Wielki Test Strong Lagerów

63
8232

Z okazji przekroczenia 20 000 lajków na profilu Browar Kopyra postanowiłem, że musze nagrać coś mocnego. Długo myślałem o tym co i jak to ugryźć, koniec końców wybór padł na strong lagery, czyli styl, którego chyba najbardziej nie lubię ze wszystkich na świecie, bardziej niż koźlaków. Myślałem, czy nie zrobić tego w jakiejś luźniejszej formie, czy nie zlecić tego fachowcowi np. Mietkowi, ale koniec końców postanowiłem zrobić to na serio. Podejść poważnie do piw, które wydają się największymi pariasami piwnego świata, istniejącymi tylko po to, żeby dostarczyć alkohol do mózgu.


W teście wzięły udział następujące piwa:

Dębowe 7% – 14.05.16

Fox Mocne 7,6% – 22.05.16

Karpackie 9% – 21-10-2016

Książ 9% – 31.07.16

Jabłonowo Mocne 7,2% – 25.05.16

Okocim Mocne 7% – 14.04.16

Perła Mocna 7,6% – 16.03.16

Piast Mocne 6,7% – 06.08.16

Sarmackie 6,5% – 03.03.16

Tatra Mocne 7% – 15-04-2016

Van Pur 10% – 19-07-2016

V.I.P. 7,2% – 05.06.2016

Warka Strong 6,5% – 04.05.2016

63 KOMENTARZE

  1. Tomku! Jestem zszokowany twoją niekompetencją!! A gdzie jest w tym zestawieniu kultowy pewniak do wygranej Mocny Full ??
    Oj nie ładnie, co za niedopatrzenie. 😉

  2. Tomku, kup tego Van Pura i leżakuj go. Za dużo Ci miejsca nie zajmie, a na jakieś 100000 lajków na fb za 2 lata będzie jak znalazł 😀

  3. Żona by mnie chyba z domu wyrzuciła jak bym zaczął przychodzić z Vipem albo Van Purem 🙂 Btw dzięki za poświęcenie 🙂

  4. Polish strong lager bourbon barrel aged nadzieją i przyszłością polskiego craftu!

    Swoją drogą zabrakło Krzepkiego z Kormorana, które o ile pamiętam, jest całkiem niezłym piwem.

  5. Why? Za mało subów, hajs się nie zgadza? Kurde przecież mogłeś na dla nas zrobić jakąś mega degustację risów, piw świątecznych czy innych delicji z piwnicy, anything. Czy tu chodzi znów nowy napływ przypadkowych widzów z „bekowych” portali. O ile wcześniejsze degustacje tego typu napitków były niezłym żartem, to test piw dla żulików jest raczej gorszący.

    • Chodzi o to, że z okazji okrągłych jubileuszy robię rzeczy, których normalnie bym nie zrobił. Jak coś takiego zaskoczy i przyniesie nowych widzów to super, jak nie to obecni mają bekę. Takie akcje nie są co tydzień, więc kto tego nie lubi, może to omijać.

    • @Gary25 No proszę, niektórzy są zgorszeni. 🙂 Kopyr gorszyciel piwnych snobów. 😉 A ja, gdy spotkam to zakupię tego Van Pura. Dla mnie piwo to fajna zabawa, a nie sposób by poczuć się lepszym od innych. 😉 BTW To przecież Van Pur uwarzył „Cechowe IPA” i „Cechowe Brown Ale” wygląda na to, że ten koncern radzi sobie najlepiej. 🙂

