45. odcinek 100 pytań do kopyra

185
10209

odpowiedzi na pytania z odcinka 44.

Kolejny odcinek odpowiedzi na Wasze pytania. Tym razem odpowiadałem na pytania spod odcinka 44.

185 KOMENTARZE

  1. A ja mam takie pytanie co by się stało jakby po odpowiednim nagazowaniu piwa z drożdżami czyli tak po 2 tygodniach, w butelce, się to piwo spasteryzowało? Zadałem je też pod degustacją Decadence stout z Weird Beard Brewery, bo tam był problem z przegazowaniem po czasie, a taka pasteryzacja zabiłaby drożdże i zastanawiam się czy inne problemy by się pojawiły?

    • Łatwo możesz przepasteryzować piwo i straci ono na smaku. Ale większym problemem będzie obecność nieżywych drożdży w piwie, co będzie skutkowało aromatami autolizy.

  2. Cześć Tomku, pijąc ostatnimi czasy piwo Rio Bravo z Faktorii można było wyczuć w aromacie(i to bardzo intensywnie)zapach farbek szkolnych. Co mogło spowodować taki zapach?

    • Może farbki szkolne to to samo co farba emulsyjna, jeśli tak to chodzi o octan etylu. Jeżeli to octan etylu to mogła polecieć temperatura fermentacji za bardzo, nie piłem tego piwa, więc trudno mi się odnieść w 100%.

  3. Ciekawi mnie czy piłeś może Rumuńskie piwo Servus z sieci Auchan które jest w 2,5 litrowych plastykowych butelkach? Można je dostać o dziwo nie na dziale piwnych ale na działa „na wage” tak zwanym bazarku.

  4. Cześć Tomku, w czwartym odcinku „Warzenia piwa z zacieraniem” używasz refraktometru do określenia gęstości brzeczki podczas filtracji i chmielenia. Przy butelkowaniu natomiast używasz zwykłego, szklanego cukromierza. Moje pytanie jest następujące: mierzą one to samo, dlaczego nie używasz zawsze tylko jednego z nich – cukromierza lub refraktometru. Pozdrawiam!

    • To zależy co mierzy dany przyrząd. Ten 'piwowarski’ refraktometr (to nazwa umowna bo widziałem go też w fabryce lodów) mierzy zawartość cukru w roztworze i przekłamuje jak jest w nim alkohol – tzn. pokazuje coś 'uśrednionego’ i trzeba wtedy przeliczać. Do tego trzeba wiedzieć co pokazał zanim pojawił się alkohol i znać się na matmie (być wyrachowanym w dobrym tego słowa znaczeniu). Także taki refraktometr jest wygodny przy chmieleniu a przy butelkowaniu może wprawić w osłupienie 😉 Ale możesz mieć też taki co pokaże %vol. zamiast Brix. (bimbrowniczy ?) i wtedy mógłbyś go chyba użyć przy butelkowaniu. Piszę 'chyba’ bo nie miałem i nie wiem czy cukry nie zaburzyły by pomiarów … trzeba sprawdzić i nam opisać 😉
      Ale ogólnie to ciekawy temat i można by go rozwijać i rozwijać – to chyba fizyka więc jak będzie to w 0 IBU ? 😉

      • Refraktometr wcale nie mierzy ilości cukru w roztworze. Mierzy on współczynnik załamania światła danej cieczy(ten konkretny jest tylko wyskalowany na ilość cukru). Można w ten sposób wyznaczać stężenia bardzo wielu substancji.
        Tak, wiem, czepiam się, ale jestem chemikiem i kłują mnie w oczy niedopowiedzenia:)

        • Należy też zwrócić uwagę że na współczynnik załamania światła wpływa zawartość innych substancji w roztworze np. alkoholu. Wynik też jest zależny tak jak w przypadku areometru od temperatury. Zastosowanie znajduje w wielu gałęziach przemysłu do szybkich i relatywnie bez kosztowych analiz np. zawartości cukru w sokach.

