Czyli wreszcie dobra etykieta z Olimpu.
Czy piwo dostosuje się poziomem do etykiety? Dotychczasowe spotkania z wyrobami Olimpu, czyli z piwami Prometeusz i Hera nie były szczególnie udane. Miejmy nadzieję, że tym razem będzie lepiej.
Czy piwo dostosuje się poziomem do etykiety? Dotychczasowe spotkania z wyrobami Olimpu, czyli z piwami Prometeusz i Hera nie były szczególnie udane. Miejmy nadzieję, że tym razem będzie lepiej.
Cześć
Piłem już przed świętami i mam dokładnie takie samo zdanie: lekkie, orzeźwiające, dość wytrawne – w sam raz na letnie upały. Nad dnem rzeczywiście unosiło się sporo nieciekawych farfocli.
Butelka… Mimo, że jestem kilka lat starszy od Ciebie Tomku i też doskonale pamiętam jak piło się z nich Lecha i Maltańskie (jestem z Poznania), to specjalnie nie przepadam za wyglądem tych butelek. Dodatkowo zniechęcają mnie na pierwszy rzut oka te dwa okręgi / otarcia. Człowiek po latach odwykł od tego typu estetycznych niespodzianek. Ale z drugiej strony – ekologia.
Olimp. Też życzę im jak najlepiej i ciekaw jestem każdego nowego piwa od nich.
Pozdrawiam
a czy mokra szmata w piwie nie jest jakimś skutkiem ubocznym pracy drożdży?
Ta, o której ja mówię nie. Natomiast niektórzy mogą jako mokrą szmatę określać aromaty siarkowe, kanalizacyjne. Te mogą być już objawem zakażenia.
Hades ma mieć 25,2 stopni Plato, 11,1% alk. IBU 66,6
Mało IBU, mało IBU.
Słuchając twoich wrażeń z degustacji, piwo idzie porównać z Full Nelson z Tiny Rebel, wychodzi na to, że jest to identyczne piwo tylko z większą pijalnością, bo ja swojego Full Nelsona męczyłem.
Mam tego Nelsona, to za jakiś czas sprawdzę czy jest podobieństwo.
Bedzie porownanie PLONu zielonego i brązowego? Masz może domysły na temat niebieskiej wersji tego piwa?
Tak, już się okazało, że będzie to lager. Czyli powiedzmy Marcowe Single Hop Sybilla.
Szkoda. Myślałem że coś wyjątkowego. Ale nie ma co narzekać. PLON w ogóle jest wyjątkowym piwem
Wersji brązowej jeszcze nie widziałem ale pierwsze opinie są bardzo pozytywne 
Brązowy PLON jest całkiem niezły, już bardziej wyczuwalna goryczka chociaż nadal tylko 50 IBU, jest chmiel w aromacie.
Hermes kojarzy mi się z komunikacja miejską z okolic Eindhoven.

Lub Hermes Openbaarem, tez w Eindhoven
Ja tam bardzo lubię piwa od chłopaków z Torunia. Hera jest zarówno u mnie i mojej dziewczyny jak i u moich znajomych stałym punktem w posiadówach. Butelki Euro są mało atrakcyjne, ale w moim browarze każda jest na wagę złota ze względu na grubość szkła.
Czekam na Hadesa
Czesc!
moja butelka pachniala kukurydza, troche kartonem moze. generalnie nie byly wyczuwalne zadne nuty chmielowe, a nieprzyjemny utrzymujacy sie, zalegajacy odor.
teraz pytanie czy jest to wynikiem blednego przechowywania, transportu?
U niech tak bywa. Moja butelka też jechała kukurydzą i maślanką że się pić nie dało. Różne butelki, różna zawartość.
Co tak mało filmików Pan wrzuca?
Nie pogniewamy się na 2 dziennie 
Popijam właśnie Prometeusza w 'edycji limitowanej’ butelczyna 330ml PIPA i jest całkiem nieźle czuć Sybille i Marynke choć do zapachu Plonu brakuje(no nos mam zatkany więc nie wszystko wyczuwam) może reedegustacja?
Pilem szyszke z koncem listopada i niestety nie porwala mnie do tanca
a ja tegoż prometeusza wylałem do zlewu, kwach paskudny
nelson sauvin rośnie w nowej zelandii
A czy ja powiedziałem, że nie rośnie?
Nie
sprecyzowalem tylko, bo mowiles o Australii cos 
Tomasz, czy jest szansa na degustację antenowa klasycznego angielskiego czerwonego ale? (np. palec biskupa albo duma londynu z fullersa) – i czy sa one warte twojego czasu antenowego?
Nie ma czegoś takiego jak angielskie czerwone ale, a już na pewno nie „klasyczne”.
podałem przykłady więc widocznie są.
Nie to, zebym bym jakims style nazi i sie czepial. Ale przyklady ktore podales naleza(wg. BJCP) do 'rodziny stylow’ English Pale Ale (a dokladniej do 'gatunkow’: Premium i Strong Bitter, odpowiednio).
@mirogster – nie jestes nazi ale ja jestem prostoliniowy – napisane premium ale wiec przepisuje – lubie nazywac rzeczy po swojemu a bjcp jest zbyt mainstrimowy
Atam, atam. Zakopmy topory. Piwka wymienione przez Ciebie sa bardzo dobre – znam je z autopsji