pkt. bo wiem że od 200 możesz przystępować do kategorii A?
14:07 Jak zadbać o klarowność piwa domowego? W którym momencie produkcji piwa należy się tym zainteresować, aby otrzymać dobry, klarowny efekt?
15:52 Dziadku, opowiedz coś proszę o dawnych czasach, czyli o latach 90. Chodzi tu o piwa jakie wtedy były popularne a już ich nie ma, jakie masz o nich zdanie?
19:32 Co pan sądzi o soborze drugim watykańskim i zniszczeniu tradycji katolickiej?
19:55 Czy słyszałeś kiedyś, a może nawet piłeś piwo, które by miało posmak cynamonu?
20:42 Czy będąc świadomym piwoszem można dalej lubić wypić sobie koncernowe lagery? Dlaczego ludzie tak strasznie tępią tego lagera jak tylko poznają inne style? Czy to nie jest taka bezpodstawna nagonka?

105 KOMENTARZE

  1. Jak to jest z krótkimi fragmentami muzycznymi na początku Twoich filmów? Płacisz za nie tantiemy, czy może są tak krótkie że można ich używać nieodpłatnie?

  2. Tak odnośnie 21:15 – po poznaniu kraftów w ogóle nie tykałem eurolagerów, ale po jakimś czasie zacząłem do tego wracać. Kwestia tego po co się pije, ja się za nie biore kiedy chce się wstawić/podpić albo zwyczajnie nie mam pieniędzy na browary rzemieślnicze 😛 Co nie zmienia faktu, że przy każdym koncerniaku narzekam na smak i się wykrzywiam.

  3. Czołówka fajna, ale trochę aż jakby za profesjonalna 😉 Nie wiem czy to ta sama produkcja co w ostatnim [1000 IBU] ale tamto mi się bardziej podobało. W każdym razie jest progres 😀 Powinszować.

  4. Witam,
    moja żona nie lubi jak piję piwo, widzi w tym coś złego, a piję je maksymalnie 3 razy w tygodniu, dwa piwa to jest max, a jak zobaczy, że oglądam Twoje filmiki to szuka mi innego zajęcia 🙂 Mógłbyś jej coś powiedzieć w odcinku „100 pytań do Kopyra” co mogłoby ją przekonać?

  5. Hej,

    co sądzisz o odznaczeniu Ciebie przez PSPD ?
    Nie wydaje mi się żeby ktokolwiek zrobił kiedykolwiek tyle dla rozwoju piwowarstwa domowego w Polsce co ty, a już na pewno nie od zawiązania PSPD.

  6. nie chce bronic urzednikow (wiekszosc z nich rzeczywiscie chce poprostu udupic), ale trzeba tez przyznac jest to bledne kolo: Urzednik chce za wszelka cene udupic, podatnik chce za wszelka cene oszukac.

        • Ludzie nie oszukują, bo są sprytni i zajebiści, tylko najczęściej dlatego, że muszą. Jeśli jesteś właścicielem sklepiku i musisz płacić ZUS ponad 1000zł/mc, dochodowy i VAT, to musisz kombinować z kosztami, żeby ci cokolwiek zostało. Myślisz, że firmy kupują te wszystkie służbówki dla sportu? Żyjemy w kraju, w którym musisz kombinować.

      • Jak to po co? Jak się codziennie patrzy jak rozdają nasze pieniądze a to górnikom, a to Ukraińcom, a to jakiemuś ambasadorowi UK za tłumaczenia kilku stron tekstu, a to na setki tysięcy fikcyjnie wyjeżdżonych kilometrówek przez posłów i ministrów. Ta kasa idzie w miliony podczas gdy notorycznie brakuje pieniędzy na szpitale, przedszkola, zasiłki dla niepełnosprawnych, remonty dróg itp.

        Jak się widzi coś takiego to nie ma się ochoty żeby ktoś marnował nasze pieniądze.