      • Hej, dzięki za odpowiedź. Chyba moje pytanie nie było zbyt precyzyjne, ponieważ dyskusja krąży wokół refraktometru. Może zapytam inaczej: dlaczego potrzebujemy dwóch przyrządów w celu zmierzenia praktycznie tego samego – stopni plato. Musi być jakiś powód, dlaczego raz używa się jednego raz drugiego.

        • W skrócie:
          -aerometrem można mierzyć zawsze, ale wymagane jest aby próbka była zimna co wydłuża czas pracy, aerometr mierzy gęstość cieczy
          -refraktometrem można mierzyć do zadania drożdży, temperatura ma raczej mały wpływ na błąd odczytu, dokonywanie pomiaru po fermentacji daje błędny wynik, gdyż nie zostaje uwzględniona obecność etanolu i innych związków pochodzących ze słodu, chmielu i pracy drożdży, refraktometr mierzy współczynnik załamania cieczy

  5. wczoraj dostałem olśnienia po kilku piwach . próbuję ruszyć blokiem o komputerach i w wolnych chwilach od pracy o piwie . piwa nie ważę ale lubię dobre piwa . mówić mówię, ale filmiki będą tylko z napisami po polsku . tylko zastanawiam się czy bawić się na youtube czy przeznaczyć jeden z własnych komputerów na serwer i dokupić domenę do niego (bo będę chciał wykorzystać zalety 4K,) a filmiki o piwie będą miały może do 3 min.
    może zrobił by pan jakiś filmik jak zacząć blogować

    • Moim zdaniem to trochę średni pomysł, gdyż po pierwsze filmiki z napisami są mało sensowe (łatwiej poczytać o piwie na blogach lub forach), po drugie trzy minuty o piwie to mało moim zdaniem, po trzecie jak już filmiki mają być na trzy minuty to szkoda kupować domenę i poświęcać własny komputer i łącze. Może lepszym pomysłem byłoby nagrywanie podcastów/alogów (tj. jak to robił Bania z opiwie.wordpress.com) albo pisanie bloga o piwie + tematy związane, poboczne. Jeżeli koniecznie chcesz nagrywać filmiki to niech będą treściwe, chcielibyśmy zobaczyć Twoją reakcję, dowiedzieć się czegoś więcej.

  6. Cześć Kopyr. Oglądałem ostatnio degustację Łowickiego Oatmeal Ale na Twoim kanale. Zwróciłeś uwagę na fakt, że dodano nieszablonowo płatki owsiane do ale’a, a nie do stout’a co jest bardziej popularne. Jak myślisz, czym skutkowałoby dodanie takich płatków do innych gatunków piw? Np.: imperatora bałtyckiego, black IPA lub jakichś witbier’ów? Czy zawsze w efekcie otrzymamy taką gładkość, aksamitność i pełnię, czy może do pewnych gatunków płatki owsiane się nie nadają? Co o tym sądzisz?

  7. Wyzwanie – przetestuj proszę wszystkie piwa z żabkowej serii Alter Beer! Wypiłem wszystkie i muszę przyznać, że jest to prawdziwe wyzwanie (chociaż jedno nawet pijalne). Zrobili na nie promocję a nawet w niektórych sklepach już ich nie ma.

      • W pełni rozumiem twoje stanowisko, faktycznie taki test byłby darmową reklamą. Na szczęście można w tych sklepach kupić jeszcze inne piwa…. tylko że prócz Paulanera, London Pride i Komesów to ciężko znaleźć coś z „wyższej” półki smakowej.

  8. Cześć,
    Przed latem zrobiliśmy 3 warki domowego piwa (Milk Stout, IPA i Witbier), wszystkie nachmieliliśmy na zimno. Zrobiło się strasznie ciepło i staram się trzymać piwa w lodówce (brak piwnicy), ale te do których dostały się drobimy chmielu ochocze próbują po otwarciu szybko wyjść. Rozumiem, że na tych drobinach szybciej zachodzi reakcja i te są takie wyrywne (piwa nie są wyczuwalnie zakażone). W fermentorze mamy reduktor osadu ale i tak szczególnie przy AIPA część chmielu dostaje się do butelek. Czy znasz jakiś dobry sposób na pozbycie się jego w całości?

