Hmm… wiem że prowokuję, ale temat ciekawy – papier kupiłem, jak się zapatrujesz na to, że ebooka pewnie skądś ściągnę (bo tak mi jednak wygodniej czytać)? 🙂
Fakt… ja na pohybel skur#%@^ (cytując klasyka) dałem 5 gwiazdek 😉 Dlaczego? Bo jeśli czytanie będzie chociaż w połowie tak wciągające jak filmy to się należy.
Jakim trzeba być człowiekiem, żeby pisać takie głupoty?! Może Empik namierzył by tego „żartownisia”, bo raczej nie sądzę aby to jakaś większa ekipa się zebrała – na forum z biz na końcu nie ma już chyba tyle osób? 😉
jak ja dotrwam tyle dni… nie mogę się doczekać
a trolami Panie Tomku się nie przejmuj- jakieś gówniarze z wykopu czy innego szamba internetowego mają jak widać „zabawę”
Te „hejty” na empik.com to raczej nie na serio pisane („nie wiem jak u was, ale u mnie okładka wali mokrym kartonem”). Kopyr gratuluję książki i tego ruchu w komentarzach. Niektóre Twoje teksty zaczynają żyć własnym życiem, a to jest miara popularności.
te hejty na empik.com są pisane przez trolli ze strony karachan.org, wiem, bo widze wlasnie temat na ich forum. wysyłałem wczesniej tu obrazek w komentarzach z ów tematem ale został usunięty
Skąd ten impuls do pisania i zmiana podejścia? Jakieś 2 lata temu na pytanie na jakie mi odpowiedziałeś „w 100 pytaniach” krytykowałeś wydawanie czegokolwiek na papierze, potem też wymienialiśmy komentarze pod jakimś vlogiem poświęconym stricte książce i żeś się pan zapierał jak koń kopytami przed tym papierem. Why?
Żeby być literatem, to trzeba przesiadywać w Małej Ziemiańskiej. Ja jestem blogerem, który napisał książkę. A „rok czasu”, mimo że formalnie jest to pleonazm, można potraktować jak środek ekspresji, jako wzmocnienie przekazu, coś o czym wspomina prof. Miodek w kontekście „okresu czasu”.
To jeszcze pokaż mi gdzie prof. Miodek powiedział, że jest to poprawne, skoro już tak ciężkie armaty wytaczasz w obronie swojej nieudolności językowej. Chyba że „zarezerwowujesz” sobie prawo do gadania bredni, ale to trzeba ostrzec widzów/czytelników.
Można potraktować jako. Jako.
Przecież on miał edytora, co się spinasz, oczekujesz, że ktoś bez wykształcenia filologicznego zacznie z marszu pisać poematy? Nie ten adres, przeczytałeś chociaż książkę?
po-Piwek – pod hejter.
Idź napisz recenzję na empik.com, to Ci ulży. LOL
Książki nie czytałem i nie mam zamiaru. Wynika to wprost z mojego pierwszego wpisu. To po pierwsze. Po drugie, idąc tokiem myślenia @marcinkuch, można się upierać, że nie ma co się czepiać budowniczego mostu, który się zawalił, gdyż miał on przecież wykształcenie medyczne. Budowniczy, nie most. Po trzecie wreszcie – tak, jestem hejterem kopyra i dumny jestem w tego. Powodów jest cała lista. Nie oznacza to jednak, że koniecznie muszę włazić na stronę empiku i tam wypisywać cokolwiek na temat książki, której nie widziałem i nie mam zamiaru oglądać. Mierzymy bliźniego swoją własną miarą, panie kopyr? Jak już argumentów nie starcza? Słabo.
Swoją drogą, też jestem ciekaw jak czytelnicy będą tę Twoją książkę „znajdywali”. Nie trzeba być filologiem, żeby posługiwać się poprawną polszczyzną. Szczególnie jeśli ona właśnie stała się Twoim narzędziem pracy. To trochę tak, jakby taksówkarz nie dbał o swoje auto, nie sądzisz?
