KAS ujawniła nielegalny browar – albo jak skarbówka traktuje przedsiębiorców

9
2462

O tym, jak skarbówka traktuje przedsiębiorców w Polsce na przykładzie notatki z ujawnienia nielegalnego browaru? Czy rzeczywiście jest to nielegalny browar? Czy nastąpiło uszczuplenie podatkowe? Dlaczego komunikat KAS brzmi jak z wykrycia fabryki amfetaminy?
Premiera o 15:30

9 KOMENTARZE

  1. No i co? Wiadomo w końcu jak sprawa się zakończyła i czy browar dostał jakąś karę? Bo może wytłumaczyli sytuację, a może faktycznie kręcili lewą produkcję? Tego niestety nie dowiedzieliśmy się z tego materiału, nie przeszkodziło Ci to jednak przyczepić się do sądownictwa, które cały czas jest niezawisłe i do obecnej władzy, która rzekomo czyha na uczciwych przedsiębiorców.
    I tak jest za każdym razem, co by rząd nie zrobił będzie źle, Tomasza Kopyry nie zadowolisz, nie ma na to szans.

  2. Polecam zapoznanie się z aktualnym prawem. Komunikat jest istotnie mocny, ale zakładając, że wszelkie zgłoszenia i zgody miały miejsce podmiot, który został tu wspomniany miał koncesję na obrót a nie na produkcję piwa. Czyli magazynowanie i sprzedaż. Z tego co piszą akcyza została uiszczona. Niezależnie czy linia rozlewnicza miała być użyta do rozlewu czy nie czynności, których dokonywali w tym zakładzie wykraczają poza w/w, czyli ma miejsce produkcja (uszlachetnianie) i konfekcjonowanie. A te winny odbywać się w zgłoszonych i odebranych przez UC miejscach (mogą być poza browarem). Jeśli istotnie w papierach składu podatkowego browaru fizycznego z którego wyprowadzono piwo będzie grało to może zakończyć się na wykroczeniu. Sprawa będzie miała większe reperkusje, bo może się to skończyć kontrolami w innych podobnych firmach.

    • No tak, tylko, że co do zasady jest to uchybienie biurokratyczne. Nie nastąpiło, opierając się na komunikacie, żadne uszczuplenie należności wobec Skarbu Państwa. Nie było próby oszustwa, czy wprowadzania na rynek towaru bez akcyzy.

      • Tomek, tego nie wiemy. Tak w ogóle to mało wiemy i więcej zakładamy, że tak jest. Szczerze to kontrola obrotu piwa w Polsce jest słaba i sprawa jest rozwojowa. Zakładam, że Marcin lewizny nie robił, a akcja miała miejsce dzięki donosowi. Porachują i wyjdzie.

  3. No mnie też dziwią od razu te nawiązania do obecnej sytuacji politycznej. Proponował bym obejrzeć film oparty na faktach „układ zamknięty” lub zapoznać się ze sprawą Tomka Komedy i odpowiedzieć sobie na pytanie czy ta świetna konstytucją (napisana przy walnym udziale Towarzysza Jaruzelskiego) czy te „sądy wolne” działały i chroniły lepiej niż obecnie. A z drugiej strony nie mogę zrozumieć że w miarę inteligentny gość za jakiego uważam autora filmu opowiada się po którejś ze stron konfliktu politycznego. Z góry wiadomo że to wybór jak między dżumą a cholerą, ale może tylko ja to dostrzegam.

Leave a Reply