    • Cześć,
      do odfiltrowania chmielin po cichej najczęściej używa się wygotowanej pieluchy tetrowej (chyba). Widziałem też w którymś sklepie dla piwowarów taki zestaw: lejek + filtr, ale nie wiem czy to się kalkuluje. Ja używałem jałowej gazy 1×1 i dało radę, oczywiście drobniejsze chmieliny przeszły, ale dla mnie to nie problem, pewnie gdyby ją złożyć na pół to byłby lepszy efekt.

      Swoją drogą „wychodzenie” takiego piwa można porównać do efektu cola + mentos 🙂

  9. Witam
    W Żywcu zdobyłem 3 miejsce w kategorii Schwarzbier. Miałeś przyjemność sędziować w tej kategorii. Na metryczce jaką dostałem o dziwo jest aldechyd octowy na poziomie 2 w skali do 3. Czy poziom piw był tak bardzo słaby że mimo że moje piwo miało taką duża wade zdobyło 3 miejsce.

  10. Cześć,
    Jaki jest twój ulubiony etap produkcji piwa? Nie licząc oczywiście degustacji i podpijania resztek przy przelewaniu 🙂
    Ja osobiście najbardziej lubię chmielenie, bo najprostsze. Chyba, że w produkcję wliczymy też planowanie…

  11. Tomku mam do Ciebie takie pytania:
    1) Co sądzisz o tym aby do filtracji dać warstwę szyszek dzikiego chmielu?
    2) Czy używałeś gipsu do zacierania w celu obniżenia pH? Albo czy znasz jakieś opinie na ten temat?
    3) Co najbardziej się opłaca pod względem wydajności i kosztów: zakwaszanie przez zrobienie przerwy zakwaszającej, przez dodatek kwasu mlekowego lub fosforowego czy przez dodatek słodu zakwaszającego do zacierania?
    4) Jakie chmiele najlepiej dodawać podczas gotowania na smak? Chodzi mi o to czy mają to być chmiele aromatyczne, goryczkowe czy uniwersalne.
    5) Jaki styl piwa jest najbardziej podobny do win powiedzmy jasnych, wytrawnych, a jaki do szampana? Ewentualnie czy jest sens zrobić piwo, które będzie imitowało wino lub szampana?
    6) Jak rozpoznać w piwie nuty mineralne i siarczanowe?

  12. Panie Tomku, ostatnio natknąłem się na podrasowanie brewkitu przez dodanie hop tea, czyli wywaru z chmielu gotowanego przez około 8 minut. Czy może to zastąpić chmielenie na zimno, może jest skuteczniejsze? Pytanie drugie: Na fali AIPA zamierzam zabrać się za warzenie piwa, już wybrałem zestaw surowców do AIPA w Browamatorze ale spostrzegłem, że jest tylko na 10l, gdzie bardzo podobny zestaw angielskieg IPA z podwójną ilością słodu jest w tej samej cenie, jak to możliwe? Równocześnie zalecają użycie podwójnej ilości drożdży przy 20l, jaki to ma sens?

    Pozdrawiam!

    • Herbatka chmielowa podnosi goryczkę, raczej nie dodaje aromatu. Chmielenie na zimno daje tylko aromaty i moim zdaniem daje duży efekt, nie wiem jak herbatka. Może proponują dwie saszetki drożdży dla pewności, że fermentacja szybko ruszy, ale nawet na jednej powinna spokojnie iść. Co do porównania zestawu AIPA i IPA to przychodzi mi do głowy tylko odpowiedź – polityka sklepu.