  6. Gratuluję filmu. A wyobraź sobie jaki by był „fejm”, gdybyś zrobił live z tego jak dopijasz wszystko do końca 🙂

  7. Dlaczego to coś złego? Ja to rozumiem tak, że Tomek jako popularyzator kultury piwnej chce trafić do jak największej liczby osób i to dobrze, Niech nawet 0,5% regularnych pijaczy strong lagerów oglądających ten film zainteresuje się piwem i odkryje, że to coś więcej niż KP i GŻ. Dodatkowo część zupełnie nowych osób, nie takich które walą spiryt regularnie, ale takich, które o krafcie nie słyszały, też się zainteresuje poprzez odnośniki do innych degustacji. Może pojawi się dzięki temu 30 nowych piwowarów domowych?
    Zresztą mocny lager – styl jak każdy inny. Mój ojciec czasem kupuje mocne, ba, nawet Sarmackie widziałem jak pił, ale „żulikiem” nie jest. Mało tego, jakbym usłyszał, że go ktoś żulikiem nazywa, to by dostał w mordę.
    A ja pomimo tego, że stoi mi w piwnicy właśnie na cichej Mandarina Bavaria SHIPA, jakieś świąteczne i chyba jeszcze kilka butelek pszenicy z lata (swoją drogą – kto wymyślił żeby napisać, że WB-06 mają niską flokulację?) czyli raczej piłem jakieś piwo poza koncerniakami, to autentycznie mam ochotę spróbować tego VanPura. Test obejrzałem z ciekawością i znalazłem to czego szukałem – trochę śmiechu, trochę rozrywki, a i to jedno piwo mnie z opisu zaciekawiło. A jak Ciebie to razi, to masz tyle kraftowych degustacji, że znajdziesz coś dla siebie. Bez sensu takie narzekanie.

  8. Czyżby mocny powrót Van Pur’a? Pamiętam czasy kiedy był on nawet całkiem pijalny. Potem nadeszła era marketowych produkcji, gdzie na półce obok siebie stało 10 piw różniących się jedynie nazwą (przedział cenowy od 0.99 – 1.99 PLN). Reszta to było to samo. Oczywiście producent wiadomy. A najśmieszniejsze właśnie było to, że ich najmocniejsze odpowiedniki były „najsmaczniejsze”. Pozdrawiam i gratuluję odwagi 😉

    P.S. A Piast nie jest taki zły. Na mój gust wchodzi lepiej niż Lech czy Tyskie 😉

  9. Setnie się ubawiłem. Super!
    A tak przy okazji pomyślałem. W jaki sposób dochodzi się możliwości operowania takimi porównaniami: „smakuje jakby żuł skórkę od ziemniaków”?

  10. Popieram komentarz Maćka. Parę lat temu nie byłem szczególnie wybredny jeżeli chodzi o piwo. Można powiedzieć że nawet nie przepadałem za piwem, bo mieszkając w małej mieścinie na północy Polski nigdy nawet nie widziałem na sklepowej pólce piwa kraftowego. Ewentualne próby z piwami „zagranicznymi” także nic nie wnosiły – smakowały tak samo pusto. Potem zobaczyłem „wielki test piw z Biedronki” i wierzcie lub nie, naprawdę dopiero po tym filmie w ogóle dowiedziałem się że piwa mogą mieć bardzo różne smaki (po prostu nigdy nie wpadłem na pomysł żeby się tym zainteresować). Od tamtego czasu zacząłem próbować piw mocno chmielonych i palonych i na prawdę polubiłem piwo.
    W tej chwili mieszkam w Irlandii, tutaj jest naprawdę świetnie jeżeli chodzi o kraft – piwo kraftowe jest w każdym barze (bez wyjątków, aż trudno uwierzyć), przynajmniej w Dublinie. Za każdym razem próbuje innego piwa, czasami mi posmakuje, czasami nie, ale przede wszystkim zmienił się sposób w jaki pije piwo – wcześniej piłem tak byle przełknąć kolejne pół kufla i żeby zaszumiało w głowie (mocnych alkoholi w ogóle nie lubię więc w grę wchodziło zawsze tylko piwo), a w tej chwili wolę kupić coś czego jeszcze nie piłem i degustuje to piwo. Tak jest ciekawiej, przyjemniej a alkohol do głowy i tak w swoim czasie dotrze. Z resztą pewnie i tak mniej mi teraz trzeba żeby go poczuć po po prostu mniej piję (objętościowo).
    Tak więc uważam że takie filmiki są potrzebne.

  11. Cięgle mówisz, że szkoda czasu aby pic kiepskie piwo. Przy każdej degustacji słychać tekst „piwo już długo stoi bo nie ma czasu aby je zdegustować” po czym marnujesz czas i wątrobę na jakieś bełty dla meneli.

    Widomi, że żadne z tych piw nie będzie smaczne bo robi się je tylko po to aby szybko walił w łeb. Zresztą wystarczy spojrzeć na ludzi w osiedlowym sklepie z alkoholem, którzy to kupują. Większość to śmierdzący menele albo robotnicy z budowy którzy jak nie walna z rana klina to nie są w stanie pracować. Jaki sens ma taki test piwa dla meneli?

