Jasne, że 2$ 🙂 W USA, w gastronomi pracodawcy specjalnie obniżają płace do 2-3$ bo wiedzą, że resztę kelner dostanie w tipach. W miarę popularnej restauracji lub barze kelnerka może dostać w weekend ok. 300-400$ z tipów. W macu 7$ bo tam nie zostawiasz napiwków 🙂
takie prawo, minimalna w gastronomi to dwa z kawalkiem, dlatego tipy sa tak jakby obowiazkowe. mc do gastro sie nie zalicza i tam tipow sie nie daje. Wypadalo by poczytac o kraju do ktorego sie jedzie 😉
ps. juz nie moge sie doczekac az kupisz te spodnie i nakrecisz filmik o chamach ktorzy na metkach podaja ceny bez podatku i bezczelnie zabrali Ci twoje 5$.
100zl za bufet śniadaniowy w hotelach 5* w Warszawie, Krakowie, Trójmiescie czy Poznaniu to niestety standard. Pomyślane dla biznesmenów, którzy i tak nie czuja tej stówki w portfelu mniej bo są w delegacji.
Tomku, co do reklam na tańszej wersji kindla. Też mam czytnik ze stanów, też kupowałem wersję z reklamami z identycznym założeniem, że nie są problematyczne. Hicior jest taki. że da się je wyłączyć. Zwróciłem się do Customer Service z taką wiadomością: „I`m writing to you in case off my Kindle device. I have one with Special Offers. Due to I do live and use my kindle in Poland, where is no amazon webside, I would like to turn them off. Any help from your side will be great.” Reklamy po 24 godzinach wyłączono. chodzi o to że amazon nie ma w Polsce swojego sklepu online i reklamy nie są przeznaczone dla naszych krajan wiec amazon nie ma interesu w ich dystrybucji 🙂 nie wiem czy zostaną przywrócone po tym jak wejdą na nasz rynek ale zawsze warto kilka miesięcy ich nie mieć. pozdrawiam
No fajna sprawa taki konkurs, choć zakładam że można sobie piwo obrzydzić. Co do Tipów to tak jest niestety, w niektórych regionach wołają sobie nawet 20% rachunku, znaczy tak się daje a jak dasz mniej to może być podobna sytuacja i kelner zwróci uwagę 😀
Ja byłem w szoku jak zamówiłem swojego Kindle’a – w środę rano zamówienie, a w piątek popołudniu już był u mnie kurier 😀 (trasa kilkanaście tysięcy kilometrów)
Hell’o Tom 😀
Może Cię trochę zirytuje (chociaż nie taka jest moja intencja), w Polsce jest promocja na KINDLE’a z 549.2PLN na 269PLN. Nie wiem czy akurat taki model wybrałeś. Teraz to już trochę za późno, nie wiedziałem że coś takiego Cię interesuje. Tu link do strony sprzedaży http://www.mall.pl/e-book/amazon-kindle-5-wifi-bez-reklam.
Pozdrawiam
Jesters w stanch i grzechem byloby nie sprubowac tych piw.
Ten fidy z browaru Oscar Blues
Serpents stout z Lost Abbey
Mephistopheles z avery
Breakfast stout z Founders
Stone imperial russian stout z Stone
Imperial stout z founders
Old Rasputin z north coast
Brewer’s Reserve Bourbon Barrel Stout – Central Waters ( b.dobry i latwo dostepny barrel aged ris)
…sa to jedne z najlepszych risow jakie pilem
Super byloby zobaczyc degustacje tych piw
Świetne.
Może mógłbyś więcej relacji nakręcić z usa ?
Generalnie to bardzo interesujące i wiele rzeczy człowiek by z ciekawością obejrzał, posłuchał.
Weź kamerę i zrób „wypad w miasto”.
Nakręć jak najwięcej materiału a zmęczenie i sen ukoisz w domu po powrocie. Coby czasu tam nie marnować.
Video-czytelnicy bloga czekają na kolejne super relacje
😉
A co ze sprawa slynnej juz marihuany w Kolorado. Denver od niedawna jest amerykanskim Amsterdamem, zas miejsc ich oferujacych w miescie – sa setki. Czy w rozmowach kuluarowych pojawia sie ten temat badz propozycje degustacji ziolowych?
Kopyr, zostawiaj napiwki, to nie tylko zwyczaj ale tez kontrakt spoleczny, zaplata za czyjasc prace. Niezostawianie napiwkow to po prostu zlodziejstwo, a przeciesz ty w USA reprezentujesz Polske i Polakow. Tips zostawia sie kelnerom, bartenderom, taksowkarzom, fryzjerom, room srevice, pokojowkom, etc. Zostawia sie ok 15-20%+, jak zostawisz mniej to po prostu kradniesz od nich pieniadze. Takie rzeczy trzeba sie nauczyc przed wyjazdem.