Szok i niedowierzanie, vloger napisał książkę i jeszcze ją wydał, a mógł zatrudnić copywritera. Słyszę u kogoś niespełnione ambicje :p
Nigdzie też nie powiedział, że nie jest to poprawne…
Podobała mi się recenzja docenta. Na pewno kupię ksiązkę
Ale to bardzo dobry fake.
Pozostałe komentarze to śmietnik ale ten wygląda jak napisany przez prawdziwego docenta, w jego stylu. Ktoś włożył sporo trudu, żeby coś takiego wysmarzyć. Wygląda na to, że musiałeś w branży piwnej nadepnąć komuś bardzo na odcisk.
Taki sobie ten fake. Gość się skupił na światopoglądzie Tomasza i głupich zarzutach o kryptoreklamie. Żadnej oceny merytorycznej.
Ludu, dlaczego my się zajmujemy jakimiś fejkami…
Naprawdę każdy może dziś napisać dowolną recenzję na temat książki, która jeszcze nie wyszła na rynek?
Gość ma jakiś straszny ścisk du..y!!! Facet, Kopyr Ci nie pasuje, głupoty gada przez „rok czasu” czy się nie zna? To k…nie wchodź, nie oglądaj, nie kupuj tej książki – Twoja prywatna sprawa. Ale po co wylewać frustracje? Bili Cię w dzieciństwie czy żona nie daje?
marcin kuch Myślę, że jest na to jakiś paragraf, na tych, którzy rzucają kupą na coś, co jeszcze nie wyszło, nie wiem… oczernianie, naruszenie dobrego imienia? Chyba można by to pod to podciągnąć.
Z drugiej strony czy warto sobie psuć nerwy i tracić czas na jakichś trolów?
Anyway jestem ciekaw czy(i jeżeli to jak) zmieni się liczba subksrypcji/wyświetleń filmów po opubliowaniu książki.
Gratuluję sukcesu. Przez sukces rozumiem, że roczny trud włożony w to, by przelać swoje myśli w spójną treść w papierowej formie, nie poszedł na marne. Bądź co bądź, napisałeś książkę, a to nobilituje. Widać, że niezmiernie cię to cieszy i napawa dumą.
Cześć Tomku.
Wspominałeś w filmie, że będzie znowu Shark. Zdradzisz kiedy i gdzie będzie można go zakupić? Jakieś rezerwacje prowadzisz? I czy wprowadzaliście jakieś zmiany w stosunku do poprzedniej warki. Pozdrawiam.
jak wpładłeś na pomysł napisania książki?
Wpadł i zaciążył na 9 m-cy. Dobrze, że w tym czasie nie dokonał aborcji 😀
Z braku takiej pozycji na rynku. Po prostu, ktoś to musiał napisać.
Na kogo padło na tego benc. Ciągnęli losy i Kopyr przegrał 😉
Papier zamówiony, będzie ebook?
Tak, na woblink.
Super!
Hmm… wiem że prowokuję, ale temat ciekawy – papier kupiłem, jak się zapatrujesz na to, że ebooka pewnie skądś ściągnę (bo tak mi jednak wygodniej czytać)? 🙂
będzie ebook?
Jaki jest wstępny nakład?
Plus za przystepną cenę. Na pewno sie skusze
Oj ten październik. Nowe płyty comy i kultury i jeszcze książka
Gratuluję 🙂
Git Git 🙂
Można zamówić książkę z podpisem autora ? 🙂
http://www.empik.com/piwo-wszystko-co-musisz-wiedziec-zeby-nie-wyjsc-na-glupka-kopyra-tomasz,p1128862464,ksiazka-p – już padłeś ofiarą trolli
Fakt… ja na pohybel skur#%@^ (cytując klasyka) dałem 5 gwiazdek 😉 Dlaczego? Bo jeśli czytanie będzie chociaż w połowie tak wciągające jak filmy to się należy.
