Leżakowanie w beczkach robi robotę
Co prawda nie wszystkie piwa z Harviestoun są barrel aged, ale te najsłynniejsze już tak. Podczas ubiegłorocznej Europejskiej Konferencji Blogerów Piwnych w Edynburgu miałem okazję oglądać wystąpienie na temat leżakowania w beczkach przedstawiane właśnie przez ekipę Harviestoun. Przywiozłem też sobie kilka rarytasów od nich. Ponieważ, jak to ktoś kiedyś napisał oglądanie recenzji piw niedostępnych w Polsce jest jak lizanie lodów przez szybę, więc ucieszyłem się, że piwa z Harviestoun są w szerokiej ofercie dostępne w Polsce, za sprawą sklepu i hurtowni Piwoteka.pl, a więc będziecie mogli też ich spróbować. Wynegocjowałem też, dla Was promocję. 😀
[box type=”download”] Zasady promocji: przy zamówieniu na kwotę >100 zł (bez kosztów przesyłki) złożonym w sklepie Piwoteka.pl w dniu publikacji filmu z hasłem (które trzeba podać w uwagach) klient detaliczny uzyska 10% rabatu na całe zamówienie (rabat nie dotyczy kosztów przesyłki). W zamówieniu musi się znaleźć przynajmniej jeden produkt z oferty browaru Harviestoun. [/box]
Pierwszy
Już złożyłeś zamówienie? 😉 Szybko.
Ależ Tomku degustujesz piwa, które piłeś już wcześniej, jak to możliwe? 🙂
Ale degustacje tych piw nie znalazły się na blogu.
Dostałem na urodziny Ola Dubh 18. Naprawdę super piwo. Leżakowanie w beczkach to jest to!
Czyli min. 1 piwo Harviestoun, suma zamówienia (bez kosztów dostawy) 100 PLN i na końcu w uwagach podanie hasła. Tylko jakie jest to hasło?
Oglądałeś film?
EDIT: nie podawajcie hasła w komentarzach, o to właśnie chodzi, żeby uważnie obejrzeć film. Cały. 🙂
Ok, akurat wczoraj robiłem listę piw do zamówienia właśnie z piwoteki.pl Chciałem na szybko dokończyć zamówienie, a filmu nie obejrzałem. Sorry.
A mnie pokazało, że hasło nieprawidłowe lub zostało już użyte. Czy to oznacza, że tylko jedno hasło dziennie, dla jednej osoby?
Wpisujcie w uwagach, a w nie w kod rabatowy.
A może wpisujesz je nie tam gdzie trzeba? „z hasłem (które trzeba podać w uwagach)”
Podbijam. Mi też wypluło, że hasło już użyto
Wpisujcie hasło w uwagach.
Zgadza się trzeba w uwagach (zasugerowałe się rozwiązaniem, jakie było przy podobnej akcji w Smakupiwa). Początkowo strona nie podaje w kosztach tego rabatu, ale pracownik Piwoteki nabija go oddzielnie. Potem przychodzi potwierdzenie przyjęcia zamówienia z kwotą już zmniejszoną. Zatem hasło i promocja działa.
Długo oczekiwane „Ole” powinny dotrzeć w przyszłym tygodniu 🙂
Może ktoś mnie nazwać marudą lub narzekaczem ale 10 % rabatu mnie nie skusi….
Ty nie patrz na rabat, Ty popatrz na ceny.
No, ceny kozak! Jam już zamówił 🙂 Będę, mam nadzieję, degustował razem z Tobą te oleje 🙂
Ceny zgodzę się 🙂
jak się mieszka koło Marii w Krakowie, to te ceny nie robią takiego wrażenia 😛
Według mojego znajomka z Inverness prawidłowa wymowa Ola Dubh w gaelicu to Ola Du, ewentualnie Ola Duw.
Z innej beczki, że się tak wyrażę. Zdjęcie wykonane w ubiegłą sobotę w Tesco w Bolesławcu:
http://images.tinypic.pl/i/00514/phmvt48xm8h6.jpg
Ponoć w niektórych marketach tej sieci są jeszcze ostatnie kartony tego piwa.
Jeszcze są dostępne to fakt…niestety u mnie drożej o 1 zł ale dla tego piwa warto 😉
Ha! W piwotece leją OLA DUBH 12 z kija 🙂 rano jeszcze było…
18 miało być 🙂