czyli czy piwo z wadami może być smaczne?
Buffallo Bill to legendarna postać Dzikiego Zachodu, a także patron drugiego piwa z warszawskiej Faktorii, która warzy w browarze Zodiak.
Film jest wykonany w nowej technologii ;), więc wszystkich audio- i videofilów proszę o komentarz czy jakość jest lepsza, gorsza, a może nie widać różnicy, więc po co przepłacać, jak mawia świnka Dosia.
Jak nie mówisz, to piska.
granica 25k subskrypcji zbliża się, są już jakieś plany na świętowanie tej liczby?
Kopyr kiedy 100 pytań do Kopyra i kiedy live jakiś ? Może jakiś live za pomocą telefonu z poznańskiej imprezy ? 🙂
na you tube przez przypadek znalazłem coś takiego browar gdynia . tamtego jak dla mnie nie idzie oglądać . tamto wygląda jak plagiat tego bloga .
Nie mów, bo to żaden plagiat. Tumek Pl jest w porządku i recenzuje piwa po swojemu, nie widzę w tym nic złego, powinniśmy się cieszyć, że coraz więcej osób ma wiedzę i chęci żeby opowiadać o piwie.
Dokładnie, ja też go lubię oglądać, koleś jest spoko.
Też oglądam Tumka i nie widzę żadnego plagiatu. A propo Tumka, Tomek znacie się, coś możesz bliżej powiedzieć o browargdynia.com? 🙂
to może też powinienem. co prawda zajmuję się informatyką ale różnych piw mam dużo i na bieżąco szukam nowych , innych.
Nie mieliśmy się okazji poznać. Też nie uważam, żeby Tumek mnie plagiatował. Jeśli już to inspiruje się Simonem.
To pijemy różne piwa… dla mnie podbudowa słodowa była zbyt duża, do tego nieprzyjemny, plastikowy, sztuczny posmak pochodzący najprawdopodobniej od słodu karmelowego. Dokładnie ten sam efekt miałem w Red IPA z Emelisse. No niesmaczne piwo.
Racja, beznadzieja, póki co gorszym nowym browarem jest jedynie Spirifer.
P.S. Ogólnie mam odwrotne wrażenie niż Tomek: etykieta, pomysł na nazwe, nawet morskie opowieści – całkiem fajne, za to piwo dno… odklejone: alkohol, goryczka, słodowość, nie czuć amerykańskich chmieli…
Hmmmm piwo z pomysłem, niezłe…ale coś czuję, że poszło w kanał;-)
Zdecydowanie za mało sesyjne, po dwóch można się już nieźle znieczulić.
Co do farfocli, to mistrzem jest tutaj Kormoran American IPA. Jak piwo jest mega dobre stylowo, zas to co prezentuje sie z szkle wola o pomste do nieba. Plywaja tam malo aprtyczne klaki drozdzy, ktore wygladaja jakby kto sie wysmarkal do kadzi. Na szczescie smakowo juz sama klasa. Juz ponad dziesiec warek, a oni nadal tego nie ogerneli tych paskudnych farfocli :/
Odnosnie jakosci filmu to jest bardzo dobrze. Czysty dzwiek oraz jasne oswietlnie o bialej barwie.
Tomek mam tez pytanie, zanim zaczales deugustowac w obecnych kieliszkach to kiedys deugustowales w takim fajnym szkle sedziowskim na grubej nozce, przypominajacym snifter do whiskey. Czy wrocisz jeszcze do degustacji w tymze szkle? CO jak co, ale piwu blizej do whiskey niz do wina 🙂
Hmmm, piłem 2 razy (drugi raz nawet dzisiaj) American IPA z Kormorana i żadnych farfocli nie spotkałem. Poza tym tak jak piszesz, smakuje klasa!
Która warka, u mnie 14/W9 i bylo zapaskudzone.
DR_GORASUL ja trafiłem na W7 i tez jest dużo farfocli ale jeśli to nie psuje smaku piwa.
Warka 006/2014, data 24.05.2014.
W obu piwach z Faktorii czułem w aromacie coś, co określiłbym jako gotowane warzywa, generalnie nieprzyjemny zapach. Nigdzie nie widziałem, żeby ktoś wyczuł w tych piwach DMS, więc zakładam, że to nie jest DMS (znawcą nie jestem, więc nie sądzę, żebym czuł coś, czego inni nie czują). Ale oba te piwa były mało przyjemne w aromacie i zdecydowanie męczące.
mialem to samo wrazenie. na razie maja niesamowity wskaznik 100% zmarnowanych moich pieniedzy (proba to 2 piwa ;p). ale ponoc wydali teraz calkiem zacne aipa (takie sluchy mnie dochodza), wiec do trzech razy sztuka..
Cóz to za nowa technologia w materiale wideo? Nowa kamera? Chyba lepiej i szybciej ostrzy a tak poza tym to nie widać różnicy 🙂
Film był obrabiany na kompie, a nie na serwerach YT. Przesyłany plik był znacznie mniejszy i ciekaw jestem czy stracił przez to na jakości.
Jakość obrazu wg. mnie jest OK, nie widzę straty jakości. Powiedziałbym, że obraz nawet jest ostrzejszy 🙂
Coś klatkuje ten film.
Ostatnio chyba najlepszym amber ale’em na rynku polskim jest to co kiedyś sprzedawano jako „Atak chmielu”.Kolor by się w miarę zgadzał, goryczka może i te 55 IBU jest ale w odczuciu jakby było 40, czyli też górna granica stylu.Karmelowość jak najbardziej na miejscu w AA ,nawet bardziej wyczuwalna w „Ataku” niż w tym z Faktorii.Tylko dlaczego obecnie to sprzedawać jako IPA?Pinta weźcie się nareszcie do roboty, bo ostatnich gryzą psy.Faktorie, Birbanty i różne inne tylko czekają na takie potknięcia.A co do samego Buffalo Billa to dla mnie całkiem spoko piwko.Żelastwa nie wyczułem, natomiast męty różne faktycznie w nim pływają.Niektóre butelki jedynie osad z drożdży inne z farfoclami.
Ja nie widzę różnicy pomiędzy poprzednimi filmami a obecnym
Ja piłem to piwo z beczki… i teraz mam pytanie czy to możliwe że aż tak się mogło różnić? gdyż czułem wyraźnie popcorn z masłem co wskazywałoby na diacetyl i to dużo… no chyba że ja miałem gorszy dzień albo to był jakiś mdły DMS i kojarzył mi się z masłem. Ogólnie stwierdziłem spory rozrzut pomiędzy zapachem a samym smakiem, który generalnie był niezły.
Jest aromat cytrusowy…. Teraz to go akurat nie mogę wyczuć, więc jest na prawdę nieźle… teraz to jakąś cebulą pojechało – i to zniesmaczenie na twarzy. Padłem 😀
Film jest w lepszej jakości 🙂 Zostań przy programie, jeżeli możesz 🙂