Jakim trzeba być człowiekiem, żeby pisać takie głupoty?! Może Empik namierzył by tego „żartownisia”, bo raczej nie sądzę aby to jakaś większa ekipa się zebrała – na forum z biz na końcu nie ma już chyba tyle osób? 😉
Flustracja, nuda – name it. Godne pożałowania, mam nadzieję, że zostanie zmoderowane
Haha premiera 26go, a opinie na Empiku już są… ofkoz hejty 😀 Ludziom serio się nudzi.
Już kupiłem – czekam …
Ale trolii na sklepie emipiku…. szok! Nie sądziłem że Tomek ma tylu wrogów (lub jednego psycho fana)… ratujmy gwiazdkami!
Jak to mówią: „miarą twojego sukcesu jest liczba twoich wrogów”. Jak nie masz wrogów to znaczy, że jest nikim 🙂
będą planowane jakieś spotkania w empikach? 🙂
W empikach chyba nie, będą w Księgarni Autorskiej, która jest powiązana ze Znakiem.
Zamówiona 😉
jak ja dotrwam tyle dni… nie mogę się doczekać
a trolami Panie Tomku się nie przejmuj- jakieś gówniarze z wykopu czy innego szamba internetowego mają jak widać „zabawę”
Te „hejty” na empik.com to raczej nie na serio pisane („nie wiem jak u was, ale u mnie okładka wali mokrym kartonem”). Kopyr gratuluję książki i tego ruchu w komentarzach. Niektóre Twoje teksty zaczynają żyć własnym życiem, a to jest miara popularności.
te hejty na empik.com są pisane przez trolli ze strony karachan.org, wiem, bo widze wlasnie temat na ich forum. wysyłałem wczesniej tu obrazek w komentarzach z ów tematem ale został usunięty
Skąd ten impuls do pisania i zmiana podejścia? Jakieś 2 lata temu na pytanie na jakie mi odpowiedziałeś „w 100 pytaniach” krytykowałeś wydawanie czegokolwiek na papierze, potem też wymienialiśmy komentarze pod jakimś vlogiem poświęconym stricte książce i żeś się pan zapierał jak koń kopytami przed tym papierem. Why?
Czyli zostałeś literatem, a to zobowiązuje.
Będzie dostępna w twardej oprawie?
Literat (!) mówi, że „rok czasu” to trwało? Już nie chcę czytać tej książki, dzięki za ostrzeżenie.
Żeby być literatem, to trzeba przesiadywać w Małej Ziemiańskiej. Ja jestem blogerem, który napisał książkę. A „rok czasu”, mimo że formalnie jest to pleonazm, można potraktować jak środek ekspresji, jako wzmocnienie przekazu, coś o czym wspomina prof. Miodek w kontekście „okresu czasu”.
To jeszcze pokaż mi gdzie prof. Miodek powiedział, że jest to poprawne, skoro już tak ciężkie armaty wytaczasz w obronie swojej nieudolności językowej. Chyba że „zarezerwowujesz” sobie prawo do gadania bredni, ale to trzeba ostrzec widzów/czytelników.
Można potraktować jako. Jako.
Przecież on miał edytora, co się spinasz, oczekujesz, że ktoś bez wykształcenia filologicznego zacznie z marszu pisać poematy? Nie ten adres, przeczytałeś chociaż książkę?
po-Piwek – pod hejter.
Idź napisz recenzję na empik.com, to Ci ulży. LOL
Książki nie czytałem i nie mam zamiaru. Wynika to wprost z mojego pierwszego wpisu. To po pierwsze. Po drugie, idąc tokiem myślenia @marcinkuch, można się upierać, że nie ma co się czepiać budowniczego mostu, który się zawalił, gdyż miał on przecież wykształcenie medyczne. Budowniczy, nie most. Po trzecie wreszcie – tak, jestem hejterem kopyra i dumny jestem w tego. Powodów jest cała lista. Nie oznacza to jednak, że koniecznie muszę włazić na stronę empiku i tam wypisywać cokolwiek na temat książki, której nie widziałem i nie mam zamiaru oglądać. Mierzymy bliźniego swoją własną miarą, panie kopyr? Jak już argumentów nie starcza? Słabo.
