Kolejna postać z Chmielogrodu. Tym razem padło na Foszastego Olbrzyma. Czy i tym razem styl piwa nie będzie odpowiadał temu na etykiecie?
Kolejna postać z Chmielogrodu. Tym razem padło na Foszastego Olbrzyma. Czy i tym razem styl piwa nie będzie odpowiadał temu na etykiecie?
Tomek, co zmieniłeś aparat? od kilku filmów są jakieś dziwne lagi i obraz jakiś taki rozmydlony
Podaj minutę.
w zasadzie cały film, oglądam w jakości 720p50HD, przy słabszych nie ma tego problemu
A może te 50 klatek takie dziwne wrażenie robi.
Jak są lagi to może Twój komp nie wyrabia z 50 kl/s
Pewnie masz racja, w takim razie sorry za zasianie fermentu. Tomek czekamy na Ciebie w Krakowie. Pozdrawiam
Niestety YT ma problemy z 50kl/s przez co wymaga dobrego sprzętu. Oglądałem filmiki na tablecie nie dość, że były zawiechy i głos był niedopasowany do ruchów, to po 8min film program się wyłączył i tak kilka razy.
Na laptopie mam dobry sprzęt, a też nie daje rady w 50kl/s. Dlatego muszę też oglądać filmy w rozdzielczości 480p.
To już wiem, czemu na Smart TV brak synchronizacji obrazu z dźwiękiem. W kompie mam ok.
W słowniku języka polskiego i w oficjalnym słowniku polskiego scrabble’isty nie ma wyrazu foszasty 🙂
Hmm, może to regionalizm. Ja od razu wiedziałem co znaczy foszasty jak pojawiło się infor w piwnych niusach.
http://pl.wiktionary.org/wiki/foszasty
przymiotnik
– pot. mający skłonność do łatwego obrażania się
Ten słownik tworzony do scrabble’a i innych gier zawiera mnóstwo błędów, gdyż nie jest tworzony przez językoznawców tylko zwyczajnych internautów. Najlepiej korzystać z wydań papierowych słowników PWN lub z sjp.pwn.pl
Foszasty, to tyle, co „mający skłonność do łatwego obrażania się”
Słownik nie notuje tego słowa, ale jest stworzone poprawnie, (por. „kant” – „kanciasty”)
Zatem nie ma się co dziwić :).
Jak się nie znasz, to się nie wypowiadaj 🙂 OSPS (Oficjalny Słownik Polskiego Scrabblisty) jest wydawany przez PWN.
Podstawowe pytanie jakie tu powinno paść to: „Gdzie można dostać piwa z Chmielogrodu”?
Ponarzekał, pomarudził, a potem wypił z przyjemnością 🙂 Oby więcej było takich piw!
Czy mógłbyś Tomaszu pomóc mnie a zapewne i innym milśnikom piwa kraftowego. nie bardzo wiem co doradzić moim znajomym pochłaniaczom piw koncernowych, jakie style/piwa na początek im zaproponować? To co mnie podchodzi – im nie smakuje. O zgrozo np. lubią z Krajana piwa „słodkie”.
To może jakieś karmelowe, bittery albo Witbeery – taka moja sugestia.
Żadnych karmelowych bitterów lub witów. Jakieś APA (np. Jankes) lub IPA (coś od Doctorów np. Summer Ale). Od razu na dość głęboką wodę, a nie chodzić w brodziku.
Prawda jest taka, że nie ma co nikogo zmuszać do picia kraftów. Oczywiście można próbować namawiać do dobrego piwa, ale jeśli komuś to nie pasuje i woli chlać koncerniaki byleby czochrały beret, to cóż, jego sprawa.
Cześć Tomkku,
Czekałem właśnie na tą recenzje, trafiłem na nie dzień po premierze. Na prawdę PRZEpyszne!
Tomek, błagam. Grejpfrut, a nie grejfrut.
No jaaaa… To tak jak jabłko, a nie japko?
Oj tam, luz 😉
A propos jabłka:
[Japko] = prawidłowa wymowa,
[Jabłuko] = nieprawidłowa wymowa forsowana w TV przez nieuków.
Zapamiętajcie i nie powielajcie tej błędnej wymowy!
Tomku brałeś ostatnio jakieś kursy z aktorstwa? 😉
Najpierw Miecio teraz Amerykaniec, no no 😛
Co do wątpliwości etykietowych:
– Olbrzym wyłania się z drzew/lasu, więc skala jest zachowana
– na tunice ma wzór w formie szyszek chmielu 😉
No tak, drzewa nie ma jako punkt odniesienia, ale to ch… że w tle jest cały las 😀
strzelił focha bo browca nie dostał :
Byłem dziś w sklepie po craftowe piwo i nie stety nie miałem zbyt dużego wyboru ponieważ wiekszość z nich to były IPY w róznych odmianach. Oprócz nich było kilka koźlaków,porterów,stautów, a chciałem kupić RiSa i nie stety żadnego nie było. Mam nadziej że przejdzie ten trend na ipy i będzie wiekszy wybór wśród innych styli. może akurat tak trafilem w tym miejscu.
