Degustacja Speziala z Cast-Brauerei okazała się dość zaskakująca. Gdyż za sprawą strony browaru byłem przekonany, że degustuję zupełnie inne piwo, niż było w rzeczywistości. Czy dałem sobie zasugerować nuty, których w nim nie było?
Mnie tam zapadł w pamięć Niedobity. Smakował rzeczywiście jak by moczyły się w tym piwie stare, dobrze zakonserwowane smarem podkłady kolejowe :/ Starałem się nawet stworzyć odpowiednią atmosferę – w czasie degustacji grałem w Diablo II przedzierając się przez katakumby do Andariel. Niestety wszystko na nic – piwo było paskudne, acz niewątpliwie z tego powodu zapadające w pamięć 😀 Wolałbym jednak zapamiętać go z powodu doskonałego smaku…
Być może mam inne upodobania, ale Niedobity to jedno z lepszych piw jakie ostatnio piłem. Lekko denerwujący, „drzewniano” – bejcowy, intensywny smak, który ciągle zmuszał kubki smakowe do pracy 😉 Wypity bez pośpiechu i z wielką przyjemnością.
No to podwójne shit happens. I z piwem i z butelką. 😀
Tomek z tą butelką to żeś miał rozmach że aż poza kadr wyleciała 😀
Wzięli cię pod włos, dali dziewiątkę zamiast trzynastki, podobna akcja jak w teście weizenów z piwem Wojtka 😉
Mnie tam zapadł w pamięć Niedobity. Smakował rzeczywiście jak by moczyły się w tym piwie stare, dobrze zakonserwowane smarem podkłady kolejowe :/ Starałem się nawet stworzyć odpowiednią atmosferę – w czasie degustacji grałem w Diablo II przedzierając się przez katakumby do Andariel. Niestety wszystko na nic – piwo było paskudne, acz niewątpliwie z tego powodu zapadające w pamięć 😀 Wolałbym jednak zapamiętać go z powodu doskonałego smaku…
Ten smak, może nie jest doskonały, ale jest bardzo dobry. Tyle, że nie dla każdego.
Będzie recenzja Niedobitego?
Będzie.
Być może mam inne upodobania, ale Niedobity to jedno z lepszych piw jakie ostatnio piłem. Lekko denerwujący, „drzewniano” – bejcowy, intensywny smak, który ciągle zmuszał kubki smakowe do pracy 😉 Wypity bez pośpiechu i z wielką przyjemnością.
Chyba chodzi o to piwo – http://www.ratebeer.com/beer/cast-braumeisters-spezial-spring-ale/336801/ 3,5% więc by się zgadzało, sugerowałeś też nowozelandzki chmiel no i jest Motueka.