    • komuna mentalis 😀 😀 😉

      na odtrutkę polecam „Dziennik 1954” Leopolda Tyrmanda – wersja oryginalna. 🙂

      Rację miał Mojżesz, że 40 lat spacerował z Izraelitami po pustyni, musiało wymrzeć pokolenie o naturze niewolnika wyniesione z Egiptu, a także ci, którzy mogli cos pamiętać. Także, jeszcze 15 lat i w Polsce zacznie robić się lepiej 😀

      • To nie kwestia myślenia, tylko przepisów. Są takie, że każdy może je interpretować inaczej. Obciążenie przedsiębiorcy jest duże i ten zamiast myśleć o zarabianiu, myśli o zwiększeniu kosztów. Poprowadź sobie działalność i zobaczysz, że zanim coś kupisz, będziesz liczył czy w tym miesiącu ci się opłaca to wpisać w koszty.

  7. cześć Tomku,
    mam pytanie o grzańce. Ja generalnie ich nie lubie i nie pijam (kobiety lubią je zdecydowanie częściej). Ale co Ty o grzańcach – piwach na gorąco z przyprawami dodatkami, sądzisz? Jaki styl piwny się najlepiej nadaje aby zrobić dobrego grzańca? Jakie walory piwa się traci / zyskuje w takim grzańcu?

  8. Cześć. W piwnicy mam teraz ok 11*C. Temperatura powoli wzrasta by w okresie letnim osiągnąć ok 25-26*C. Po czym spada by w okresie zimowym spaść do ok 9*C. Czy takie wahanie temperatur bardzo niekorzystnie wpływa na piwo?

  9. Fajnie, że użyłeś porównania poznania nowych stylów i smaków piwa do wyjścia z piwnego „Matrixa”. Nie twierdzę że ja to porównanie wymyśliłem ale od kiedy sam poznałem piwo kraftowe zawsze w ten sposób o tym myślałem i opowiadałem swoim klientom. Jak się spróbuje kraftu, nawet a może szczególnie gdy jest to kraftowy lager, to rzeczywiście jakby człowieka z Matrixa wyrwało. Nagle się dowiaduje, że wcześniej nie pił dobrego piwa choć czasem jakieś mu nawet smakowało. 😀

  10. Powtórzę pytanie, które zadałem pod jednym filmem, a chyba je przeoczyłeś(albo i nie).

    Jak to jest z nowymi odmianami chmielu. Na czym polega ich tworzenie? Czy przypadkiem nie podchodzi to już pod GMO?

    PS. Bleee znów film 50p, którego YT nie potrafi prawidłowo obsłużyć…

    • On już kiedyś o tym mówił: goście szukają dzikich odmian np. o ciekawych aromatach i krzyżują ze swoimi (Mendel się kłania). Tak jest ze wszystkim. Amerykanie zajmują się chmielem, a Polska jest krajem kwitnącej bulwy. Mamy ok. 130 odmian ziemniaków, a nawet Instytut Ziemniaka. Jaki kraj takie zainteresowania badawcze.

      • No też tak przypuszczałem tylko zastanawiam się jak to możliwe, że powstają tak dziwaczne odmiany chmielu np. niedawno znalazłem informację o chmielu, który ma aromat truskawki.

      • No nie przesadzaj, że Polska to takie dziadostwo, że badać ziemniaki tylko można. Tu masz artykuł o polskich badaniach nad wieprzowiną. A polski grafen, a niebieski laser? To że akurat badaniami nad chmielem aromatycznym się nie zajmują (na razie?) to nie znaczy że tu się nic nie dzieje. Myślę, że osoby bardziej obeznane w innych dziedzinach mogły by podać więcej przykładów polskich zainteresowań badawczych.

        • Odezwały się kompleksy. Biorąc pod uwagę liczbę ludności, jesteśmy (za Ukrainą) największym producentem ziemniaków. Więc nie dziwi nastawienie badawcze w tym kierunku. Piwa też produkujemy dużo, ale niestety do jego produkcji nie potrzebujemy odjechanego chmielu. Mam nadzieję, że za jakiś czas ktoś zauważy potrzebę pracy nad nowymi odmianami.

