Są takie głosy, że DDH DIPA to najlepsze, co uwarzył AleBrowar. No to mówię – sprawdzam! Porównajmy to z Vulgar Display of Flower z kultowego Equilibrium.
FIGHT!
Niby przepychanie się w tłumie po sztosy na OMBF nikomu nie urąga, ale Pan Bloger sam się nie przepychał, niech się prawda plebs rozpycha, niech się świnie biją o perły i jeszcze za to zapłacą. Jednak Polak zeżre wszystko co z napisem US-ej. No przecież to jest żenujące, czy my nie mamy swojej godności?
Nie, mogłeś to skrytykować, wytłumaczyć, że tak się nie robi. Przecież to do czego doprowadzili organizatorzy niczym nie różni się od rzucenia karpia w promocyjnej cenie w Lidlu przed świętami. To jest granie na najniższych instynktach i do tego na dobrze opłacanej imprezie. Ale jak mawia klasyk Sikorski, to jest ta murzyńskość.
Stałem z boku, nie bardzo rozumiejąc o co cała afera, aż w końcu znajduje odpowiedź. Wedle powiedzenia klasyka odnośnie dzikiego pędu zakupowego – najpierw bydło, potem kowboje…
Niby przepychanie się w tłumie po sztosy na OMBF nikomu nie urąga, ale Pan Bloger sam się nie przepychał, niech się prawda plebs rozpycha, niech się świnie biją o perły i jeszcze za to zapłacą. Jednak Polak zeżre wszystko co z napisem US-ej. No przecież to jest żenujące, czy my nie mamy swojej godności?
Miałem się przepychać?
Nie, mogłeś to skrytykować, wytłumaczyć, że tak się nie robi. Przecież to do czego doprowadzili organizatorzy niczym nie różni się od rzucenia karpia w promocyjnej cenie w Lidlu przed świętami. To jest granie na najniższych instynktach i do tego na dobrze opłacanej imprezie. Ale jak mawia klasyk Sikorski, to jest ta murzyńskość.
Nomen omen. ?
Stałem z boku, nie bardzo rozumiejąc o co cała afera, aż w końcu znajduje odpowiedź. Wedle powiedzenia klasyka odnośnie dzikiego pędu zakupowego – najpierw bydło, potem kowboje…
Ponoć wersja DDH DIPA Citra + Galaxy jest jeszcze lepsza. Tak mówi autor piwa :))
https://files.tinypic.pl/i/00973/23r21cq7e209.jpg
Fatality! Flawless Victory 😀