Nowe browary kontraktowe: Mason i Doctor Brew, nowe piwa: American Brown Ale od Birbanta i PIPA w Redenie oraz zuchwała kradzież piw BrewDoga na kwotę ćwierć miliona złotych.
Jesteś w błędzie i o tym już rozmawialiśmy. 😉 Vichy to butelka gruba 0,33L, tzw. długie noże. Wydaje mi się, że Imperator jest w Vichy. Aczkolwiek ręki sobie za to nie dam uciąć.
NRW, a nie NRV, (bo Nordrhein-Westfalen) to butelka gruba i zwrotna. Pinta i AleBrowar używają jej cieńszej i niższej wersji.
EDIT: no ja też byłem w błędzie. Otóż gruba butelka to może być zarówno NRW jak i Vichy, z kart produktów wynika, że NRW jest zwrotna, a Vichy nie, ale są tej samej wysokości i ciężaru, wiec nie wiem gdzie leży różnica. Tymczasem nasi rzemieślnicy używają niższej i lżejszej o prawie 100g Vichy Light, tak jak napisał Coder. Wyjątkiem jest SzałPiw, który używa NRW.
Właśnie patrzę na stojące obok siebie butelki z SzałPiwu i AleBrowaru. Butelka z SzałPiwu jest nieco (pół centymetra?) wyższa.
NRW to terminologia rodem z Niemiec i w większości jest to butelka zwrotna (granat) Vichy to odmiana NRW występujaca w wersji zwrotnej i bezzwrotnej Light.
Różnice są minimalne np średnica, pole etykietowe lub wysokość.
Wszyscy w Polsce używają odmiany Vichy Light oprócz Szałów bo oni mając refermentację boją się wybuchu, co moim zdanie jest bezzasadne.
Wersja Light jest ekonomicznie uzasadniona bo to mniejsza waga.
Pinta użyła do porteru butelkę Vichy 330 w wersji zwrotnej czyli nie light 🙂
Warto zrobić kiedyś program o mitach butelkowych 🙂
w sumie to czekam na jeden niezły news z Twojej strony
taki news dotyczący jakiegoś konkursu
i to takiego z prawdziwego zdarzenia
a nie takiego jak ostatnio z odgadywaniem nazwy gdzie nikt nie dostał nagrody
z tego co mówisz to często dostajesz piwa od widzów może czas się zrewanżować? Oczywiście rozumiem ze Twoje filmy i wiedza którą się dzielisz to tez jakiś rewanż ale może juz czas na coś więcej?
Macie piękne szkło, może jakieś piwa, może zestaw kawek, może jakąś perełkę trudno dostępną? A może np wspólna degustacja na jakimś konkursie piwnym ze zwycięzcą? Robisz super rzeczy więc myślę ze niedługo Nas zaskoczysz 😀
Super news że Kawka is back ! Nareszcie ! Już się cieszę na myśl o możliwości skosztowania nowej warki. A kawa dodana do piwa to będzie oczywiście Kopi Luwak ? 😉
Ostatnio zabutelkowałem cofee stouta i miałem podobne wrażenie jak Ty. Na cichej już w zasadzie smakowało nieźle. Mam nadzieję że po poleżakowaniu i nagazowaniu będzie jeszcze lepsze.
Dotychczasowe „akcje” w Jabłonowie mówią że wręcz przeciwnie. To tylko dowodzi że uwarzenie naprawdę dobrego piwa to nie hop-siup. No ale pożyjemy, zobaczymy. Na pewno trzymamy kciuki. A raczej trzymamy kufle 😉
Witam.Trochę z innej beczki. Chce uwarzyć RISa i to na słodach ze Strzegomia i potrzebuje przepisu,z jakich słodów i w jakich ilościach będę wdzięczny za fachową podpowiedz z góry dziękuję.
Czy zamierzasz degustować Hoppy New Year i Smoked Cracow z Pracowni Piwa? Polecam Hoppy New Year, goryczka na światowym poziomie (choć aromat mógłby być lepszy).
Kurde, gościu, uwielbiam to co robisz. Moja dziewczyna co prawda powiedziała: „ty to jesteś chyba w nim zakochany!”. Ale ona się nie zna nic na męskich sprawach, a co dopiero na smakowitych rozkosznych kraftach;)
To z waszych powtórek wyczekuję jeszcze Borsuka – chyba z rok go nie było. Będzie? 🙂 Wypadałoby też Lemura powtórzyć. Czekam niecierpliwie 🙂
Tak, zarówno Borsuk jak i Lemur są przewidziane do powtórki.
Tomku, czy butelki używane przez Pintę i AleBrowar to nie Vishy Light? Jeśli to faktycznie NRW, to czym różnią się Vishy Light?
Vishy Light
Vichy Light
Pinta i AleBrowar używa butelek typu Vichy a nie NRV to tak dla ścisłości
NRV to trochę inny typ butelki i jest z reguły ciężka – zwrotna 🙂
Jesteś w błędzie i o tym już rozmawialiśmy. 😉
Vichy to butelka gruba 0,33L, tzw. długie noże. Wydaje mi się, że Imperator jest w Vichy.Aczkolwiek ręki sobie za to nie dam uciąć.NRW, a nie NRV, (bo Nordrhein-Westfalen) to butelka gruba i zwrotna. Pinta i AleBrowar używają jej cieńszej i niższej wersji.
EDIT: no ja też byłem w błędzie. Otóż gruba butelka to może być zarówno NRW jak i Vichy, z kart produktów wynika, że NRW jest zwrotna, a Vichy nie, ale są tej samej wysokości i ciężaru, wiec nie wiem gdzie leży różnica. Tymczasem nasi rzemieślnicy używają niższej i lżejszej o prawie 100g Vichy Light, tak jak napisał Coder. Wyjątkiem jest SzałPiw, który używa NRW.