        • Nie kompleksy tylko irytuje mnie jak Polacy ciągle narzekają, że u nas to się nic nie dzieje nic nie wymyśla ale za granicą to, Panie, takie cuda robiom że hoho. To często obcokrajowcy Polakom wytykają, że nie umieją docenić własnych osiągnięć często je umniejszając.

          Myślę, że wyjaśniłem o co mi chodzi 🙂

  11. Czyżby większe zmiany zaszły czy NET lepiej śmiga ?? Intro nowe, to jasne… ale chyba też rozdzielczość poszła w górę 😉 Nowa kamerka ?

  12. Tomku, podsuwam pod rozwagę formę czołówki.
    Dynamiczna muzyka w stylu breaking news i 1 lub 2 sekundowe wtrącenia jako kompilacja twoich cytatów jak się da to w formie osadzonych klipów wideo. Coś w stylu:
    – „…co sądzisz o?…”
    – „…kiedy będzie recenzja?…”
    – „…ile dać chmielu?…”
    – „…odpowiadałem już…”
    – „…TO NIEZGODNE Z DUCHEM KRAFTU!…”
    i..tadam
    /// 100 pytań do Kopyra \\\

  13. Dwa pytania Panie Tomku.
    1. Czy możesz Pan pokazać jakieś swoje stare zdjęcia?
    2. Co sądzi Pan o tabletkach „po” bez recepty? Ja uważam, że nie wszyscy w tym kraju są katolikami więc nie powinno być jakiegoś nacisku ze strony kościoła. Przecież mamy wolną wolę ? Tym czasem jest inaczej. Kościół miesza się w politykę zamiast mówić o tym w kościele (pouczać ludzi a nie dawać nakazy i zakazy)

    • W jaki sposób ten straszny kościół miesza się w politykę? Blokuje mównicę sejmową? Zakłada partię składającą się z samych biskupów?

        • Wiecie, ja mam taką zasadę ze znajomymi przy piwie, że nie poruszamy tematów religii/światopoglądowych choć wiemy, że mamy (diametralnie) różne poglądy. I dzięki temu jesteśmy nadal znajomymi 🙂 Jest zdecydowanie więcej tematów o których można dyskutować przy piwie. Taka tylko mała rada ode mnie. 😛

    • Kościół po prostu sprzeciwia się zabijaniu dzieci, a także działaniu które z dodatnim prawdopodobieństwem prowadzi do zabicia dziecka m.in. używaniu tabletek „po”.

      • Tylko czy można mówić o dziecku kilka godzin po wpadce ? Człowiek to świadomość. Myślę więc jestem. Tam nawet niema milimetra człowieka. Wiem, że to sprawa baaardzo dyskusyjna . Więc proszę tu nie atakować ani się nie bulwersować. Sperma to nie człowiek ? Sperma na podłodze to nie człowiek? A sperma w pochwie to już człowiek ?:)

        • Przydałyby ci się podstawy biologii (zwłaszcza odróżnianie nasienia od zarodka). Ze świadomością też jest problem: gdy śpisz, jesteś człowiekiem, czy nie? Ratujemy nieprzytomnych, czy uznajemy za nie-ludzi i olewamy? Uznajemy człowieczeństwo niektórych szympansów, czy nie?

        • Możesz mówić co chcesz ale nie uważam nic złego w stosowaniu tabletki po 1 dniu od zapłodnienia. Sam na szczęście nie miałem okazji a raczej moja dziewczyna. Czym innym jest aborcja i tu się zgadzam z kościołem.

