Numer specjalny Focus Ekstra zatytułowany „Pomysł na piwo”. Kosztuje 8,99 zł i jest reklamą Kompanii Piwowarskiej. Powiem Wam szczerze, że takiego poziomu publikacji się jednak nie spodziewałem. To jest dramat. Jestem rozgoryczony.
Numer specjalny Focus Ekstra zatytułowany „Pomysł na piwo”. Kosztuje 8,99 zł i jest reklamą Kompanii Piwowarskiej. Powiem Wam szczerze, że takiego poziomu publikacji się jednak nie spodziewałem. To jest dramat. Jestem rozgoryczony.
Zaciekawił mnie 'Michałek z dupy’ 😀
Zapewniam, że Focus i jemu podobni nie tylko o piwie piszą w podobny sposób. I jak zwykle się tutaj wyzłośliwiam, tak tym razem pełne zrozumienie. Pozdrav 😉
Grubo… ale przecież to zostało zrobione z premedytacją, najniższym kosztem. Sprzedać się sprzeda i na to jest to tylko nastawione – na zysk z piwnej rewolucji.
co tu się odjebało!!!! :D:D:D:D:D:D
Spadłem z krzesła 😀
wydawnictwo Gruner+Jahr. Nie, dziękuję.
po takiej lekturze trzeba się normalnie jakiegoś piwka napić, a nazwę tego porteru to nawet wujek Google nie mógł znaleźć
Z Finlandii z browaru należącego do Carlsberga.
Ciekawe ile beergików z ciekawości nabędzie tego gniota i nabije kabze wydawcy
Skąd wiesz, że gniota? Było pite?
Kopyra tak wku……go jeszcze nie widziałem.
Po pierwsze w Polsce w czasie wielkiego postu katolik powinien się powstrzymać od udziału w zabawach i nie ma dyspensy w dniu świętego Patryka czy św. Józefa. Dyspensę można uzyskać na ślub. Po drugie we wszystkie piątki i środę popielcową powinien powstrzymać się od jedzenia mięsa, chyba, że wypada wtedy święto to wtedy może.
Nie święto, tylko uroczystość. Święto nie znosi postu, uroczystość owszem. I dla Kościoła w Irlandii św. Patryk ma rangę uroczystości (jak sądzę).
PS: i nie zapominajmy, że to post jest dla człowieka, a nie człowiek dla postu.
W Irlandii jest to pewnie uroczystość i wtedy tam nie ma postu. Natomiast w Polsce, w dniu świętego Patryka czy św Józefa jest post i zabaw nie powinno się urządzać.
PS Oczywista oczywistość
W Patryka zgoda, ale Józefa, to jest uroczystość. Jak mi nie wierzysz, to sprawdź.
Jako, że nie mogę odpowiedzieć pod Twoim postem odpowiadam pod swoim. Fragment z czasopisma niedziela (http://niedziela.pl/artykul/12791/nd/Kiedy-obowiazuje-post) „Powstrzymywanie się od udziału w nich (zabawach przyp. mój) obowiązuje we wszystkie piątki roku i przez cały Wielki Post, łącznie z dniem św. Józefa (19 marca) – jeśli wtedy trwa jeszcze Wielki Post.” Jest to uroczystość ale post jest.
Wszystko żle. Mylicie post pokarmowy z imprezami. Co do pokarmowego, bo o tym mowa w filmie: nie obowiązuje w uroczystości (w Środę Popielcową nigdy nie wypadnie uroczystość) – @Kopyr: nie trzeba wtedy żadnej dyspensy. Dyspensa jest wtedy, gdy post OBOWIĄZUJE, ale z jakiejś racji wierni proszą o zluzowanie (proboszcza lub biskupa). Kopyr mówi o Irlandii więc nie czepiamy się: „Hurr durr a u nas św. Patryk nie jest uroczystością”. U nas jest np. Józefa.
Niestety! tak własnie działa kolorowa prasa. Poziom skurwienia jest coraz wyższy, bo tego typu pisemka żyją z reklam i ogłoszeń a nie ze sprzedaży …
Dlaczego przechodzą takie gnioty w kraju w którym pije się ponad 100 litrów piwa na łebka? Ponieważ jest to zasługa koncernów i to koncerny mogą kształtować pod siebie klienta.
te 100 litrów w cywilizowanych krajach nazwane by był malt liquor’ami, czyli alkoholowymi napojami słodowymi, a nie piwem.
23:50 – ejże, czy na pewno Weizen nie jest Ale’m?
Jest piwem górnej fermentacji, więc dzieląc ale-lager jest ale. Pewnie Kopyr miał na myśli ale jako style wywodzące się z Wielkiej Brytanii/
Weizen jest ale’m, ale ale nie jest weizenem
Dzięki takiemu właśnie poziomowi artykułów i bogatej infografice zajmującej 90% strony upadł papierowy CHIP – kiedyś kultowe czasopismo komputerowe 🙁
Nie ma co się spinać bo dzisiaj te szmatławce mają nakład na poziomie kilkudziesięciu tysięcy egzemplarzy. W dobie internetu już prawie nikt tego nie czyta.
Przypomniał mi się Pan Kantor znawca piwa. To jest własnie wciskanie kitu przez KP i żenujący poziom wiedzy ludzi którzy reprezentują tą grupę w mediach. Oni nie nauczą się już nic
To jest odwieczne pytanie czy oni nie wiedzą, czy może robią to z premedytacją. Oni tzn koncerny, nie twórcy radosnych publikacji w tym stylu. Ten blog jednak skupia beer geekow, więc jest kompletnie niereprezentatywny. Zauważ, że stwierdzenie, że piwo to nie jest tylko jasny lager ma charakter pójścia pod prąd, a ludzie, w wiekszosci, właśnie tego najbardziej unikają. Piwny znawca, takie publikacje — to klepie po plecach Januszy, którzy debatują wyższość tyskiego w puszce od tyskiego z Biedronki i o to im chodzi. Słabe — no pewnie. Propsy dla Kopyra, że zabrał się za walkę z tym.
W Polsce są jeszcze transportery na 30 piw. Ale to na 0,33…
http://innpoland.pl/135667,przetrwal-niemcow-i-stalina-nie-wytrzymal-gierek-inwestorow-piwa-z-tego-browaru-sie-nie-napijesz
Akurat 4 miejsce w Europie należy do nas ale na świecie już niekoniecznie, w końcu pierwsze miejsce należy do Chin a nie Czech.
Chiny maja najwieksze spożycie ogółem, ale nie na osobę. Za to trafiłem na info że Seszele są na podium.
Mój ulubiony odcinek 1000 IBU – rzadko zdarza się taka perełka do masakrowania – ostatnio chyba Palikot mnie tak rozbawił (ale to dlatego, że pochodzi z tego samego miasta co ja i go nienawidzę).
I pomyśleć, że latem 2004r. w Focusie ukazał się artykuł całkiem rzeczowy jak na ówczesne czasy na temat domowego warzenia piwa. Po tym artykule mój brat rozpoczął przygodę z piwowarstwem domowym. Dzisiejszy artykuł nie zachęca nawet do wypicia Tyskiego (na całe szczęście)…
W portalu naTemat.pl kolejny artykuł sponsorowany przez KP.
http://extra.natemat.pl/piwo-ma-w-sobie-cos-magicznego
Czy możesz proszę podesłać artykuł tego Matysika odnośnie piwnego brzucha? Jest on gdzies dostępny?
Na blogu Piwolucja.