w którym nic nie słychać, ale staram się krzyczeć do mikrofonu.
Wiem, wiem jest hałas, nic nie słychać. Co ciekawe, gdybym poszedł za Waszymi radami i nie tłumaczył na bieżąco moich pytań i odpowiedzi Oliviera, to nawet nie dał bym rady spisać tego ze słuchu do wersji tekstowej. Ja pamiętam, żeby krzyczeć do mikrofonu, moi rozmówcy niekoniecznie. A wywiad jest moim zdaniem wart wysłuchania, parę razy sam się zdziwiłem. Słuchającym na słuchawkach odradzam, bo jest głośno i hałaśliwie, a pozostałym zalecam podkręcenie głośników i uciszenie otoczenia.
W roli mistrzów drugiego planu Bartek i Grzesiek z Setka Pub z Poznania.
Polecam wcześniejszy wywiad z Johnem Brusem z De Molena. Mam też nagrany wywiad z
Mathieu Close, ale nie załadował się on przed wyjazdem i będzie dopiero po powrocie.
PS: tak, wiem, że muszę kupić mikrofon do ręki, ale po pierwsze na razie go nie kupię, a po drugie nie jestem przekonany (wolę mieć wolne ręce).
Zakup wreszcie na takie okazje mikrofon typu klips przypinany do koszulki z nadajnikiem bezprzewodowym dopinanym do paska przy spodniach…
Wielu vblogerów takiego rozwiązania używa a Ty pod prąd idziesz i chcesz z patykiem na przewodzie startować… 😉
Ale te krawatowe mikrofony mają to do siebie, że zbierają wszystko wkoło. Tutaj właśnie patyk na sznurku jest lepszy, bo zbiera tylko z bezpośredniego otoczenia, a tam jest głównie głos rozmówcy.
Krawatowy zamierzam kupić, ale do kręcenia, że tak powiem w stylu „blair witch project”, czyli First Person Perspective.
No masz… a skąd takie opinie że zbiera wszystko?
Po to jest dopinany aby zbierał tylko Ciebie i ew. rozmówcę z odległości kilkudziesięciu cm.
Zobacz przykładowo pierwszy lepszy z brzega:
zmordowałem, ale na prawdę było ciężko…
No właśnie, próbowałem to odsłuchać w pracy na słuchawkach i nie dało rady, spróbuję obejrzeć w domu.
Na słuchawkach spoko, da się nawet posłuchać, chociaż nie bez powtórek i trudności.
Natomiast polecam każdemu do tego filmiku wypić jakieś piwko, od razu lepiej wszystko słychać 🙂
Sory -wytrzymałem do 4 minuty. Skoro i tak niewiele słyszę -szkoda czasu.
Dzieki za wywiad, ale bez napisow ogladac nie da rady. Ciebie jeszcze slychac, ale odpowiedzi goscia nie rozumiem ani troche
No toż właśnie dlatego tłumaczę zarówno moje pytania, jak i jego odpowiedzi. 😉 Nie słuchaj po angielsku, słuchaj po polsku.
Nie lubie tak robic, wole samemu posluchac po angielsku 🙂 Masz mase swietnych materialow, nic mi sie nie stanie, jak nie obejrze jednego 🙂
Ja lubię posłuchac oryginału i tłumaczenia. Niestety ten film nie jest dla mnie strawialny. Szkoda. Warto abyś zainwestował w jakiś prosty mikrofon na kablu nawet-na takie okazje. Nie jest ich dużo-a to kolejny wydatek-ale jak chce się robić wywiady-to już potrzeba.
warto obejrzeć, ale ten filmik to chyba największa katorga na blogu, mimo to polecam warto się pomęczyć
musisz mieć taki mikrofon jak posiada Paweł Błażewicz z Kultury Piwa.