        • Warto jednak wiedzieć jak ona działa: pigułka „dzień po” nie zapobiega zapłodnieniu (nie jest więc antykoncepcją). Najczęściej uniemożliwia zagnieżdżenie embrionu w macicy co powoduje jego śmierć (nie otrzyma składników odżywczych). Czyli jest to działanie wczesnoporonne. I tu dochodzimy do podstaw z biologii: zarodek to nie to samo co plemnik. Otóż zarodek to już inny organizm: ma swoje unikalne DNA i gdyby był odżywiany, po 9 miesiącach byłby gotowy do porodu.

  14. Co sądzisz o zwyczaju naszych południowych sąsiadów w biegach – piwko po przekroczeniu linii mety? Ma ono zbawienny wpływ na biegacza (prócz chwilowego ochłodzenia organizmu i zaspokojenia pragnienia)? Może 100km Ultramaraton Ducha Kraftu? Co 10km checkpoint z piwem, każde w innym stylu ;).

  15. Ja bym nie był taki kategoryczny z tym lagerem. Są sytuacje kiedy wolę dobrego pilsa od najlepszego portera czy ipy. Idąc na grilla w środku lata szukam czegoś do schłodzenia się i przepłukania kubków smakowych. Pils w takich sytuacjach, zwłaszcza kiedy wiem, że wypiję więcej niż 2-3, sprawdza się idealnie. Mam to szczęście że mam jakieś 25km do CZ gdzie zaopatruję się na tego typu okazje – tam jedna znacznie łatwiej o smaczne, lekkie jasne piwo, po schłodzeniu którego nie będę sobie później wyrzucał, że może jakiegoś niuansu nie wyczułem bo było 3C za zimne niż powinno.
    Pzdr

  16. Tomku posiadasz może nowe szkło od Pinty? Chodzi mi o szkiełko, które nazwali Edel(na wysokiej nóżce). Nie jest to to samo szkło co Sensorik Glass?

  17. Panie Tomku dziś wypiłem po raz pierwszy legendarny Atak Chmielu z Pinty. Wcześniej pijałem piwa rzemieślnicze ale dzięki pańskiemu blogowi i kanale na youtube otwieram się na świat piwa w pełni świadomie. Dziękuje 🙂 I mam pytanie. Kiedy następny live i czy wiadomo co będzie Pan na nim pił, bo z chęcią napiłbym się z panem tego samego piwa co Pan 😛

  18. Tomku zamierzam do piwa dodać płatków dębowych. Zastanawiam się czy je dezynfekować, czy tak po prostu dać je na chichą prosto z opakowania? Bo spotkałem się z różnymi opiniami, żeby je przegotować albo żeby moczyć je w jakimś alkoholu. A zastanawiam się czy w ogóle jest to potrzebne, przecież chmiel dawany na cichą się nie dezynfekuje.

    • Chmiel jest antyseptyczny (albo aseptyczny nie pamiętam dokładnie) więc szkody piwu nie wyrządzi. Z płatkami dębowymi jest już trochę inaczej. Sam nie wiem co jest najlepszą opcją ale wydaje mi się że w jakiś sposób dezynfekować się powinno.

    • Ja płatki spakowałem do woreczka muślinowego i wrzuciłem na kilka chwil do gotującej się wody. Z garnuszka poszły prosto do wiadra na cichą i piwo ma się dobrze.

  19. Pamiętam, że gdy nie interesowałem się jeszcze piwem, miałem dość nie przyjemną sytuację, która utkwiła mi w pamięci, a na jakiś czas odepchnęła od piwa.Kupiłem sobie piwo koncernowe(Zwykły lager ,nie będę wymieniał jakie dla ich dobra), i po otwarciu waliło z niego i tu wcale nie przesadzam moczem, mokrym kartonem, trudno jest wymieniać co tam było tak śmierdziało, tak jak by ktoś to piwo otworzył, nasikał i zakapslował. Czym to było spowodowane i czy jest możliwa aż tak duża infekcja w piwie koncernowym? Wydaje mi się że nie było przeterminowane, ale nie jestem pewny. Serwus

  20. Witam.
    Mam jedno pytanie. Mam nadzieje że nie było. Czy piwa typu brown ale można leżakować? A może inaczej. Czy warto je leżakować? Czy przez to zyskają coś na smaku?