  13. Witam 🙂 Kopyr- czym kierujesz się oceniając piwo ? oceniasz zgodność ze stylem czy bardziej zwracasz uwagę na to czy dane piwo Ci smakuje?

    pytanie 2- co sądzisz o pomyśle dodania zielonej herbaty do piwa ? kiedy i w jakiej postaci można by dodać ją ? podczas gotowania ? na cichą ?

    • Moim zdaniem sens jest dodawać zieloną herbatę jeżeli jest naprawdę wysokiej jakości i daje jakiś ładny zapach, w sensie nie trawiasty. Gdyby miał warzyć coś z herbatą to dałbym pod koniec gotowania albo nawet na flame-out, na cichej to trudno powiedzieć jak będzie z oddawaniem aromatów, bo herbata sama w sobie nie ma mocnego aromatu. Musisz po prostu uwarzyć i sprawdzić co wyjdzie 🙂 Ewentualnie trzeba popatrzeć na zagranicznych forach czy ktoś już coś takiego uwarzył 🙂

  14. Tomku napiszę coś okrutnego. Jakiś czas temu testowałeś piwo Lubuskie IPA i nawet je pochwaliłeś. Miałem tą przyjemność, że dosłownie przed chwilką otworzyłem ten napitek, wlałem do kufla, powąchałem i? Pachnie cudownie! Podekscytowany wziąłem pierwszy łyk i czar prysł! To piwo smakuje prawie identycznie jak dostępne w Biedronce piwo Rześkie…. Stąd moje pytania czy piłeś piwo Rześkie z Biedronki? Jeśli nie czy mógłbyś sprawdzić ile mam racji w tym, co mówię (kupując Rześkie i wykonać jego test)? Z drugiej strony czy możliwe jest abym w butelce zamiast Lubuskie IPA dostał coś zmieszanego z piwem z Biedronki?
    (wrzuciłem Ci bezpośrednio na YT, ale może niech trafi na kanał to też osoby niezależne się wypowiedzą co do tych piw)

    • Piłem Lubuskie dzisiaj, Rześkie około 3 tygodni temu i muszę powiedzieć, że ten biedronkowy wytwór zaliczył zlew (w przenośni, bo bardziej akuratnie to trawnik), bo pomimo, że pracowałem akurat na dworze w ogromnym upale to ten wyrób był nie do przełknięcia, aromat był czysto chemiczny (takie quazi-cytrusy), natomiast w smaku po prostu odrzucało, czuć było coś w rodzaju nut anyżowych, których nie znoszę. Lubuskie natomiast to czysta bajka w porównaniu z Rześkim (po prostu dobra IPA).

    • Rześkie szybko poszło w kanał i nie szkoda mi go było, w zapachu i smaku mokry karton, trochę słodowości. Za to Lubuskie IPA było niezłe na swoją półkę. Zresztą to bardzo mało prawdopodobne, żeby to były te same piwa, bo są warzone w różnych browarach.

  15. Tomku, mam dwa pytania:
    1. Czemu piwo jest takie moczopędne i jak to mówią „wypijesz jedno, wysikasz dziesięć”? Który ze składników piwa na to wpływa?
    2. Skąd w piwie może się brać i o czym może świadczyć aromat lakieru do drewna/bejcy? Wyczułem taką dość mocną nutę w piwie 1698 z browaru Shepherd Neame.

    • 1. Zauważ, że przeciętnie piwa pije się więcej na jedno posiedzenie niż herbaty, dajmy na to dwa piwa na jedno posiedzenie to 1 litr, a dwie herbaty to 0,4-0,5 litra, więc około dwukrotne przebicie. Częściej jednak pijemy dwa piwa niż dwie herbaty. No dobra, ja akurat piję 2-3 herbaty na śniadanie 😀
      2. Aromat lakieru/bejcy to pewnie odpowiednik farby, czyli aldehyd octowy, pojawia się w młodym piwie, które za krótko leżakowało.

      • Mam problem z aromatem truskawki, ale nie taka świeża truskawka, tylko coś w stylu suszonej truskawki, dość mocno kwaskowy aromat. Czy to dalej estry, czy coś innego? Wyczułem taki aromat w dwóch Weissbierach.