Tak samo na stronie Browamatora – tam Vichy Light to właśnie ta półlitrowa butelka.
Właśnie patrzę na stojące obok siebie butelki z SzałPiwu i AleBrowaru. Butelka z SzałPiwu jest nieco (pół centymetra?) wyższa.
NRW to terminologia rodem z Niemiec i w większości jest to butelka zwrotna (granat) Vichy to odmiana NRW występujaca w wersji zwrotnej i bezzwrotnej Light.
Różnice są minimalne np średnica, pole etykietowe lub wysokość.
Wszyscy w Polsce używają odmiany Vichy Light oprócz Szałów bo oni mając refermentację boją się wybuchu, co moim zdanie jest bezzasadne.
Wersja Light jest ekonomicznie uzasadniona bo to mniejsza waga.
Pinta użyła do porteru butelkę Vichy 330 w wersji zwrotnej czyli nie light 🙂
Warto zrobić kiedyś program o mitach butelkowych 🙂
Nie wiem jak je nazywają piwosze, ale w ofercie huty te butelki nazywają się Vichy Light
http://www.ardaghproducts.com/default.aspx
Do Coffee Ale drugie dodanie kawy to pewnie na cichą , a pierwsze w whirlpool?
Tak. Idea jest taka, żeby nakofeinować oba piwa w ten sam sposób.
w sumie to czekam na jeden niezły news z Twojej strony
taki news dotyczący jakiegoś konkursu
i to takiego z prawdziwego zdarzenia
a nie takiego jak ostatnio z odgadywaniem nazwy gdzie nikt nie dostał nagrody
z tego co mówisz to często dostajesz piwa od widzów może czas się zrewanżować? Oczywiście rozumiem ze Twoje filmy i wiedza którą się dzielisz to tez jakiś rewanż ale może juz czas na coś więcej?
Macie piękne szkło, może jakieś piwa, może zestaw kawek, może jakąś perełkę trudno dostępną? A może np wspólna degustacja na jakimś konkursie piwnym ze zwycięzcą? Robisz super rzeczy więc myślę ze niedługo Nas zaskoczysz 😀
Coś mi ta kradzież śmierdzi fejkiem. No chyba że chłopaki chcą sami wypić, 15 osób to tylko 1000 butelek na głowę.
http://beerfestival.pl/harmonogram/ Chyba należy wspomnieć o nowym festiwalu bo chyba jeszcze tego nie komentowałeś.
Właśnie o to samo miałem zagadać 😀 Masz Tomku już Maj zaplanowany?? 🙂 Co Ci mówi intuicja? Czego mozna się spodziewać po tej imprezie??
Super news że Kawka is back ! Nareszcie ! Już się cieszę na myśl o możliwości skosztowania nowej warki. A kawa dodana do piwa to będzie oczywiście Kopi Luwak ? 😉
Oczywiście, że nie, bo nie będziemy męczyć łaskuna. 😉
Ostatnio zabutelkowałem cofee stouta i miałem podobne wrażenie jak Ty. Na cichej już w zasadzie smakowało nieźle. Mam nadzieję że po poleżakowaniu i nagazowaniu będzie jeszcze lepsze.
Nowe piwa, nowe browary – dużo dobrych wieści!
Czytałem na FB Ciechana, że prawdopodobnie GP wejdzie do stałej oferty 🙂
Mason! Czyżby szykowały się świetne portery? 😀
Dotychczasowe „akcje” w Jabłonowie mówią że wręcz przeciwnie. To tylko dowodzi że uwarzenie naprawdę dobrego piwa to nie hop-siup. No ale pożyjemy, zobaczymy. Na pewno trzymamy kciuki. A raczej trzymamy kufle 😉
Ciekawy artykuł http://www.ekonomia.rp.pl/artykul/706204,1080791.html
Witam.Trochę z innej beczki. Chce uwarzyć RISa i to na słodach ze Strzegomia i potrzebuje przepisu,z jakich słodów i w jakich ilościach będę wdzięczny za fachową podpowiedz z góry dziękuję.
http://www.homebrewing.pl/russian-imperial-stout-245blg-zestaw-surowcow-strzegom-p-835.html
Tomek zobacz co ciekawego w Kompanii 🙂
http://www.ekonomia.rp.pl/artykul/706204,1080791.html
Czy zamierzasz degustować Hoppy New Year i Smoked Cracow z Pracowni Piwa? Polecam Hoppy New Year, goryczka na światowym poziomie (choć aromat mógłby być lepszy).
Mam nadzieję, że Kawki dolecą i na Pomorze, gdzie założą gniazda również w trójmiejskich kominach? 😉
Do newsów od Ciebie dodam, że Brackie Imperial IPA staniało o 1 zł w Tesco i kosztuje jedynie 4,99:)
Czy piwo Komes Poczworne jest juz dostepne? Moze jakas degustacja?
Kurde, gościu, uwielbiam to co robisz. Moja dziewczyna co prawda powiedziała: „ty to jesteś chyba w nim zakochany!”. Ale ona się nie zna nic na męskich sprawach, a co dopiero na smakowitych rozkosznych kraftach;)
Strasznie mi się podoba określenie kawowego stouta jako: kafka. Już sama pisownia jest smakowita i niebanalna:)
Kawka. Taki ptak.
Heheh. A ja już zdążyłem sobie wkręcić, że to kafka (od: Franz Kafka czy coś w ten deseń). 😉