Dlaczego lubię poniedziałki?

65
5831

czyli vlog na urodziny.

Dzisiaj temat mało związany z piwem. Typowy vlog. Książka o której mówię, to Jeśli chcesz chodzić po wodzie, musisz wyjść z łodzi autorstwa Johna Ortberga. Zaś manifest, którego autorem jest Johnny B. Truant to How To Be Legendary. Zadajcie sobie to jedno bardzo ważne pytanie.

 

65 KOMENTARZE

  1. …Mądry nie gromadzi,ale żyje dla innych i w ten sposób staje się bogaty;im więcej daje innym,tym bardziej wzrasta jego zasobność… Sto lat 🙂

  2. Wszystkiego najlepszego i spełnienia najskrytszych marzeń! Jesteś super, życzę Ci tych 360tys. za rok 🙂 Rób dalej to co kochasz, bo to daje w życiu prawdziwe szczęście.
    I takie pytanko, odbiegające od tematu: co się stanie kiedy zapełnisz całą tę legendarną już tablicę korkową kapslami, bo brakuje już naprawdę kilku? 😀

  3. Po pierwsze wszystkiego najlepszego z okazji wiadomej. A konkretnie życzę Tobie abyś nigdy nie oddał swojego bloga pod „patronat” jakiejś agencji reklamowej, a pewnie jakaś się zgłosi, jeśli już się nie zgłosiła.

    Z tym wyjściem z łodzi jest jeden podstawowy problem, żeby pochodzić sobie poza nią to trzeba kapitał jakiś nagromadzić a to bywa trudne, bardzo trudne….

    Przykre to z tym kredytem i fikaniem, oj przykre… ale prawdziwe. Mam nadzieję, że ludzie z kredytami też fikają bo być takim zastraszonym człowieczkiem to nie przyjemna sprawa.

    Kręć How To be… – dobry pomysł!!!

  4. Tomasz to widać, że żyjesz i bawisz się tym co robisz. I to jest naprawdę świetne że odnalazłeś swoją drogę.
    Ja robię coś bardzo podobnego do Ciebie, choć na mniejszą skalę. Jestem sprzedawcą w sklepie z alkoholami i uwielbiam przekazywać ludziom swoją wiedzę na ten temat.
    Myślę że w pełni rozumiem to co chciałeś przekazać tym filmem. 🙂
    Praca męczy mnie tylko wtedy gdy nie mam co robić.;)
    Jeszcze raz wszystkiego najlepszego z okazji urodzin.

  5. Czasem trzeba stracić trochę czasu na Cywilizację, ja to traktuję jak odpoczynek po ciężkiej fizycznej pracy. Mózg odpoczywa bo nie zajmuje się przez jakiś czas tym co bardzo ważne, grając podświadomie wiem że w przeciwieństwie do wyzwań życia tu nie muszę wygrać.

  6. W dniu urodzin Cię trochę uszczęśliwię i powiem, że: kurde Tomek zmieniłeś moje życie. Zanim nie zacząłem śledzić twojego bloga piłem (właściwie to chlałem) gówniane piwa. W tym roku poznałem więcej smaków i rodzajów piwa niż przez całe życie (a to dopiero połowa roku). Za twoją namową degustuję jedno wyjątkowe piwo zamiast picia pięciu legerków i zapisuję doznania sensoryczne. Zainspirowałeś mnie też i tej jesieni zamierzam uwarzyć swoje pierwsze, domowe, świadomie wybrane piwo (kilka lat temu z kolegami próbowaliśmy warzyć piwo i używaliśmy dziko rosnącego chmielu i przezroczystej butli do wina – wyszło naprawdę cienko choć w smaku i aromacie było inne). Wszystkiego najlepszego.

  7. Wchodząc tu wiedziałem, że będziesz mówić o religii. Nie wiem po co mieszać religie z blogiem o piwie. (to jest tylko moje zdanie i nie linczujcie mnie) Wszystkiego najlepszego 🙂

    • Przed obejrzeniem filmu przeczytałem komentarze w tym Twój. Linczować zgodnie z Twą prośbą nie będę, ale czemu np nie napisałeś że „po co mieszać mięso z blogiem o piwie”? O mięsie Kopyr mówił, a właściwie wspomniał obszerniej niż o religii, a doczepiłeś się tej drugiej.

      Tomku – mój rówieśniku (wyglądam młodziej ;)), informuje Cię, jako jeden z 90% społeczeństwa, że nie lubię poniedziałku, ale nie ze względu za konieczność pójścia do roboty, którą notabene względnie lubię, ale dlatego, że ten dzień mam wyznaczony jako odpoczynek dla wątroby, którą należy szanować 🙂 Wszystkiego naj!

  8. Wszystkiego Najlepszego z okazji takiej fajnej rocznicy:) Drogi Tomku! Nie musisz już czytać „How to become legendary”, ponieważ ty właśnie jesteś „legendary”. Duża część moich znajomych, nie wiedząc nawet dokładnie czym się zajmujesz, słyszała o Kopyrze. Co więcej, jedną z twoich filmowych degustacji obejrzała nawet moja matka, polonistka z 35-letnim stażem, komentując w swoim stylu: „Bardzo wyraźnie mówi ten chłopak… Pewnie dlatego, że jest podchmielony.” No i rzeczywiście zmieniasz ludzkie życie! Moje także, ponieważ już od ładnych kilku lat szukałem czegoś innego niż piwa typu „eurolager”, jednak brakowało mi podstaw teoretycznych, a wiedza, którą już miałem była chaotyczna. Od kiedy śledzę Twojego bloga, dużo łatwiej mi znaleźć odpowiednie źródła wiedzy, rozwijam się i świat staje się dużo ciekawszy. Co więcej, na jesień zaplanowana jest pierwsza warka, ale każdy etap przygotowań i procesu warzenia przemyślany jest kilkukrotnie i bardzo szczegółowo. A nawet jeśli się nie uda od razu osiągnąć zaplanowanych efektów, to płakać nie będę, tylko przemyślę sprawę na nowo i spróbuję ponownie.
    Pozdrawiam i jeszcze raz życzę wszystkiego Najlepszego!!!