BTW, Levi’s znajdziesz w Walmart po $20. Smacznego piwa w Ameryce! 🙂
Nie wiem w jaki sposób można okraść kelnera dając mu mały napiwek . Daję taki na jaki mnie stać a jak się nie podoba to wypad kapitalizm co mnie obchodzi , że mało zarabia . Prosto wyciągnąć rękę i powiedzieć ,, daj bo mi się należy”
otóż to. Niech kelner ma pretensje do pracodawcy za niskie wynagrodzenie a nie do klienta za brak napiwku.
Ja daję ale tylko wtedy kiedy JA uznam, że się należy a nie na zasadzie, że „czy się stoi czy się leży”.
W taki, że wynagrodzenie otrzymują od „głowy” i dawanie części napiwku jest analogiczne do wypłacania np. połowy miesięcznej pensji. Co kraj, to obyczaj.
Z tego co wiem to przyjęte jest ok 20%, czasem 30% napiwków. I to jest standard.
Do tego trzeba uważać, bo w sklepach ceny są bez podatku, więc zawsze trzeba sobie „w głowie” doliczyć, lub czujniej patrzeć na metki, żeby przy kasie nie być zdziwionym 🙂
No i oczywiście nie powinno się przeliczać – wydaje mi się, że posiłek poniżej 20 $ to wcale nie jest drogo. Tylko że my Polacy mamy manię przeliczania wszystkiego na złotówki… Dla nich 20 $ to tak jak dla nas 20 pln. A 20 pln za śniadanie w hotelu to nie jest dużo (tak mi się wydaje)
Jakbys dostawal 2$ za godzine pracy tez bylbys nieszczelny. Zapisz sie do Prima w Amazonie wysylka bedzie za darmo i 2 dniowa, potem odrazu zrezygnuj.
ps. Prime przez pierwszy miesiac jest za darmo
Nieszczelny? 2$? W Macu jest 7$, co i tak jest mało, no ale nie przesadzajmy.
Jasne, że 2$ 🙂 W USA, w gastronomi pracodawcy specjalnie obniżają płace do 2-3$ bo wiedzą, że resztę kelner dostanie w tipach. W miarę popularnej restauracji lub barze kelnerka może dostać w weekend ok. 300-400$ z tipów. W macu 7$ bo tam nie zostawiasz napiwków 🙂
takie prawo, minimalna w gastronomi to dwa z kawalkiem, dlatego tipy sa tak jakby obowiazkowe. mc do gastro sie nie zalicza i tam tipow sie nie daje. Wypadalo by poczytac o kraju do ktorego sie jedzie 😉
ps. juz nie moge sie doczekac az kupisz te spodnie i nakrecisz filmik o chamach ktorzy na metkach podaja ceny bez podatku i bezczelnie zabrali Ci twoje 5$.
oj widać zmęczenie. 🙂
No nasz człowiek… zagraniczny…
Tomek a ty się tym kapitalistom nie daj!
Pozdrawiamy z „kraju”
Intro niczym Mariusz Max Kolonko z Boston Maseczusets 😉 tak mi się skojarzyło.
z jednej probki schodzi ze dwa – trzy lyki piwa?
pozdrawiam
Kindle możesz kupić w BestBuy – zaoszczędzisz na przesyłce i nie musisz czekać 😉
Coś z tym wyostrzaniem Ci kamera szwankuje…
100zl za bufet śniadaniowy w hotelach 5* w Warszawie, Krakowie, Trójmiescie czy Poznaniu to niestety standard. Pomyślane dla biznesmenów, którzy i tak nie czuja tej stówki w portfelu mniej bo są w delegacji.
Jeżeli nie musi być 5*, to hotele 2-3* biorą za śniadanie 3-4 razy mniej.
Tomku, co do reklam na tańszej wersji kindla. Też mam czytnik ze stanów, też kupowałem wersję z reklamami z identycznym założeniem, że nie są problematyczne. Hicior jest taki. że da się je wyłączyć. Zwróciłem się do Customer Service z taką wiadomością: „I`m writing to you in case off my Kindle device. I have one with Special Offers. Due to I do live and use my kindle in Poland, where is no amazon webside, I would like to turn them off. Any help from your side will be great.” Reklamy po 24 godzinach wyłączono. chodzi o to że amazon nie ma w Polsce swojego sklepu online i reklamy nie są przeznaczone dla naszych krajan wiec amazon nie ma interesu w ich dystrybucji 🙂 nie wiem czy zostaną przywrócone po tym jak wejdą na nasz rynek ale zawsze warto kilka miesięcy ich nie mieć. pozdrawiam
Mi też udało się wyłączyć te reklamy na moim Kindle’u Papwerwhite I (a również ściągałem go bezpośrednio z JuEsEj :))
Tomek, napisz ile mililitrów ma jedna próbka. Fajny widoczek 🙂
No fajna sprawa taki konkurs, choć zakładam że można sobie piwo obrzydzić. Co do Tipów to tak jest niestety, w niektórych regionach wołają sobie nawet 20% rachunku, znaczy tak się daje a jak dasz mniej to może być podobna sytuacja i kelner zwróci uwagę 😀
Ja byłem w szoku jak zamówiłem swojego Kindle’a – w środę rano zamówienie, a w piątek popołudniu już był u mnie kurier 😀 (trasa kilkanaście tysięcy kilometrów)
Bo może dostałeś go z bazy w Niemczech 😛
Nie, z USA – super wyglądało śledzenie przesyłki po numerze (DHL) i kolejne nabijanie kilometrów 😀
Widocznie u nich ten napiwek to jakaś świętość.
