Najważniejszy news – dzisiaj o 22:00 livestream z okazji jubileuszy na kanale na YouTube. Po drugie, zapiszcie się na newsletter – z prawej strony wpisu na blogu. Po trzecie, to co zwykle nowe piwa, nowe browary i piwne festiwale. Koszulki dostępne na koszulkowo.com, tutaj kolaboracyjne (m.in. Albatros), a tutaj moje solowe projekty (gdzie dziś powinien się pojawić nowy wzór).
Tomku, Black Bicz to inaczej Czarny Bat (pejcz) więc to większy brat Czarnej Smoły ?
Tomku, powiedz z czego wynika tak drastyczna różnica w cenie wpisowego na warszawski konkurs piwowarów i ten, który odbędzie się podczas poznańskich targów (zamiennie za konkurs w żywcu). Czy prawie 250 zł od jednego zgloszonego piwa to adekwatna cena ? 🙂
Wydaje mi się, że porównujesz konkurs dla piwowarów domowych i konkurs dla komercyjnych browarów rzemieślniczych. Nie mieszajmy dwóch kompletnie różnych systemów walutowych, nie bądźmy Pewexami. A tak serio, Konkurs Piw DOMOWYCH w Żywcu był sponsorowany przez Grupę Żywiec, która udostępniała pomieszczenia, opłacała recepcję piw i noclegi dla sędziów. Tak też było w przypadku Konkursu Piw DOMOWYCH, który z racji braku Festiwalu Birofilia odbył się w tym roku w Cieszynie. Równolegle do Konkursu Piw DOMOWYCH odbywał się Konkurs Piw RZEMIEŚLNICZYCH, który to KPR będzie teraz w Poznaniu. Niestety KPR w Poznaniu nie ma żadnego sponsora, więc koszty trzeba pokryć z wpisowego.
Wszystko zatem jasne 🙂
Zielarka z Profesji jest chmielona czterema chmielami – http://browarprofesja.pl/index.php/piwo-zielarka, nie zmienia to faktu, że piwo jest rewelacyjne 🙂 Będzie degustacja?
Piwa Profesji wyglądają na niezłe, ale jak na razie nie udało mi się trafić na ich wypusty w W-wie, ani w pubach ani sklepach 🙁
Bora-Komorowskiego 56a, Gocław, Raj Piwosza
Gocław to już nie Warszawa 😛
Ale sklep jest z niezłą ofertą, także można go uznać za enklawę 100licy 😉 Trzy dni temu byłem i wybrałem 25 sztuk, których jeszcze nie piłem, a byli przed dostawą. Mają też chłam, wiadomo ale podobno ludzie kupują i to. Krany mają też, ale bez rewelacji… jakiś program lojalnościowy mają przez jakąś aplikację kekemeke czy coś…. pieczątki jakieś…. nie ważne. W gratisie mogłem sobie wybrać litr z kranu, wybrałem jakieś Kakadu z Wojkówki…słabizna, bez wad ordynarnych, DMS może trochę, ale ciężko powiedzieć co to za styl.
A propos newslettera. Zapisałem się już dwa razy, ale niczego nie dostałem. Spam sprawdzam i też nie zauważyłem
Może nie wysyłałem. Ostatni newsletter był chyba w czerwcu.
Może. Dzisiejszy przyszedł w każdym razie. Zmylił mnie tekst „Newsletter będzie się ukazywał najprawdopodobniej raz na tydzień”
Może kiedyś będzie.
Dokładnie to samo. Żadnego „niusletera” nie dostaję mimo złożenia deklaracji.
Już możecie sprawdzać spam, newslettery powinny być w Waszych skrzynkach, choć pewnie może to potrwać z kilkanaście minut.
A skąd taki wybór piw? Jakieś w rezerwie w razie co…. 😉 ?
Akurat były w Delikatesach Centrum w Obornikach Śląskich.
To chyba jedyne Delikatesy Centrum w których są takie piwa…. W 100licy, jak w ogóle się te delikatesy znajdzie to max co jest to te z Grodziska piwa 😉
Mam pytanie do forumowiczów: jak degustujecie piwo?
Czy bezpośrednio przed nalaniem piwa do szkła czytacie dokładnie skład i następnie szukacie oczekiwanych nut, zapachów, dodatków?
Czy może pijecie a dopiero później sprawdzacie co tam jest w składzie?
Zasugerowałeś jak mają odpowiadać, żeby nie wyszło, że robią źle 😉
Nic nie sugeruję. Tomek (jak wszyscy widzą) na ten przykład najczęściej najpierw czyta etykietę a potem degustuje i ewentualnie jeszcze potwierdza czy to co wyczuł jest w składzie.
No ja robię akurat odwrotnie, pierwsze kilka łyków bez czytania tylko znając gatunek a potem sobie czytam. Nigdy się nie zastanawiałem czy to źle czy dobrze….. Pewnie są dwie szkoły falenicka i otwocka 😉
Zgodnie z zasadami, których mnie uczono, powinienieś mieć możliwie jak najmniej informacji na temat produktu, aby sam sobie niczego nie dopowiadać. Sam kupując sprawdzam tylko styl, a skład czasami sprawdzam po, a czasami w trakcie picia – głównie jeśli czuję coś czego nie potrafię nazwać.
Stopro to zdaje się marka odzieżowa. Wytwórnia nazywa się Prosto.
Ta, proste dachy, wulgarne metki, duże napisy…. ogólnie hajs hajs i kozaczenie na dzielni….
Stoprocent i Prosto to dwie różne firmy z dwóch różnych miast.
Nie, nie. Oni mają kosę. Stopro i Prosto. Wyguglałem sobie po wywiadzie z Doctorami. 😉
A wiemy z jakiego powodu?
Może jedni noszą krok w kolanach a ci drudzy przy kostkach he he…. ciekawie musi wyglądać jakby się gonili 😉
Wysłałem na maila info o premierze z Kingpina, czemu ta informacja nie została zawarta w piwnych newsach?
Bo ją przeoczyłem.
Hej jak wejść na livestream bedzie jakiś link? Pozdrawiam
Link jest w opisie dzisiejszego posta.