odcinek czternasty
Kolejny odcinek odpowiedzi na Wasze pytania. Tym razem odpowiadam na pytania zadane pod odcinkiem 9. Oczywiście nadal możecie zadawać kolejne pytania, najlepiej pod tym odcinkiem. W tym odcinku m.in. odpowiedź na pytanie, czy zawsze byłem miłośnikiem IPA i które piwo było tym przełomowym.
chmiel moze i przyprawa ale ja po2-3 aipach, ipach iipach centralnie mam koszmary senne
Witam,
Jakiś taki zmęczony (chory?) byłeś jak to kręciłeś, więc wybaczam przejęzyczenie. Ale żebym znów musiał czekać na odpowiedź mylliony lat, to nie wybaczam ;D
Pozdrawiam
rodzynki jak najbardziej tak np. do dubbli.
@Kopyr – odnoszę wrażenie, że to Delirium Tremens w ilości 750ml i 8,5% alko trochę jednak Cię jednak odurzyło. Przynajmniej tak wygląda z Twojej mimiki i mowy w 100 pytaniach do 😉 🙂
Co myślisz o piciu (nie upijaniu się) piwa podczas postu (wielki piątek, środa popielcowa, …)?
Cześć!
Czy zdarza Ci się pić piwo prosto z butelki? np gdzieś na jakimś grilu, albo innej plenerowej imprezie i jak Ty to postrzegasz. Czy takie picie jest bardzo źle widziane w świecie piwoszy czy w niektórych przypadkach jest to akceptowalne?
Dwudziestoletni Żywiec porter to będzie coś czekam z niecierpliwością czy ma taki sam skład jak obecny ?
Cześć, zastanawia mnie jedna rzecz: czy człowiek oraz zmysł smaku przyzwyczaja się do chmielu, wzrasta jego tolerancja na ibu, oraz bardziej poszukuje i potrzebuje mocniejszej goryczki. Sam z doświadczenia wiem, ze zaczynałem pic piwa koncernowe zachwycałem się Heinekenem czy Carlsbergiem ale po spróbowaniu nowych nietuzinkowych piw tamte wydawały mi się wodniste i bez smaki, do których raczej nie wracam a Tatry i Harnasia darmo bym nie chciał. Porównuje to do papryczek chili, osoby lubiące ostre potrawy poszukują coraz to ostrzejszych, gdzie zwykły zjadacz chleba po spożyciu wypił by parę litrów wody. Mam nadzieje, że wytłumaczyłem moje zagadnienie i ktoś podziela moje zdanie: „apetyt rośnie w miarę jedzenia”
Zdecydowanie występuje takie zjawisko.
Parafrazując, zwykły Kowalski nie zachwyci się IPA, AIPA czy RISem bo będzie dla niego zbyt intensywne. Gdybym był takim Kowalskim podważał bym istotę degustacji i oceny piwa, jednak cieszy mnie to, ze przekonałem paru znajomych do picia piwa niekoncernowego. Pozdrawiam
Ciekawostka: https://scontent-b-ams.xx.fbcdn.net/hphotos-frc3/q71/1238757_510559339018318_222085604_n.jpg
Co sądzisz o piwie „Jasne Ryżowe” z Kompanii Piwowarskiej? w odcinku 14 polecałeś jako całkiem wypijalne „Ciemne łagodne”, też z serii Książęcych. Ryżowe jest chyba pośród popularnych ogólnodostępnych koncerniaków najbardziej chmielowym, goryczkowym piwem z piękną pianą, aż dziw bierze, że KP je stworzyła 🙂 Jakie jest Twe zdanie o nim?
Ryżowe nie jest ani chmielowe, ani goryczkowe. Jest za to jak sex w kajaku – fucking close to water.
Właśnie dopiero przeczytałem Twoją odpowiedź… śmieję się w głos!
Mam pytanie co do piw po terminie. W swej piwniczce masz niezłe cuda, ale zastanawia mnie jasny Kuntersztyn – rozumiem ciemne piwa, portery kilka lat po terminie, ale jasne? Kojarzę faceta, który posiada bodaj Lecha w butelce, wyprodukowanego z końcem lat 80. Zciemniał bardzo, pić go nikt nie zamierza, ale w sumie może warto? 😉 Ile po terminie można pić lagery?
Oglądałem program „Jak piwo uratowało świat”, na yt tez jest: http://www.youtube.com/watch?v=IVpdGst9zaM jak z Twojej perspektywy – osoby czytającej o historii piwa – wyglądają tezy postawione w programie. W swojej prelekcji w kuflach i kapslach, która tu zamieściłeś, twierdziłeś, że piwo to wytwór w miarę nowy, a tu takie tezy o piwie jako przyczynie trybu osiadłego.
Nie, nie. Absolutnie nie twierdziłem, że piwo jest nowym wynalazkiem. Podczas tego stand upu 😉 powiedziałem wyraźnie, że piwo jest tak stare jak chleb i że mówi się, że to piwo, a nie chleb było powodem osiedlania się ludzi. Natomiast myślę, że wino było o tyle starsze, że wystarczy wpakować owoce (dajmy an to winogrona) do jakiegoś naczynia i po kilku tygodniach już masz młode wino. Nie potrzeba do tego prowadzić osiadłego trybu życia. Oczywiście, jak dojdę do 14-tego odcinka to odpowiem jeszcze raz na to pytanie, ale chciałem szybko wyjaśnić wątpliwości.
No chodziło mi właśnie, że młodsze od wina, a fragment o chlebie nie zapadł mi w pamięć/nie dosłyszałem, przez co byłem przekonany, że nie mówimy tu o tysiącach lat. W moim pytaniu chodziło mi raczej, czy spotkałeś się z prezentowanymi tezami w czytanej przez Ciebie literaturze. Nie tylko chodzi mi tu tylko o ten tryb osiadły, ale również, gospodarkę Egiptu oparta na piwie z zawartymi w nim antybiotykami, pasteryzacje i inne.
Film kiedyś tam oglądałem. Zapamiętałem go jako nieco naciągany, ale do każdej z kwestii musiałbym się odnieść osobno.
Za parę dni wybieram sie na tydzien do Edynburga, czy moglbys polecić mi jakies fajne puby do odwiedzenia oraz piwa do zdegustowania (oczywiscie na polską kieszeń:-))????
Jakie kanały subskrybujesz na youtube?
Czy często zdarza Ci się przypadkiem umoczyć nos w piwie podczas jego wąchania?
Hej. Czy istnieją piwa, które dobrze komponują się z posiłkami, czy mimo wszystko powinno się je pić bez dodatków, delektując się ich aromatem oraz smakiem (posiłek mógłby przesłonić znaczną część delikatnych aromatów)? Czy mógłbyś poruszyć ten temat bardziej ogólnie w jednym z następnych odcinków? Pozdrawiam
Cześć, chciałbym w przyszłym roku uwarzyć piwo na dwie okazje: jedną w maju, a drugą pod koniec sierpnia. Mam w planach m.in. Imperial IPA, American IPA i Belgian Pale Ale. Czy piwo zabutelkowane na początku kwietnia, trzymane w piwnicy w temp. 18*, straci zauważalnie na aromacie? Czy lepiej uwarzyć część piwa wcześniej, a część później?
Chciałbym zapytać o plusy i minusy chmielenia na zimno. Czym różni się ono od chmielenia przy gotowaniu piwa?