  12. Tomku, możesz wyjaśnić, jak z 18,7 Blg można uzyskać tyle alkoholu (10%) i jeszcze zostaje słodowość w smaku? Mówiłeś często, że z np. 16 Blg maksymalnie można uzyskać połowę, czyli 8% alkoholu, fakt faktem zaznaczałeś, że są wyjątki. To jest taki wyjątek jak mniemam 🙂

  13. Van Pur 10% – jeśli nie barley wine to może triple lager 😉

    A tak na serio, to czeo deskryptorem jest aromat grzybowy? Stary chmiel? Coś nie tak ze słodami? A może po prostu to jakaś wada?

  14. Faktycznie to trzeba mieć gust żeby pić VIPa, Sarmackie czy Mocne z Jabłonowa 🙂

    Osobiście nie znam osoby nie mającej problemu z nadużywaniem alkoholu, która kupiła by takie bełty jak Sarmackie czy Mocne. Nie wypiłbym tego nawet jak bym mi ktoś to za darmo dawał nie mówiąc o zakupie tych „trunków”.

    Wolę herbatę wypić niż to piwo 🙂

  15. Dębowe 7% – Ekstr. 14,5% wag data do 14.05.16
    Fox Mocne 7,6% – Ekstrakt: 15.1% wag data do 22.05.16
    Karpackie 9% – brak danych o ekstrakcie data do 21-10-2016
    Książ 9% – brak danych o ekstrakcie data do 31.07.16
    Jabłonowo Mocne 7,2% – Ekstrakt: 14.0% wag data do 25.05.16
    Okocim Mocne 7,1% – Ekstrakt: 15.1% wag. data do 14.04.16
    Perła Mocna 7,6% – Ekstrakt: 15.1% wag. data do 16.03.16
    Piast Mocne 6,7% – Ekstr. 14,0% wag.data do 06.08.16
    Sarmackie 6,5% – Ekstr. 14,1% wag.data do 03.03.16
    Tatra Mocne 7% – Ekstr. 15,1% wag.data do 15-04-2016
    Van Pur 10% – Ekstrakt: 18.7% wag. data do 19-07-2016
    V.I.P. 7,2% – Ekstr. 15,1% wag. data do 05.06.2016
    Warka Strong 6,5% –Ekstrakt: 14.3% wag data do 04.05.2016

  16. Hehe dobra beka. Sarmackie to faktycznie jest siepacz 😀 Ale ziarnko ciekawości zasiałeś – może tego Van Pura gdzieś trafię i obalę? 😉 Aczkolwiek domyślam się, że niezła było wesoło na końcu od tego alko, ale i szczęśliwie, bo wbrew opinii francuskich podniebień, udało się przeżyć 😉

  17. Do „gary25”. Czasami, a nawet dość często widzę w sklepie styranych ludzi po robocie, którzy kupują sobie dwa strongi, może im chodzi tylko o to, żeby poszło do głowy, ale to nie są żuliki. A żuliki to też ludzie, tylko mniej szczęśliwi, chociaż tego nie jestem pewny.

  18. Znowu jest tak, że piszę odpowiedź na konkretny wpis, a ona ukazuje się na samym końcu. Korzystam z Opery jeśli to ma mieć jakieś znaczenie. ???

  19. Kilka, kilkanascie lat temu postanowilem ocenic wszyskie piwa mocne z Polski….dla porownania:

    Dębowe 7% – 2.7/5
    Fox Mocne 7,6% – nie pilem
    Karpackie 9% – 2.8/5
    Książ 9% – jako czarny specjal 1.9/5
    Jabłonowo Mocne 7,2% – 1.5/5
    Okocim Mocne 7% – 3.5/5
    Perła Mocna 7,6% – nie pilem
    Piast Mocne 6,7% – 2.8/5
    Sarmackie 6,5% – 2.1/5
    Tatra Mocne 7% – 2.6/5
    Van Pur 10% – pilem tylko 9tke (2.8)
    V.I.P. 7,2% – 1.2/5
    Warka Strong 6,5% – pilem stara wersje 7% 3.2

    najlepszy z Polskich byl Lwowek Mocne Dobre 3.7

  20. powiem Wam, że lubię styl strong lager- marcowego nie, oktoberfest nie, ale strong lager potrafi być całkiem fajny. Lubię połączenie alkoholowości i słodowości w lagerowym wydaniu. Zdecydowanie wolę napić się „krzepkiego” czy nawet „sarmackiego” niż imperium atakuje, które bywa kompletnym siarkofrutem nie do wypicia. „Perłę Mocną” dobrze wspominam z lat młodości na dzikim wschodzie…

Leave a Reply