Piwo z Grodziska z herbatą Sencha Earl Grey i chmielem Citra

37
4670

Specjalna edycja Grodziskiego na Piwobranie, z zieloną herbatą Earl Grey i chmielone na zimno Citrą. Jak powstawało to piwo można zobaczyć na relacji z Grodziska.

Materiał powstał we współpracy z Browarem w Grodzisku.

37 KOMENTARZE

  1. Nawet nie wiedziałem, że istnieje Sencha Earl Grey, myślałem, że z bergamotką robią tylko czarą herbatę. Sama Sencha jest moim ulubionym rodzajem herbaty, ale muszę się przyznać, że mało mam wiedzy w temacie.

      • Eeeee, fajny kotek 😉 No a to ma być ANTYreklama, więc prawie dwie minuty to w sumie długo, ale jakbym miał z tego wyciagnąć 30 sekund „nudzisz się?!” spróbuj Kasztelan „dla prawdziwych smakoszy” i mrugnięcie okiem to by było takie wyjałowione. Dzieki za obejrzenie, pozdro

  2. Grodziskie można leżakować tylko po co? Poza tym uważam, że lepiej zniesie próbę czasu piwo chmielone tradycyjnymi niż nowofalowymi chmielami. Piłem miesiąc po terminie zeszłoroczną wersję specjalną i aromaty chmielowe były już słabsze niż w świeżym piwie. Moim zdaniem jeśli to będzie chmielone Citrą to należy pić świeże.

  3. Piwo z Grodziska ma tylko jedną wadę, niestety kupując nie wiadomo na jaki egzemplarz się trafi mi np ostatnio trafiło się metaliczne.
    Częściej bym sięgał po ich piwo gdybym był pewien stałej jakości.

    • A mi się wydaje, że ten problem zniknął. Na początku rzeczywiście istniał, ale od wielu miesięcy nie trafiłem na niego, a piję często Grodziskie

  4. Potwierdzam że piwo jest ogólnie dostępne w Tesco ale ceny nie pamiętam. W każdym razie jakieś 4 złote chyba. Ja kupiłem w Tesco w Szczecinie ale chyba będzie w każdym Tesco w Polsce.

  5. Kupione w Tesco. Bez szału, minimalnie lepiej pachnie niż zwykłe grodziskie, nuty chmielowe Citry w smaku i aromacie na granicy wyczuwalności. Miałem większe nadzieje w stosunku do tego piwa, lekkie rozczarowanie. Nie wiem jak to jest, że piwa które degustuje Tomek są zawsze rewelacja, a jak kupisz sobie to samo w sklepie to zupełnie coś innego.

    • Bo na co innego zwracasz uwagę. Zauważ, że powiedziałem dokładnie to samo co ty. Tylko dla Ciebie to jest mankament, a dla mnie zaleta. Citra i herbata w niewielkim stopniu wpłynęły na to piwo. Cały czas czuć, że to Grodziskie, z delikatną nutą cytrusową. Dla mnie to super, dla Ciebie rozczarowanie. Inne mieliśmy oczekiwania. Ja nie oczekiwałem IPA.

      • To jest piwo ewidentnie uwarzona na obecną modłę czyli „piwo z dodatkami”. Niestety znaczących różnic między standardowym grodziskiem tutaj za wiele nie ma. W każdym bądź razie nie są one takie by osoba mało obeznana w piwie mogłaby wyczuć zdecydowaną różnicę. To i tak nie piwo dla mnie, osobiście wybrałbym propozycje z browarów craftowych, bom jeszcze się na żadnym grodziskim od nich nie naciął. Pinta czy zeszłoroczny Olimp były wyśmienite.

        • Przy całym moim szacunku i przyjaźni dla Pinty, to ich A’la Grodziskie, niestety Piwu z Grodziska do pięt nie dorasta.

  6. Nie wszystkie style piwne da sie lubić. Ja dlugo próbowałem,polubić portery. Goryczka w porterach mnie odpycha,natomiast wszelkie ipy z II ipa uwielbiam i goryczkę w nich również. Co do grodziskiego,wole dobre pszeniczne. Grodziskie próbowałem i kupuje wszelkie nowości jakie się pojawiają. Dlaczego?Ponieważ,chce w ten sposób wesprzeć,pasjonata który wskrzesił grodziskie i życzę mu jak najlepiej. Poza tym,moja małżonka je uwielbia:)

  7. Możesz powiedzieć coś więcej o nalewaniu bez osadu?
    Miałem okazję próbować przedwczoraj i pierwsze co zrobiłem po wyjęciu z lodówki, to zabełtałem jak każdego pszeniczniaka… ups

Leave a Reply