Być może już zauważyłeś, że polskie browary rzadko biorą się za RISy, a jak już się biorą to zazwyczaj są ich na rynku bardzo małe ilości (albo nawet w ogóle nie trafiają do butelek). Nie ma się wiec co dziwić, że w sklepach nie ma zazwyczaj polskich piw w tym stylu. Poszukaj czegoś zagranicznego. Myślę, ze z dostępnością nie powinno być problemu.
Nooo, w końcu Wojtek Kopyrowi „dogodził” 😉 A w ogóle to w kilku miejscach na pewno Chmielogrodowe piwa można kupić, w Olsztynie np w sklepie Ćwiartka leją z nalewaka i jak Piwowar z Piwnej mówił, to kilka miejsc w Polsce dostaje ich piwo.
Ale najlepiej smakuje w GD, na przykład na premierze 😉
Wg mnie to piwo jest „suche” – goryczka jest potężna, smak zerowy, aromat ok, ale bez szalu. Piłem je ze znajomymi tydzień po premierze i mieli podobne odczucia choć nie należą do piwnych geekow. To piwo nie gasi pragnienia. Po wypiciu mieliśmy ochotę na coś zdecydowanie bardziej treściwego. Nigdy nie czułem takiego efektu, mimo wielu wypróbowanych wytrawnych Ipa. Wg mnie pijalnosc jest slabiutka.
To piwo jest wytrawne, czyli tak jak napisałeś suche. Nie bez kozery po angielsku wytrawny to „dry”, a po rosyjsku „suchoje”. Co ciekawe w Polsce wytrawny to synonim dla wysublimowany. Czyli Polacy cenili wytrawność. Wg mnie jest mega pijalne.
mój egzemplarz walił kocimi szczynami….. ;-(
O to może tak jak Sav Blanc z Nowej Zelandii, tam się często zdarzają takie aromaty, a wina należą do tych bardziej wytrawnych 🙂
Być może, nie znam się na winach…. Najpierw myślałem, że mi się zdaję ale wąchały też osoby nie mające pojęcia o tym co miały wyczuć i były opinie że „kocie siki”, „piwnica w bloku taka z kotami” itp…. więc coś w tym jest. Nie mam pojęcia skąd to się wzięło, ale jeśli ma to być „sznyt” wytrawności to ja chyba podziękuję. A w smaku jakieś takie nijakie było. Niema się czym zachwycać.
Sprawdzałeś może jak sklep, w którym zaopatrzasz się w piwo, przechowuje te butelki? Może stoją one blisko grzejnika?
Jako, że mamy „zimę” to zepsucie raczej nie jest spowodowane transportem.
PS. Ciesz się. Do Opola niestety ani jedna butelka z Chmielogrodu jeszcze nie dotarła:(
Na regale, a w zasadzie jeszcze w skrzynce były bo dopiero przyjechały. Sklep jest w porządku, tak myślę.
Pytanie z innej beczki, zaciekawiło mnie szkło, o którym ostatnio mówiłeś, mianowicie Rastal Craft Master One, nie wiesz może Kopyr czy będzie gdzieś dostępne (jakieś konkretne sklepy internetowe) poza festiwalami piwnymi? Czy może jest ono exclusive dla browarów craftowych z przeznaczeniem własnie na owe festiwale?
No będzie to też szkło Doctor Brew, więc prawdopodobnie tam gdzie trafia ich piwo, pojawi się i szkło.
Czy oficjalnie zaprzestałeś publikowania materiałów w soboty, czy po prostu nie ma nic ciekawego?
Oficjalnie jeszcze nie, ale kto wie… Za komuny była kiedyś wolna sobota (jedna w miesiącu, czy jakoś tak) – chyba trzeba do tego wrócić. 😉 Tak serio, nie miałem wczoraj siły/ochoty na nagrywanie a nie mam nic w zapasie.
Spoko, nic na siłę. 😉
Wydaje mi się, że wspominałeś coś kiedyś o tym że masz jeszcze materiały z zagranicznych wyjazdów? Może warto publikować kiedy nie ma nic innego ciekawego, chyba że już się skończyły.
Problem nie jest w braku materiału, tylko w braku gotowego materiału. Innymi słowy tamte materiały wymagają też montażu. Dziś po południu będzie obszerna relacja z premiery RISa i Barley Wine.
Relacja będzie dziś wieczorem lub jutro rano. Niestety YT dziś sobie na radzi z tym plikiem.
Jak się poskarżyłem, to drgnęło, więc najprawdopodobniej będzie dziś.
witam
Pytanie z innej beczki. Co z cyklem „Piwne style”? Będzie ciąg dalszy? Materiały opublikowane są już dość stare a stylów do opisania kilka zostało 🙂
Pozdrawiam
gdzie można dostać piwa z chmielogrodu? ciężka opcja w Poznaniu.
Właśnie dojechało trochę Chmielogrodu do Setki w Poznaniu.