O tym, jak skarbówka traktuje przedsiębiorców w Polsce na przykładzie notatki z ujawnienia nielegalnego browaru? Czy rzeczywiście jest to nielegalny browar? Czy nastąpiło uszczuplenie podatkowe? Dlaczego komunikat KAS brzmi jak z wykrycia fabryki amfetaminy?
Premiera o 15:30
Strona główna kopyr masakruje 1000 IBU KAS ujawniła nielegalny browar – albo jak skarbówka traktuje przedsiębiorców
No i co? Wiadomo w końcu jak sprawa się zakończyła i czy browar dostał jakąś karę? Bo może wytłumaczyli sytuację, a może faktycznie kręcili lewą produkcję? Tego niestety nie dowiedzieliśmy się z tego materiału, nie przeszkodziło Ci to jednak przyczepić się do sądownictwa, które cały czas jest niezawisłe i do obecnej władzy, która rzekomo czyha na uczciwych przedsiębiorców.
I tak jest za każdym razem, co by rząd nie zrobił będzie źle, Tomasza Kopyry nie zadowolisz, nie ma na to szans.
Poprawka: „…co by TEN rząd nie zrobił…”.
Wiesz, polityka to sztuka kompromisu, zawsze możemy się dogadać, że my nie wejdziemy w koalicję z Konfederacją, a oni nie wejdą w koalicję z Lewicą, możemy podzielić się strefą wpływów. Nie widzę problemu ?
Polecam zapoznanie się z aktualnym prawem. Komunikat jest istotnie mocny, ale zakładając, że wszelkie zgłoszenia i zgody miały miejsce podmiot, który został tu wspomniany miał koncesję na obrót a nie na produkcję piwa. Czyli magazynowanie i sprzedaż. Z tego co piszą akcyza została uiszczona. Niezależnie czy linia rozlewnicza miała być użyta do rozlewu czy nie czynności, których dokonywali w tym zakładzie wykraczają poza w/w, czyli ma miejsce produkcja (uszlachetnianie) i konfekcjonowanie. A te winny odbywać się w zgłoszonych i odebranych przez UC miejscach (mogą być poza browarem). Jeśli istotnie w papierach składu podatkowego browaru fizycznego z którego wyprowadzono piwo będzie grało to może zakończyć się na wykroczeniu. Sprawa będzie miała większe reperkusje, bo może się to skończyć kontrolami w innych podobnych firmach.
No tak, tylko, że co do zasady jest to uchybienie biurokratyczne. Nie nastąpiło, opierając się na komunikacie, żadne uszczuplenie należności wobec Skarbu Państwa. Nie było próby oszustwa, czy wprowadzania na rynek towaru bez akcyzy.
Tomek, tego nie wiemy. Tak w ogóle to mało wiemy i więcej zakładamy, że tak jest. Szczerze to kontrola obrotu piwa w Polsce jest słaba i sprawa jest rozwojowa. Zakładam, że Marcin lewizny nie robił, a akcja miała miejsce dzięki donosowi. Porachują i wyjdzie.
No mnie też dziwią od razu te nawiązania do obecnej sytuacji politycznej. Proponował bym obejrzeć film oparty na faktach „układ zamknięty” lub zapoznać się ze sprawą Tomka Komedy i odpowiedzieć sobie na pytanie czy ta świetna konstytucją (napisana przy walnym udziale Towarzysza Jaruzelskiego) czy te „sądy wolne” działały i chroniły lepiej niż obecnie. A z drugiej strony nie mogę zrozumieć że w miarę inteligentny gość za jakiego uważam autora filmu opowiada się po którejś ze stron konfliktu politycznego. Z góry wiadomo że to wybór jak między dżumą a cholerą, ale może tylko ja to dostrzegam.
Wiadomo może jak sprawa się dalej potoczyła?
Ja też jestem ciekaw, ale to pewnie już nie taka medialna sprawa, więc się nie dowiemy