  21. Czy temperatura refermentacji piwa ma też jakiś wpływ na finalny smak piwa?
    Czy powiedzmy jak fermentuję piwo w dolnych granicach pracy drożdży (górna fermentacja), żeby uniknąć estrów to czy wysokie temperatury refermentacji mogą wnieść niepożądane estry?
    I czy sama obecność drożdży w butelkach po refermentacji wnosi jakiekolwiek smaki/aromaty, czy są to zbyt małe ilości?

  22. Hej,
    ostatnio naszło mnie pytanie, czy ktoś pokusił się na zrobienie piwa bezalkoholowego (max 0,5% alk.) z amerykańskimi chmielami. Czy zrobienie takiego piwa, aby było zbliżone smakiem do IPA było by możliwe ??
    Pytanie naszło mnie ostatnio, ponieważ jako kierowca byłem 'zmuszony’ do siedzenia przy piwie bezalkoholowym, a wyboru w tym zakresie prawie nie ma.

  23. Cześć Tomku. Właśnie obejrzałem degustację RIS’a z DR Brew. Zauważyłem, że przy degustacji piw największe wrażenie robią na Tobie intensywne nuty kawowe i czekoladowe. Czy nie interesuje Cię zatem kawa sama w sobie i poznawanie jej różnych rodzajów ? A poza tym dziwi mnie trochę, że pijesz kawę z mlekiem krzywdząc ten napój (z wyjątkiem rozpuszczalnej). Pozdrawiam

    • Powiem tak, najbardziej smakuje mi kawa z ekspresu ciśnieniowego. Piłem ten nowofalowe kawy w Gdańsku na BFG, dla mnie były za „rzadkie”. Były z ekspresu przelewowego, z pompki, i jeszcze jakaś inna technika. Niby niezłe, ale za bardzo herbatę mi przypominały. Przejrzyste, smukłe, a ja lubię smołę, taką jak w RISach właśnie.

  24. Też mam pytanie odnośnie klarowności. Co zrobić by mieć mętnego Wita? Trzeci raz pod rząd klarowny mi wyszedł… a w zasypie miałem 50% ziarna niesłodowanego.

  25. Tak sobie ostatnio spijałem browara bezpośrednio z puszki bo akurat szkła nie było pod ręką i tak sobie pomyślałem… Dlaczego nikt z nie nakazał zabezpieczania góry puszki jakimś plastikowym wieczkiem czy czymś takim?? Stoi to na paletach gdzieś po hurtowniach, potem w sklepie, siada na tym kurz, muchy srają na to, a potem człowiek to otwiera i przynajmniej w połowie przypadków pije prosto z puchy razem z tym kurzem i bobkami owadów itd.. itd.. A niby ta Unia tak dba o swoich konsumentów, niby ten nasz Polski sanepid czepia się tego i owego a tu taka lipa. Myślisz Tomaszu, że miałoby to sens??

  26. Pytanie piwne: Orientujesz się może jak to jest z tymi nazwami chmieli? Na etykietach czasami mają ®, czasami ™, a czasami ten sam chmiel nic nie ma koło nazwy.
    Np. Mosaic w APA z Br. Wrężel i w „Barley Wine” od Doktorów ma ™ ale „King of Hop” z AleBrowaru nie ma; albo Chinook w „Pancerfauście” ma ® ale w „Imperium Atakuje” nie (choć przy Citrze jest ®).
    Czy to może browary używają różnych wersji tych samych odmian chmieli? Czy te zastrzeżone to jakieś lepsze/gorsze?

    Pytanie nie-piwne: Czy oddawałeś/oddajesz krew?

