Barelejdż dla Janusza?

14
4074

Czy Fortuna Czarne Whisky Wood to „barelejdż dla Janusza”? Czy prawdziwy beergeek ma czym sobie głowę zawracać? Jak wypada w porównaniu z wersją podstawową?
Premiera o 20:00.

14 KOMENTARZE

  1. A ić pan w ch.. z tymi premierami… Co to za sens czekać 20 minut po tym jak się zacznie, żeby potem można było włączyć spokojnie z prędkością 1,5x?!

  2. Standardowa Fortuna Czarne przywołuje wspomnienia z przed paru lat, niejedna została wypita przed zajęciami na uczelni – z pozdrowieniami dla Nortona 😉

    Dla mnie wersja z płatkami nie była zła. Jakby trochę bardziej palona, o mocniejszej goryczce (w stosunku do klasycznej wersji). Jedyny minus za wyraźny nieszlachetny alkohol, taki jak się zdarza w Komesach – tutaj na szczęście słabszy.

  3. Ja tam nie zdążyłem być Januszem, choć urodziłem się w 1985 r.
    Jak zacząłem się interesować piwem, to szybko trafiłem na Twój film o szkle do piwa. Potem obejrzałem wszystkie 7 odcinków 100 pytań do i parę innych filmów i poszedłem w krafty. Nie zdążyłem zacząć się zachwycać Ciechanem czy innym Lwówkiem – czyli nie zostałem Januszem.

  4. A ja z Fortuny stricte najlepiej wspominam „Smoki”. Może to tylko sentyment i ząb czasu moje wspomnienia podkoloryzował……ale zamiast kolejnej wariacji na temat czarnego czy innego wolał bym powrót tej właśnie serii.

  5. Bratu memu, który Fortunę Czarną bardzo lubi, wersja BA również przypadła do gustu. Dzięki temu piwu zwrócił uwagę na BA i polubił np. Risfactor Double BA (ale już np. Maryensztadt Projekt Barrel Aged RIS nie, „bo torf i whisky jednak za dużo”). Czyli target Fortuny BA to może osoby, które lubią beczkę w zauważalnej ilości, ale niekoniecznie w typowej dla BA wersji mocny RIS?

    Ja osobiście nie mogę powiedzieć, że to piwo mi nie smakowało, ale jako fan przede wszystkim torfu, RISów i porterów, nie potrafię sobie wyobrazić takiej sytuacji, że to właśnie Fortuna Czarna BA będzie tym właśnie piwem, na które mam ochotę. Tak czy inaczej, to, że takie piwa się pojawiają uważam za pozytywne zjawisko i myślę, że jest niemała grupa osób zainteresowanych trendami typu BA nie szukających jednocześnie wyrazistości i mocy RISa, którzy doceniając dobre piwa nie są jednak beer geekami.

  6. Od Fortuny zaczęła się piwna rewolucja dla wielu.
    Dla mnie również….Fortuna Srebrne, Czerwone i Czarne o ile dobrze pamiętam.

    W dodatku Tomku w sklepie Twoich rodziców.

    Wielkie Dzięki za to !

  7. Nigdy nie piłem Fortuny Czarnego i nie wypiję, bo po wypiciu Whisky Wooda wiem, że mnie ta cola nie kręci.
    Za to sam w sobie efekt beczki jak dla mnie w sam raz. Wyczuwalny, ale nie nachalny. Mogliby tak przebeczkować porter bałtycki w ten sposób.

  8. Jestem piwnym Januszem… EB Red tez mi jest znane i niedoścignione (pewnie nutka sentymentu) ale Fortuna czarna spadła w moim rankingu piw lekkich w momencie gdy zmienili receptę i wg. Mnie zaczęli używać słodzika lub innego badziewia może to co innego ale smak upadł jak klapa od sedesu.

Leave a Reply to gdCancel reply