Chronologicznie nie była to pierwsza degustacja piwa w Japonii, ale za to była dość spójna i nie wymagała montażu, dlatego pójdzie jako pierwsza. Piwo z dodatkiem zielonej herbaty i chrzanu wasabi.
Jadłem i te i te sushi jednak co mnie zastanawia to czy są one porównywalne do tych japońskich. Umiałbyś coś o tym powiedzieć? Tak swoją drogą jak Ci się podobało w barze? Z tego co widziałem na necie to nawet sposób robienia tego sushi można nazwać sztuką:)
Co do piwa to chyba ciekawe jest i warto spróbować.
W końcu do sushi baru nie poszedłem. Polecam film „Jiro śni o sushi”. Swoją drogą, jak na to patrzysz, jak robi to mistrz sushi, to sobie myślisz, oj tam wielka mi to sztuka. 😉 Każden by tak potrafił, a jednak…
Właśnie jestem w trakcie oglądania tego filmu:) Dla mnie jest to sztuka i pasja. Poszedłem raz do jednego Turka na kebaba i zachwyciłem się tym jak go przyrządzał. Po prostu było widać tą pasję i radość z swojej pracy:) Aż milej się spożywało takie jedzonko.
Ktoś coś mówił o napisie na koszulce? Pamiętam, że Pinta miała ciekawe doświadczenia ze słowem Mata:) To maki jakoś strasznie grubo pokrojone. Normalnie są dużo cieńsze te „plasterki” i łatwiej je zmieścić do ust.
Tylko zerknąłem na obrazki, a one się nie ruszają;P Nie wiem czy jest co żałować. Jeść świeżo odcięte macki od ośmiornicy. Nigdy nie rozumiałem sensu jedzenia żywych istot. No ale jaka kultura takie jedzenie.
Sannakji to kuchnia koreańska. W Japonii to raczej odori ebi.
Jeśli przez Niemcy wracasz, to piwa tam nie kupuj. Od 25 września w Lidlu megaprzegląd niemieckiego „craftu”. Uwaga, aż 27 piw do wyboru. Szok! 😉
oni mają też wersję tego dania gdzie oni jedzą całe żywe ośmiornice .
lubią sobie taką ośmiornicę wsysnąć w całości . oni też traktują to jako sport.
dania z rybą fugu 🙂 ( tylko trzeba trafić na specjalistę od tych ryb bo inaczej można mieć problem potem ) . mają jeszcze wiele innych specjałów 🙂 . z polskich dań to obecnie jest sezon na grzyby . do maślaków pieczonych warto dołączyć portery słodkawe ( gdzie mają posmak karmelu ) . to by dopiero miał oglądalność jak by pokazał jak się zabiera do jedzenia za taką ośmiornice całą, żywą . 🙂
A ja mam pytanie z inne paki… tak właśnie mi sie przypomniało i zacząłem rozmyślać co to za „typ” piwa EXPORT? bylem w tym roku w Niemczech i sie mnie wlaśnie pytali czy chce PILS czy EXPORT ale sami nie umieli wytłumaczyć co za różnica….
Problem w tym, że są to dwa różne piwa 😛 Export to chyba 12.5%, a Pils 11.5%, więc pytanie w zasadzie zasadne, choć jak sama nazwa wskazuje, piwa są liche 😛
Znaczy, że wylądowałeś i nie strzelali z Buka ? 😛
Już jestem w UE, mówcie co chcecie, jakby nie było, praktycznie w domu. Teraz powrót Lufthansa CityLine do Wrocławia.
No tak, w końcu Breslau należało do DE :P.
Panie Tomku, tak na przyszłość ubiera się osoba a koszulkę się ewentualnie zakłada ; )
Tomku. Nie je się u nas tylko takich;) Nigiri i Maki;)
Jadłem i te i te sushi jednak co mnie zastanawia to czy są one porównywalne do tych japońskich. Umiałbyś coś o tym powiedzieć? Tak swoją drogą jak Ci się podobało w barze? Z tego co widziałem na necie to nawet sposób robienia tego sushi można nazwać sztuką:)
Co do piwa to chyba ciekawe jest i warto spróbować.
