Po nagraniu #hot16challenge2 poczułem tego drajwa i postanowiłem pójść za ciosem. Kultowe piwo amerykańskich hipsterów, czyli Pabst Blue Ribbon już nad Wisłą w wykonaniu Van Pura, a degustacja w wykonaniu hipstera Tomasza. Przy okazji historyjka o tym, jak Ciechan przestał być piwem polskich hipsterów.
Premiera o 12:00
Tak samo jak całe hipsterstwo nie miało sensu, bo tam o nic nie chodziło. To było takie pozerstwo, taki lans.
Coś Ci wypowiedź urwało, więc dokończę: „…jak cały ten kraft” 😉
Ooo kolego, z takimi wypowiedziami to tu kariery nie zrobisz 😛
Piłem to piwo jakieś dwa miesiące temu i jak na styl, było w porządku. Trochę inne niż popularne eurolagery i też smaczniejsze, wyrazistsze, niż oferowany w Polsce Bud. No i w filmie „Gran Torino” bohater raczył się wersją puszkową.
Właściwie to nawet w grudniu 2019 roku. Kupione w lokalnym sklepie na Mazowszu w cenie podobnej, do jakiej potem widziałem to piwo w Leclercu. Dodam, że piwo smakowało koledze, który jest z dala od piwnej rewolucji i dla którego jak do tej pory najciekawsze piwa to Książęce IPA i mętne APA/IPA z Corneliusa.
Najbardziej spodobał mi się 'proces’ czyszczenia szkła – ooo trochę brudne…jeb o stół! Czyste!:)
A już myslalem ze to Janusz będzie degustowal a nie Kopyr.
Pabst Blue Ribbon, scena z filmu Blue Velvet z 1986 roku.
https://youtu.be/snhiofL2Rh4
i reklama piwa
https://youtu.be/3Sm8JM-K1dc
Jaka litera znajduje się po literze L przy nadruku daty ważności?
E.
Czyli z browaru w Rakszawie.
Źródło:
https://www.browar.biz/forum/showpost.php?p=1225009&postcount=205
No tak też sądziłem.
Nie wymieniłeś ale do „koncernu” Van Pur należy też Łomża (nie wiem czy nie największy ich browar obecnie), więc zdaje mi się, że chyba mają więcej niż 8% rynku w Polsce.
Nie wymieniłem? Kurde, no to srogie niedopatrzenie.