  9. Sto lat, sto lat,
    Niech żyje, żyje nam.
    Sto lat, sto lat,
    Niech żyje, żyje nam,
    Jeszcze raz, jeszcze raz,
    Niech żyje, żyje nam,
    Niech żyje nam!

  10. Ciekawy film. Masz duzo do powiedzenia w wielu tematach i nie tylko piwnych,a „motivational speaking” to jedno z nich.
    Juz widac jak sam temat piwny mozna rozbijac na poszczegolne podkategorie i o kazdem robic osobna serie i w tym sie specjalizowac, ale co czego zmierzam. Obecnie moglbys juz mowic o tylu rzeczach, ze jako autor bylbys cytujac Bilba Bagginsa jak maslo rozsmarowane na zbyt duzej kromce chleba.
    Po prostu rob to co robisz dalej z taka systematycznoscia to na pewno trafisz tam gdzie chcesz, czego ci zycze. Wazne by WCIĄŻ sprawialo frajde, a nie bylo semi-sprofesjonalizowanym rutyniarstwem nastawionym juz tylko na profity i odcinanie kuponow w dluzszej perpsektywie czasu.

    Moze po prostu zlej ta piwna Japonie i degustacje w hotelu. Wez kamere, pojdz w miasto i tym samym zrob caly cykl „Podroze Kopyra” 🙂 Pozdrawiam

  11. zanim Pan założył bloga. (mam 34 lata) . to zrozumiałem bardzo dawno temu. żeby wykonywać taką pracę jaka sprawia przyjemność i być w tym dobrym .więc się zajmuję komputerami .
    dawno temu słyszałem to może w jakimś wywiadzie jak był w telewizji od jednego piosenkarza ( to było wiele lat temu ). Dziś ten piosenkarz ma 67 lat i po mimo wieku dalej wykonuje swój zawód, co chwila wydaje swoje płyty . i biorę z niego przykład w swojej pracy .
    (polubienie jego twórczości zaczęło się u mnie jak miałem 5 lat ( zbieranie płyt itp). jak zacząłem pracować to zrozumiałem, żeby w tym co się robi czerpać radość i żeby praca nie męczyła .

    Więc w związku z urodzinami wszystkiego dobrego i w wieku np. tych 67 lat dalej czerpał Pan satysfakcje z tego co Pan robi

  12. Wszystko prawda ale jakby tak kazdy chcial robic co lubi to jakos sobie tego swiata nie wyobrazam… ponadto ta robota musi dawac zysk bo z czegos trzeba zyc. Teza, ze kasa sama przyjdzie jak sie komus pomoze jest bardzo naiwna. Znam wielu ludzi, ktorzy pomagaja biednym albo w schroniskach i czesto niestety tych ludzi dopada to co najgorsze… brak kasy choroby cierpienie itd.

  13. Najlepszości pomyślności!!!
    Dzięki Tobie uważyłem swoją pierwszą Warkę, która odmieniła moje życie. Tomku podążaj dalej swoją ścieżką i zmieniaj życia innych 😉

  14. Dalszej satysfakcji i radości z tego co Robisz, oby to trwało jak najdłużej. Twoja satysfakcja z pracy, przekłada się na naszą, a przynajmniej moją, dużą przyjemność z oglądania. Z tego wynika, że większość życzeń pod Twoim adresem są życzeniami dla nas samych:).
    Wszystkiego najlepszego.

  15. Sto lat niedobry Kopyrku – przez Twojego vloga zepsuł się mój świat zwykłego piwopijcy i zmienił na początkującego i „świadomego” fana wszelkiej maści piw. Radość jaka daje odkrywanie nowych smaków, próbowanie nowych stylów jest wręcz niesamowita. Liczę na kolejne świetne filmiki z degustacji i inne „patenty”. Jeszcze raz Sto lat!

  16. Brednie z tym kredytem.
    Ja zawsze mówię, że nie mam kredytu (bo nie mam, ale jakbym miał, też bym tak mówił) i zawsze zarabiam średnio 2 tys. więcej niż moi koledzy, którzy mają kredyt. Bo mnie nic tu nic nie trzyma i pracuję póki praca sprawia mi satysfakcję. A kredyciarze pracują, byle dostać wypłatę po pierwszym. Która praca jest więcej warta – chyba nietrudno zgadnąć! Moi szefowie to wiedzą i doceniają. Dodam, że pracuję w branży, w której niełatwo znaleźć dobrego pracownika, więc nie mogą mnie zastąpić byle kredyciarzem.

  17. Wszystkiego najlepszego Tomku z okazji 35 urodzin. Swoim blogiem otworzyłeś mi oczy na świat piwa ,sensoryke oraz style i że mogę zrobić w domu swoje własne piwo takie jakie lubie i bede pił ze smakiem oraz satysfakcją,że sam je zrobiłem.Przekonałem się na własnej skórze, że to czym zalewają konsumentów koncernowe browary to jeden wielki chłam bez smaku i zapachu o goryczce to już nie ma mowy.Tomku na twoje urodziny życzę ci abyś zawsze robił to co jest twoją pasją oraz to z czego czerpiesz satysfakcje.Jeszcze raz dzięki za wprowadzenie w świat piwa i piwowarstwa domowego-100lat Tomaszu!

Leave a Reply