Nigdy nie piłem dobrego blonda, z chęcią spróbuję,
A oto Moje propozycje Stylów na kuźnię:
-Weizen IPA (uwaga nie American Weizen, tylko Weizen IPA, banany i goździki z drożdży i srogie nachmielenie jak w IPA, ale pożądne IPA 65-75 IBU, aromaty leśne i tropikalne z chmieli , nafta z Mosaic’a zakazana).
– FES (klasyczny solidny Foreign Extra Stout , nie RIS, niie sesion RIS, jeśli chmiele z Ameryki to preferowany „cascade” ale to nieobowiązkowe)
– Mexican / Chili cokolwiek -> piwo dla ChiliHeadów, i jeśliby wygrało to rozlewane tylko do butelek 0,3l obybyło tak „ostre” żeby nikt nie był wstanie wypić 0,5 l
– CroPiwo / PiwoCyrd -> kreatywne połączenie musującego orzeźwiającego charakteru z cydru, z elementami słodowości z piwa i Aromatami chmieli z piwa, Nie piwo z sokiem jabłkowym, tylko coś jakby cydr rznięty z piwem
To ja mam takie propozycje kategorii:
1) Coffee Stout (duże pole do eksperymentów z rodzajem kawy i sposobem dodania)
2) Whiskey Stout (wiadomo – w Polsce się dymi)
3) może jakaś wariacja na temat Grodziskiego (Viva Śliwa i Pieprzony Gr*dzisz pokazały, że jest pole do popisu)
4) może jakiś Sour Ale/ Gose (do wypuszczenia na lato będzie w sam raz)
5) coś z warzywami (nie licząc Pumpkin Ale)
6) Barley Wine (coś mocniejszego też by się nadało, więc popieram przedmówców).
Moje propozycje w konkursie Kuźnia Piwowarów, oczywiście ciężko wszystkie naraz potraktować łącznie, ponieważ są one do siebie bardzo podobne:
1. Dużo mówisz o tym jak wg Ciebie powinno smakować piwo w stylu Vermont IPA, zwłaszcza jeśli idzie o poziom goryczki. Zatem Vermont IPA oceniania przez gremium sędziowskie pod przewodnictwem Tomasza Kopyry:) Tak na marginesie to zgadzam się z tobą… Jeśli Heady Topper i Focal Banger mają być probierzem dla tego stylu, to te piwa mają znakomitą goryczkę.
2. Black Rye IPA, mało ostatnio w Polsce Black IPA, a rye to ze świecą szukać
3. American Stout – czasami jak ma się pecha to ciężko w Polsce znaleźć dobrego przedstawiciela stylu w sklepie branżowym.
4. FES – też świetny pomysł. Odnośnie punktów 3 i 4, mam nieodparte wrażenie, że piwna rewolucja traktuje w Polsce 'zwykłe’ stouty nieco po macoszemu. Wielokrotnie byłem w sytuacji w której bogactwo RISów na sklepowej półce kontrastowało z ubogim wyborem 'lżejszych’ stoutów.
5. Barley Wine bez podziału na kategorię english/american.
Dźwięk się rozjeżdża troszeczkę 😉
w Kuźni 2018 może barley wine?
Jeśli o mnie chodzi, to z chęcią zobaczyłbym braggota. ^^
Nigdy nie piłem dobrego blonda, z chęcią spróbuję,
A oto Moje propozycje Stylów na kuźnię:
-Weizen IPA (uwaga nie American Weizen, tylko Weizen IPA, banany i goździki z drożdży i srogie nachmielenie jak w IPA, ale pożądne IPA 65-75 IBU, aromaty leśne i tropikalne z chmieli , nafta z Mosaic’a zakazana).
– FES (klasyczny solidny Foreign Extra Stout , nie RIS, niie sesion RIS, jeśli chmiele z Ameryki to preferowany „cascade” ale to nieobowiązkowe)
– Mexican / Chili cokolwiek -> piwo dla ChiliHeadów, i jeśliby wygrało to rozlewane tylko do butelek 0,3l obybyło tak „ostre” żeby nikt nie był wstanie wypić 0,5 l
– CroPiwo / PiwoCyrd -> kreatywne połączenie musującego orzeźwiającego charakteru z cydru, z elementami słodowości z piwa i Aromatami chmieli z piwa, Nie piwo z sokiem jabłkowym, tylko coś jakby cydr rznięty z piwem
Style na kuźnie:
1. Pils
2. Milkshake IPA
3. Piwo z owocami
4. FES
Malt liquor/strong lager
Altbier ??
Koniecznie FES 😛
To ja mam takie propozycje kategorii:
1) Coffee Stout (duże pole do eksperymentów z rodzajem kawy i sposobem dodania)
2) Whiskey Stout (wiadomo – w Polsce się dymi)
3) może jakaś wariacja na temat Grodziskiego (Viva Śliwa i Pieprzony Gr*dzisz pokazały, że jest pole do popisu)
4) może jakiś Sour Ale/ Gose (do wypuszczenia na lato będzie w sam raz)
5) coś z warzywami (nie licząc Pumpkin Ale)
6) Barley Wine (coś mocniejszego też by się nadało, więc popieram przedmówców).
Moje propozycje w konkursie Kuźnia Piwowarów, oczywiście ciężko wszystkie naraz potraktować łącznie, ponieważ są one do siebie bardzo podobne:
1. Dużo mówisz o tym jak wg Ciebie powinno smakować piwo w stylu Vermont IPA, zwłaszcza jeśli idzie o poziom goryczki. Zatem Vermont IPA oceniania przez gremium sędziowskie pod przewodnictwem Tomasza Kopyry:) Tak na marginesie to zgadzam się z tobą… Jeśli Heady Topper i Focal Banger mają być probierzem dla tego stylu, to te piwa mają znakomitą goryczkę.
2. Black Rye IPA, mało ostatnio w Polsce Black IPA, a rye to ze świecą szukać
3. American Stout – czasami jak ma się pecha to ciężko w Polsce znaleźć dobrego przedstawiciela stylu w sklepie branżowym.
4. FES – też świetny pomysł. Odnośnie punktów 3 i 4, mam nieodparte wrażenie, że piwna rewolucja traktuje w Polsce 'zwykłe’ stouty nieco po macoszemu. Wielokrotnie byłem w sytuacji w której bogactwo RISów na sklepowej półce kontrastowało z ubogim wyborem 'lżejszych’ stoutów.
5. Barley Wine bez podziału na kategorię english/american.