  27. Pod degustacją RISa z Dr Brew nawiązała się ciekawa dyskusja odnośnie nazwy a konkretnie słowa Russian, czy wypada w obecnej sytuacji. Myślisz, że BIS (Baltic Imperial Stout) by się nie przyją w środowisku?

  28. Pytania do Kopyra:
    1: czy pisanie ilości IBU na etykiecie ma sens? A może należało by zmienić skrót IBU na jakiś inny? Skąd pytanie: o ile dobrze rozumiem (a nie jestem nadmiernie zapalonym piwoszem) IBU mierzone jest poprzez poziom izo-alfa kwasów w litrze piwa. Problem jest jednak w tym że niektóre piwa są chmielone intensywnie na aromat, nie na goryczkę, dodatkowo mocna słodowa podbudowa niweluje odczucie goryczy, dochodzi też (krótkie) zaleganie goryczki. Efekt? hardcore IPA z Brewdoga jest co prawda rewelacyjne ale… słodkie. A teoretycznie 150 IBU. Albo red AIPA z birbanta znacznie bardziej męczy i sieka goryczką od Imperial red aipy z tego samego browaru. (teoretycznie odpowiednio 70 i 105 IBU)
    2: (przy okazji i z lenistwa): alfa kwasy podobno są nierozpuszczalne w wodzie, dopiero wysoka temperatura podczas gotowania brzeczki pozwala na powstanie izo-alfa kwasów. To co przechodzi do piwa podczas chmielenia na zimno? Mimo wszystko trochę alfa kwasów się rozpuszcza, czy może chodzi o inne związki?
    3: Szukam informacji o warzonych w dawnych czasach w Polsce piwach z użyciem młodych pędów sosny i/lub jodły. Być może coś na wzór „piwa wikingów” na którym było wzorowane alba scotts pine. Znasz może jakieś książki w których byłaby szansa na znalezienie czegoś konkretniejszego o tak starych i wymarłych przepisach? (od razu napiszę: nie chodzi o piwo Kozicowe, ale możliwe że podobnie jak piwo Kozicowe były te piwa warzone bez użycia słodu, więc według dzisiejszych czasów byłaby to słaba nalewka).

    • ad. 1 Dlatego istnieją inne wskaźniki: Beer Style Bitterness Ratios (BU:GU). Ale i tak wszystkiego nie da się podać cyferkami. Możesz mieć dwa piwa o tym samym ekstrakcie i IBU, ale jedno będzie na słodko, drugie na wytrawnie, albo w jednym goryczka zalegająca, a w drugim nie.
      ad. 2 Słuszna uwaga. Dlatego chmielenie na zimno nie wypływa na goryczkę. Za to perfekcyjnie przenosi aromat.

      • Ok, więc podczas chmielenia na zimno nie przechodzą alfa kwasy do piwa, więc nie podnosi się poziom IBU? Jakie związki z chmielu odpowiadają w takim razie za aromat?

        • Aromatyczne. Przecież to jest zagadnienie na doktorat z chemii. Takich związków jest pewnie pierdyliard, a nam potrzeba wiedzieć, że przenikają przy chmieleniu na zimno i robią robotę. Lubię wiedzieć jak coś działa i z czego się składa, ale nie pytam o to, jakie aminokwasy są składnikami białek, które wchłaniam jedząc kurczaka.