Swoją drogą, też jestem ciekaw jak czytelnicy będą tę Twoją książkę „znajdywali”. Nie trzeba być filologiem, żeby posługiwać się poprawną polszczyzną. Szczególnie jeśli ona właśnie stała się Twoim narzędziem pracy. To trochę tak, jakby taksówkarz nie dbał o swoje auto, nie sądzisz?
Szok i niedowierzanie, vloger napisał książkę i jeszcze ją wydał, a mógł zatrudnić copywritera. Słyszę u kogoś niespełnione ambicje :p
Nigdzie też nie powiedział, że nie jest to poprawne…
Podobała mi się recenzja docenta. Na pewno kupię ksiązkę
http://www.empik.com/piwo-wszystko-co-musisz-wiedziec-zeby-nie-wyjsc-na-glupka-kopyra-tomasz,p1128862464,ksiazka-p
To jest fake.
Ale to bardzo dobry fake.
Pozostałe komentarze to śmietnik ale ten wygląda jak napisany przez prawdziwego docenta, w jego stylu. Ktoś włożył sporo trudu, żeby coś takiego wysmarzyć. Wygląda na to, że musiałeś w branży piwnej nadepnąć komuś bardzo na odcisk.
Taki sobie ten fake. Gość się skupił na światopoglądzie Tomasza i głupich zarzutach o kryptoreklamie. Żadnej oceny merytorycznej.
Ludu, dlaczego my się zajmujemy jakimiś fejkami…
Naprawdę każdy może dziś napisać dowolną recenzję na temat książki, która jeszcze nie wyszła na rynek?
Uroki internetu, @marcinkuch. Podobnie jak każdy teraz może sobie kamerkę postawić i wymądrzać się na temat piwa.
Gość ma jakiś straszny ścisk du..y!!! Facet, Kopyr Ci nie pasuje, głupoty gada przez „rok czasu” czy się nie zna? To k…nie wchodź, nie oglądaj, nie kupuj tej książki – Twoja prywatna sprawa. Ale po co wylewać frustracje? Bili Cię w dzieciństwie czy żona nie daje?
marcin kuch Myślę, że jest na to jakiś paragraf, na tych, którzy rzucają kupą na coś, co jeszcze nie wyszło, nie wiem… oczernianie, naruszenie dobrego imienia? Chyba można by to pod to podciągnąć.
Z drugiej strony czy warto sobie psuć nerwy i tracić czas na jakichś trolów?
Anyway jestem ciekaw czy(i jeżeli to jak) zmieni się liczba subksrypcji/wyświetleń filmów po opubliowaniu książki.
Pewnie, każdy może, tylko czy ktoś będzie chciał to jeszcze oglądać 😉
Link dobrze jakby się otwierał w osobnej karcie, zamówione pozdrawiam.
Gratuluję sukcesu. Przez sukces rozumiem, że roczny trud włożony w to, by przelać swoje myśli w spójną treść w papierowej formie, nie poszedł na marne. Bądź co bądź, napisałeś książkę, a to nobilituje. Widać, że niezmiernie cię to cieszy i napawa dumą.
Bardzo ciekawy pomysł na czajnikowy odnośnie herbaty.
Mógłbyś zrobić coś podobnego o piwie, chociażby w ramach promocji swojej książki 🙂
Cześć Tomku.
Wspominałeś w filmie, że będzie znowu Shark. Zdradzisz kiedy i gdzie będzie można go zakupić? Jakieś rezerwacje prowadzisz? I czy wprowadzaliście jakieś zmiany w stosunku do poprzedniej warki. Pozdrawiam.