czyli zobacz jak powstaje recenzja piwa.
W ubiegły czwartek miał miejsce kolejny livestream. Z kilku powodów (głównie deficytu czasu) nie został ona zaanonsowany odpowiednio na blogu. Teraz możecie obejrzeć materiał, który powstał podczas tego live’a.
A tutaj macie livestream. Recenzja Black Hole zaczyna się ok. 20. minuty.
PS: dziękuję za wszystkie życzenia urodzinowe.
Genialnie się ogląda jednocześnie, da się idealnie zsynchronizować (dźwięk polecam z recenzji)
Mógłbyś Tomku, masz te programy do montowania to pewnie 10 min zajmie, zrobić film ze „split screen”, to by było coś!!! 😉
Niezły pomysł z tym jednoczesnym oglądaniem 🙂
RIS z Emelisse w wersji White Label jest leżakowany w beczce po bourbonie Buffalo Trace. To tak podpowiadam 🙂 Jeszcze nie piłem, więc z czystym sumieniem nie polecę, ale cieszę się, że mam 😀
Kopyr i Przyjaciele
W sumie też nagrywasz, więc dobrze się składa. 🙂
A ja mam pytanie z innej beczki: planowałam wysłać mały prezent znajomemu z Pomorza, w postaci jakiegoś dobrego piwa, godnego reprezentanta Dolnego Śląska… I co tu wybrać? Może jakieś propozycje?
Celowo nie podaję preferowanych gatunków (choć sama pijam głównie IPA), niech się chłop uczy i próbuje ;).
Wiedząc ile czasu trzeba od warzenia do degustacji, to zapewne będzie to pszeniczniak. Ale wcale mnie nie zdziwi jak będzie on na cichej np. leżakowany w beczce / z płatkami dębowymi 🙂 . A w związku z tym, że tyle się z nim 'babrali’, to pewnie jeszcze dodali słodu żytniego i przyhamowali w ten sposób filtrację.
Pozdrawiam
IBU FREAKS 🙂
a może po prostu „chmielowa/e głowa/y”
Odnośnie muchy w butelce to: „Cicho! Bo zaraz inni będą chcieli…” ;D