PS. Piękne szkło. Przypomina takie otyłe teku:D
W końcu do sushi baru nie poszedłem. Polecam film „Jiro śni o sushi”. Swoją drogą, jak na to patrzysz, jak robi to mistrz sushi, to sobie myślisz, oj tam wielka mi to sztuka. 😉 Każden by tak potrafił, a jednak…
Właśnie jestem w trakcie oglądania tego filmu:) Dla mnie jest to sztuka i pasja. Poszedłem raz do jednego Turka na kebaba i zachwyciłem się tym jak go przyrządzał. Po prostu było widać tą pasję i radość z swojej pracy:) Aż milej się spożywało takie jedzonko.
Ktoś coś mówił o napisie na koszulce? Pamiętam, że Pinta miała ciekawe doświadczenia ze słowem Mata:) To maki jakoś strasznie grubo pokrojone. Normalnie są dużo cieńsze te „plasterki” i łatwiej je zmieścić do ust.
spróbuj takie danie tam Sannakji 🙂
Jestem w domu, to znaczy nie całkowicie, ale prawie. W Monachium.
Nie jestem pewien ale chyba w livestream Tomek nawet mówił, że jadł ośmiornicę.
Sannakji – to jest danie z ośmiornicą żywą .
Tylko zerknąłem na obrazki, a one się nie ruszają;P Nie wiem czy jest co żałować. Jeść świeżo odcięte macki od ośmiornicy. Nigdy nie rozumiałem sensu jedzenia żywych istot. No ale jaka kultura takie jedzenie.
Sannakji to kuchnia koreańska. W Japonii to raczej odori ebi.
Jeśli przez Niemcy wracasz, to piwa tam nie kupuj. Od 25 września w Lidlu megaprzegląd niemieckiego „craftu”. Uwaga, aż 27 piw do wyboru. Szok! 😉
Skąd takie informacje i jaki to kraft ??
Craft w cudzysłowie 😉 krombachery, paulanery, erdingery, schöfferhofery, cos ze schwaben bräu… Info z gazetki. W necie nie ma.
No to ten kraft w grubym cudzysłowie 😛
oni mają też wersję tego dania gdzie oni jedzą całe żywe ośmiornice .
lubią sobie taką ośmiornicę wsysnąć w całości . oni też traktują to jako sport.
dania z rybą fugu 🙂 ( tylko trzeba trafić na specjalistę od tych ryb bo inaczej można mieć problem potem ) . mają jeszcze wiele innych specjałów 🙂 . z polskich dań to obecnie jest sezon na grzyby . do maślaków pieczonych warto dołączyć portery słodkawe ( gdzie mają posmak karmelu ) . to by dopiero miał oglądalność jak by pokazał jak się zabiera do jedzenia za taką ośmiornice całą, żywą . 🙂
A ja mam pytanie z inne paki… tak właśnie mi sie przypomniało i zacząłem rozmyślać co to za „typ” piwa EXPORT? bylem w tym roku w Niemczech i sie mnie wlaśnie pytali czy chce PILS czy EXPORT ale sami nie umieli wytłumaczyć co za różnica….
Może chodziło im o Dortmunder Export
Akurat to było piwo z browaru Licher
Problem w tym, że są to dwa różne piwa 😛 Export to chyba 12.5%, a Pils 11.5%, więc pytanie w zasadzie zasadne, choć jak sama nazwa wskazuje, piwa są liche 😛
Ja pierdziu. 11.30 a Kopyra nie ma ;(
I widoków nie ma. YouTube odmawia dziś współpracy. Zapchałem serwery najwidoczniej. 😉
Powiem z francuska: le chamstwo 🙁
Co gorsza nie widzę symptomów poprawy.
To wszystko przez Wardęgę, zabrał internety całej Polsce 😛
Kopyr – może wyłącz już to pocketwifi z Japonii?
Pocket wi-fi już powinno być u dostawcy.
Jak sytuacja na froncie?
Tak bardzo dobrze nie jest, ale nie jest źle.
Mam nadzieję, że dziś będzie ok i pojawią się 4 filmy 😀
Jest nadzieja, ale 4 filmów nie będzie. Być może 3.
A ja myślałem, że odsypiasz Japonię. 😉