      • „Aromatyczne. Przecież to jest zagadnienie na doktorat z chemii. Takich związków jest pewnie pierdyliard, a nam potrzeba wiedzieć, że przenikają przy chmieleniu na zimno i robią robotę. Lubię wiedzieć jak coś działa i z czego się składa, ale nie pytam o to, jakie aminokwasy są składnikami białek, które wchłaniam jedząc kurczaka.”
        -a ja lubię wiedzieć jakie aminokwasy są składnikami białek (a przynajmniej wiedzieć że np jajko ma tzw „pełny profil aminokwasowy”), mniejsza z tym. Nie proszę przecież o wypisanie całej tabelki ale przypuszczam że Tomek (albo ktoś na forum) może wiedzieć o jakie przykładowo związki chodzi.
        Z moich obserwacji pojawia się przy wartościach IBU pewna nieścisłość mianowicie piwa chmielona leciutko na goryczkę i bardzo mocno na aromat mają nieraz dużo więcej IBU niż piwa chmielone bardzo mocno na goryczkę. Przekłada się to na smak (bo nie wierzę żeby gorycz była aż tak opcjonalną sprawą tylko za sprawą mocnej słodkiej podbudowy). Więc dla mnie jest kwestia tego czy a) browarnicy liczą ile wzięli chmielu i piszą IBU na podstawie tego nie patrząc na efekt czy też może b) pewne izomery alfa kwasów (bo przypuszczam że alfa kwasy to też jest bardzo obszerna grupa związków) mogą mieć mniejszą gorycz a dawać inne odczucia, przez co są uwzględniane przy pomiarze IBU a inaczej odczuwalne w smaku. Czy też c) mam zwichrowany smak i 150 IBU w IIPA jest dla mnie jakoś niewyczuwalne (w sensie goryczki, nie aromatów) chociaż 70 w IPA (np sunset blvd) jest męczące a 110 w Imperatorze na granicy pijalności.

        • jeszcze dopowiedzenie małe do pkt a: „patrzą na to ile chmielu wzięli a nie jak został zastosowany (rodzaj chmielenia) i jaki jest końcowy efekt”. /królestwo za przycisk „edytuj”!

  29. Pytanie:
    Hej Kopyr.
    Kolega zrobił swoje drugie piwko z Brewkita, Black IPA z dodatkiem Centenniala na zimno – 50g. Jednak coś poszło nie tak, gdyż w aromacie można wyczuć grzyby, a w smaku sos grzybowy z dodatkiem Maggi… :/. Dodam że nie jest to pleśń piwniczna, która mogła by świadczyć o złym, zapleśniałym słodzie.
    Z czego może wynikać ten aromat i smak? Chmiel? Drożdże? Może słód? Czy może coś w procesie „warzenia”, tylko co?
    Pozdro i dzięki za zaszczepienie u mnie piwnego ziarna 😉 Jestem już po zatarciu 4 warek i na razie wszystkie udane :). Hey

    • Zastanawiasz się nad ewentualną wadą słodu, a piszesz, że piwo robione z brewkita (0% słodu). Trzeba najpierw ustalić spójną wersję. W brewkicie w zasadzie odpada problem składników, więc problemem musi być jakieś zakażenie.

  30. Hej. Masz racje; nie ma słodu w Brewkicie, ale mi chodziło o to że do jego produkcji może użyto słodów wadliwych (nie wiem czy jest to możliwe, dlatego pytam ;)).

  31. Cześć! To teraz ja z serią pytań:
    1. Do kontroli temperatury przy zacieraniu, warzeniu i przy fermentacji używasz tych różnych termometrów. Na fermentorze ten naklejany paskowy, elektronik i „analogowy” przy zacieraniu i warzeniu. Zastanawiałem się, dlaczego nie używasz termometru na podczerwień. Jest mega szybki, chyba dość dokładny, no i możesz w minutę przeprowadzić pierdyliard pomiarów w różnych miejscach. Czy takie termometry mają jakieś zasadnicze wady które dyskwalifikują je z użycia przy piwowarstwie? Te termometry to już nie taki high-tech, można je kupić już za 50 złotych, sam mam taki za jakieś 60 i używam go ostatnio do sprawdzania czy piwo już wystarczająco długo wysiedziało się w lodówce.
    2. Czemu zaprzestano produkcji Pilsnera Urquella w Polsce?
    3. Czy jest jakakolwiek szansa, że Porter z Żywca nie będzie wyciągiem ze śrubek? Za każdym razem to jest dramat, a że sporo pracuję ze stalą, to wybitnie drażni mnie to, że tą stal mam nawet w piwie 🙂 Czy ktoś, kto bierze pieniądze za utrzymanie linii w Cieszynie po prostu ma to gdzieś? Aż tak wielkim problemem było by okresowe wyłączanie z użycia po jednym leżaku żeby je sukcesywnie wypiaskować i pokryć epoksydem od środka? Robi się to, bo kiedyś dzwonił do mnie ktoś z Namysłowa i prosił o ofertę właśnie na piaskowanie tanków.