  16. Ahoj Kopyr!
    Mógłbyś w następnym odcinku poruszyć temat diety przemiennej? Nadal ją stosujesz? Masz zamiar dalej prowadzić blog dieta.kopyra.com?
    Pozdrawiam 🙂

  17. Cześć Kopyr. Mam pytanie. Czy wiesz dlaczego to co składa się na BA Browar Domowy SUPER START (bez surowców) poza zestawem w sumie kosztuje ok. 195 zł ?

  18. Tomku ja Ci zadam pytanie zupełnie z innej beczki (nie piwnej) – w trosce o Twoje zdrowie. Mianowicie spożywasz regularnie alkohol. Kiedy ostatni raz miałeś robioną morfologie krwi z nastawieniem na wyniki wątrobowe? Widać, że czujesz się świetnie i dobrze wyglądasz, ale czy jesteś świadom w jakiej kondycji jest Twoja wątroba?

  19. W świetle planów Rządu Najjaśniejszej RP, czy uważasz ze wprowadzenie ceny minimalnej piwa to pomysł zły czy tragiczny?
    Jeśli będzie to pseudopodatek zdrowotny +30% do ceny każdej sztuki to jestem przeciwny.
    Jeśli zaś regulacja „piwo ma kosztować zawsze ponad 2zł” to już nie jest źle bo to co Ty, Ja i Czytelnicy pijamy i tak jest grubo droższe.

  20. Tomku, mam propozycje i jednocześnie prośbę. Czy mógłbyś w dziale edukacja dodać film, w którym opowiesz o leżakowaniu różnych rodzajów piwa. Które degustować na świeżo a, które warto przechować i na jak długo.

    • Był już odcinek o leżakowaniu poretrów, ale o leżakowaniu tak w skrócie:
      – do długiego leżakowania nadają się piwa o wysokim ekstrakcja tj. porter bałtycki, russian imperial stout, barley wine, old ale, doppelbock, eisbock
      – również dobrze leżakują piwa belgijskie np. dubbel, tripel, quadrupel oraz piwa kwaśne np. lambic, gueze, flanders red ale
      – degustuj piwa świeże, które mają niski ekstrakt np. Mild, Amber Ale, Pils, Desitka
      – szczególnie świeże należy pić piwa wysoko chmielone czyli wszystkie American Style, New Zeland Style oraz piwa pszeniczne np. Hefeweizen, Witbier, Gose

      Co do czasu leżakowania to nie ma reguły, ale moim zdaniem co najmniej rok-dwa lata trzeba dać.

  21. Hey Tomku, co sądzisz o Browarze Ursa Maior? Ostatnio „wakacyjnie” przejeżdżałem przez Uherce Mineralne (Bieszczady) i zainteresował mnie „Dom wielkiej niedźwiedzicy”. Wpadłem zdegustować co nieco i dopadł mnie jeden wielki zonk! Poprosiłem o zestaw 6 piw 12ml do degustacji: blonde ale, american wheat, american golden ale, wedzone ale, american amber ale, american black ale… tylko ostatnie trzymało przynajmniej dostateczny poziom. :/ co dziwniejsze gdy dwa dni później dałem drugą szansę piwu z tego browaru już w barze i w butli odbiór był zgoła odmienny, otóż American Wheat był piwem dobrym, lekkim, aromatycznym. Wszystko to dziwne, przewiduję, że w D W N dostałem stare, nieświeże piwo, które totalnie straciło swoje walory. Pytanie na koniec: będziesz kiedyś degustował piwa z UrsaMaior?
    pozdro

  22. Tomku, co z Włoskiego piwa polecasz przywieźć. Mogę sobie coś zamówić u znajomych i sam nie wiem co. Mógłbyś mnie jakoś nakierować.

