To chyba nie chodzisz do specjalistycznych sklepów z piwem tam jest ich mnóstwo.
Ostatnio byłem w sklepie Piwnica we Wrocławiu to jednorazowo kupiłem 10 RISów a spokojnie jeszcze drugie tyle było do kupienia.
No chyba że mieszkasz gdzieś w mniejszym mieście lub we wsi to wtedy racja jest problem ale zawsze jest możliwość kupienia piwa przez internet.
Ja mieszkam w Przemyślu (wcale nie takie małe miasto,ponad 60 tys mieszkańców,razem z okolicznymi wioskami 100 tys) i risów w sklepach jest jak na lekarstwo,obecnie można wybierać z pośród 2 dostępnych. Jeszcze nie tak dawno działało kilka sklepów z kraftem,niektóre splajtowały,a jeden sprzedaje tam teraz koncerniaki. Czasem dobrej ipy nie można dostać,bo nie opłąca się robić dostawy. W marketach jest bardzo mało kraftu,a jak już coś sprowadzą,to klasykę dla początkujących 'Atak Chmielu,a ja pala ale,Pierwsza pomoc i podobne. Najbliższy sklep z kraftami w mniejszej miejscowości 35km a dobrze zaopatrzony specjalistyczny prawie 100km. Moim zdaniem krafty powinny być w każdym dużym markecie,bardzo dużo miejscowości do 100 tys mieszkańców nawet nie może sobie kupić dobrego piwa.
Dobrze, że degustacje wracają, w to mi graj. Do vlog-ów i serii 1000 IBU czy tym podobnych nic nie mam bo gadasz fajnie i z sensem ale jest to w końcu blog o piwie i o piwie nadal być powinien. Więcej takich materiałów, pozdrawiam.
UWIELBIAM Portery i RISY!
Niestety, RIS’ów w sklepach jak na lekarstwo (ja piłem tylko jednego – Bafometa).
Jak można porównać te dwa style poza drożdżami (górnej vs dolnej fermentacji)?
To chyba nie chodzisz do specjalistycznych sklepów z piwem tam jest ich mnóstwo.
Ostatnio byłem w sklepie Piwnica we Wrocławiu to jednorazowo kupiłem 10 RISów a spokojnie jeszcze drugie tyle było do kupienia.
No chyba że mieszkasz gdzieś w mniejszym mieście lub we wsi to wtedy racja jest problem ale zawsze jest możliwość kupienia piwa przez internet.
Ja mieszkam w Przemyślu (wcale nie takie małe miasto,ponad 60 tys mieszkańców,razem z okolicznymi wioskami 100 tys) i risów w sklepach jest jak na lekarstwo,obecnie można wybierać z pośród 2 dostępnych. Jeszcze nie tak dawno działało kilka sklepów z kraftem,niektóre splajtowały,a jeden sprzedaje tam teraz koncerniaki. Czasem dobrej ipy nie można dostać,bo nie opłąca się robić dostawy. W marketach jest bardzo mało kraftu,a jak już coś sprowadzą,to klasykę dla początkujących 'Atak Chmielu,a ja pala ale,Pierwsza pomoc i podobne. Najbliższy sklep z kraftami w mniejszej miejscowości 35km a dobrze zaopatrzony specjalistyczny prawie 100km. Moim zdaniem krafty powinny być w każdym dużym markecie,bardzo dużo miejscowości do 100 tys mieszkańców nawet nie może sobie kupić dobrego piwa.
Jak to przez internet? Chyba już nie te czasy co kiedyś, teraz jest no niemożliwe.
No niestety, mieszkam na końcu świata, czyli w okolicy Krosna.
Sklepu specjalistycznego na oczy nie widziałem, najbliższy 70km w Rzeszowie.
Dojrzewam powoli do rozpoczęcia samodzielnego warzenia piwa …
PS
Za to do browamatora mam blisko 😉
Dobrze, że degustacje wracają, w to mi graj. Do vlog-ów i serii 1000 IBU czy tym podobnych nic nie mam bo gadasz fajnie i z sensem ale jest to w końcu blog o piwie i o piwie nadal być powinien. Więcej takich materiałów, pozdrawiam.
Myślę,że wzornictwo etykiety jest podpowiedzią i nawiązaniem do tego, w jaki sposób zginął owy Ragnar,