  32. Takie tam apropos popołudniowej kawy… Dopijałem właśnie espresso i pomyślałem: „Dobry kawowy posmak, jak w porterze bałtyckim od Komesa.” Czy to zboczenie czy po prostu beergeekowość?

    No i od razu pomyślałem, Kopyr, czy UCZYŁEŚ SIĘ smaków i aromatów?

  33. Daleki jestem od twierdzeń że się sprzedałeś albo że brak Ci obiektywizmu ALE zastanawiam się co by się stało gdyby Dr Brew wypuścił średnie piwo, z wadami, które niczego nie urywa. Wedle zasad współpracy z Tobą- jeśli piwo jest do kitu to nie publikujesz recenzji. Czyli raczej nie trudno by było wydedukować że któreś piwo im nie wyszło bo nie pojawiłoby się na blogu. Czy może raczej skupiłbyś się tylko na zaletach a pominął wady? Czy z Barley Winem troche tak nie było?

  34. Cześć, mam mały problem. Dostałem niedawno puszkę Coopers Australian Lager z datą ważności do 2004 roku! Ponieważ chciałem uwarzyć Portera Bałtyckiego kupiłem drożdże S-23 i postanowiłem użyć puchy aby je rozkręcić.
    Jak dotąd wszystkie piwa warzyłem z zacieraniem więc to jest moja pierwsza warka z ekstraktów.
    Pierwsze pytanie czy użycie aż tak przeterminowanego ekstraktu jest niebezpieczne czy tu chodzi jedynie o drożdże? Pucha nie była jakoś w widoczny sposób napuchnięta, a po otwarciu usłyszałem tylko lekki syk. Po drugie brzeczka wyszła strasznie ciemna, a powinna wyjść jasna. Troszkę mnie nastraszono jadem kiełbasianym. Czy może on powstać w takiej puszcze z ekstraktem?
    Druga sprawa to użycie cukru. Do ekstraktu dodałem 1kg cukru i teraz zastanawia mnie czy drożdże się „nie rozleniwią” i po zaszczepieniu do Portera nie będą chciały go ruszyć?
    Gdzieś obiło mi się o uszy że nie powinno się dodawać cukru do startera i czy tu nie będzie tak samo.

    Pozdrawiam

  35. Tomku, czołówka OK, ale jeśli tak jak mówisz „nie jest tania” to sobie na przyszłość daruj. Dla mnie może być bez czołówki, to nie ma żadnego znaczenia. Ciekawe co inni na ten temat sądzą?

  36. Cześć Tomku, ostatnio uwarzyłem podwójną warkę czekoladowego porteru, żeby było ciekawiej jedną część zaszczepiłem English Ale WLP002, drugą Nottinghamami i fermentowałem w zalecanej temperaturze odpowiednio 20-21°C i 13-14°C. Już w młodym piwie jest spora różnica pomijam tu fakt, że Nottinghamy dały czysty profil, a WLP naprodukowało estrów, wiadomo temperatura robi swoje, ale ciekawe jest to, że warka na Nottinghamach jest bardziej czekoladowa, druga z kolei jest bardziej palona/lekko popiołowa. Czy to także kwestia temperatury, czy możliwe jest, że konkretny szczep może promować wybrane smaki? Jakie są Twoje doświadczenia z różnymi drożdżami? Czy masz jakiś swój ulubiony szczep i za co go cenisz?
    Pozdrawiam

Leave a Reply to JuloCancel reply