  23. Dlaczego żaden browar w Polsce ( poza Witnicą i chyba Grybowem ) nie prowadzi sprzedaży wysyłkowej? w UK to w zasadzie normalka, przecież w dzisiejszych czasach jest to rozwiązanie w zasadzie idealne. Bo koszty są śmieszne/żadne a zysk o niebo lepszy tym bardziej że browary mają taką czy inną renomę.

    • Po pierwsze i najważniejsze dlatego, że ciągle jest to śliska sprawa. Polskie prawo z lat 80-tych nie przewiduje zakupu alkoholu przez internet. Są tacy, którzy uważają, że co nie jest zabronione jest dozwolone i są tacy co się na tym już przejechali.

      Więcej masz tu.

      • Dzięki za odpowiedź, ale nie zmienia to faktu że jest to (jak wiele rzeczy w naszym kraju) co najmniej durne. Skoro jeden może i robi to od jakiegoś czasu ( nie ukrywając się z tym) to czemu inny nie może/nie chce ? Tym bardziej w moim przekonaniu jest w PL kilka sklepów z piwem na necie, i to nie od wczoraj. Więc skoro od 2-3 lat mogę kupić tam przykładowo ALE BROWAR to imo taki browar traci bo u siebie za powiedzmy 70-80% ceny bez marży mógłby sprzedawać prawdopodobnie kilkakrotnie więcej piwa. Już abstrahuje że to o czym mówisz w 1000IBU jest tak głupie jak nie wiem bo z dostępnością do alkoholu ( chyba gdzieś widziałem że każdy ma w kraju średnio 1,3 km do sklepu z alko) jak ktoś jest alkoholikiem to sie nawali tanim winem ze sklepu Józek a nie kupi piwa za 6-9zł, ale idea jest taka że i tak się nastuka tak to jest z nałogowcami.

  24. Hej Tomku 🙂 dość często oglądamy z moim Ukochanym Krzyśkiem – Twojego bloga, gdyż jest zafascynowany robieniem własnego piwa i muszę powiedzieć że wychodzi mu świetnie!! 🙂 Ale wracając do sedna 😀 ciekawi mnie w jaki sposób przyczepiasz kapsle od piwa do tej (jak domniemam) tablicy korkowej, którą widzimy za Twoimi plecami? 😀

  25. Dlaczego ratebeer poleca picie grodziskiego w kuflu lub szklance pintowej? Skoro berliner waisse moze miec swoja „prywatna” szklanke dlaczego grodzisz nie? Wydaje mi sie ze juz lepiej by pasowalo to piwo w szkle do niemieckiego pilsenera, nawiazujacego juz bardziej do grodziskiego szkla, a w zakladce „flute” akurat go nie ma.

  26. Hejka cześć, Nie wiesz kto kupił sprzęt Artezana z Natolina?? tzn czyżby nowy browar tam powstanie czy sprzęt się rozszedł w kilka stron?

  27. Tomku, obejrzałem przed chwilą wywiad z Ziemkiem Fałatem z grudnia 2013. Rozmawialiście tam między innymi o Eisbocku i kwestiach celno-podatkowych i że mało, który browar może sobie na to pozwolić.
    Mógłbyś to powiedzieć co jak i dlaczego?

    • Uwarzenie Eisbocka wymaga przejścia dwóch problemów:
      1) technicznego – podczas leżakowania należy wykonać wymrożenie piwa, co wymaga pewnie użycia ogromnych ilości wody lodowej, suchego lodu lub innego czynnika chłodzącego, biorąc pod uwagę ilość jaką należy wymrozić, mnisi w klasztorach mogli wymrażać tylko w zimę
      2) celno-prawny – akcyzę w Polsce płaci się od zawartości ekstraktu przy czym należy zadeklarować ilość alkoholu, a na tą deklarację nałożone są pewne widełki, przy wymrażaniu Eisbocka ilość alkoholu zwiększa się przy czym można przez to wyjść poza te widełki co będzie „mało zgodne z prawem”

Leave a Reply to Mała MiCancel reply