Hell’o Tom 😀
Może Cię trochę zirytuje (chociaż nie taka jest moja intencja), w Polsce jest promocja na KINDLE’a z 549.2PLN na 269PLN. Nie wiem czy akurat taki model wybrałeś. Teraz to już trochę za późno, nie wiedziałem że coś takiego Cię interesuje. Tu link do strony sprzedaży
http://www.mall.pl/e-book/amazon-kindle-5-wifi-bez-reklam.
Pozdrawiam
Nie, to jest wcześniejszy model. Mi chodzi o tego.
Faktycznie ten lepszy, też miałem go kupić bo nie męczy oczu podobno, ale jednak tez 500PLN…trochę jeszcze się zastanawiam.
W Niemczech jest teraz promocja – Paperwhite za 99 euro, więc też dobra opcja. Mógłbyś kupić we Frankfurcie.
Witaj w USA Tomek!
Jesters w stanch i grzechem byloby nie sprubowac tych piw.
Ten fidy z browaru Oscar Blues
Serpents stout z Lost Abbey
Mephistopheles z avery
Breakfast stout z Founders
Stone imperial russian stout z Stone
Imperial stout z founders
Old Rasputin z north coast
Brewer’s Reserve Bourbon Barrel Stout – Central Waters ( b.dobry i latwo dostepny barrel aged ris)
…sa to jedne z najlepszych risow jakie pilem
Super byloby zobaczyc degustacje tych piw
Na razie tyle
… oczy krwawią.
Świetne.
Może mógłbyś więcej relacji nakręcić z usa ?
Generalnie to bardzo interesujące i wiele rzeczy człowiek by z ciekawością obejrzał, posłuchał.
Weź kamerę i zrób „wypad w miasto”.
Nakręć jak najwięcej materiału a zmęczenie i sen ukoisz w domu po powrocie. Coby czasu tam nie marnować.
Video-czytelnicy bloga czekają na kolejne super relacje
😉
A chciałem dodać odnośnie Kindle:
-może zrobisz Kopyra-Unboxing w usa ?
😉
A co ze sprawa slynnej juz marihuany w Kolorado. Denver od niedawna jest amerykanskim Amsterdamem, zas miejsc ich oferujacych w miescie – sa setki. Czy w rozmowach kuluarowych pojawia sie ten temat badz propozycje degustacji ziolowych?
Kopyr, zostawiaj napiwki, to nie tylko zwyczaj ale tez kontrakt spoleczny, zaplata za czyjasc prace. Niezostawianie napiwkow to po prostu zlodziejstwo, a przeciesz ty w USA reprezentujesz Polske i Polakow. Tips zostawia sie kelnerom, bartenderom, taksowkarzom, fryzjerom, room srevice, pokojowkom, etc. Zostawia sie ok 15-20%+, jak zostawisz mniej to po prostu kradniesz od nich pieniadze. Takie rzeczy trzeba sie nauczyc przed wyjazdem.
BTW, Levi’s znajdziesz w Walmart po $20. Smacznego piwa w Ameryce! 🙂
Nie wiem w jaki sposób można okraść kelnera dając mu mały napiwek . Daję taki na jaki mnie stać a jak się nie podoba to wypad kapitalizm co mnie obchodzi , że mało zarabia . Prosto wyciągnąć rękę i powiedzieć ,, daj bo mi się należy”
otóż to. Niech kelner ma pretensje do pracodawcy za niskie wynagrodzenie a nie do klienta za brak napiwku.
Ja daję ale tylko wtedy kiedy JA uznam, że się należy a nie na zasadzie, że „czy się stoi czy się leży”.
W taki, że wynagrodzenie otrzymują od „głowy” i dawanie części napiwku jest analogiczne do wypłacania np. połowy miesięcznej pensji. Co kraj, to obyczaj.
Trza było spytać, może tego Papera też będziemy mieli w ofercie 🙂
Proponuje sonde wsrod amerykanskich sedziow na temat tipow 😀
Z tego co wiem to przyjęte jest ok 20%, czasem 30% napiwków. I to jest standard.
Do tego trzeba uważać, bo w sklepach ceny są bez podatku, więc zawsze trzeba sobie „w głowie” doliczyć, lub czujniej patrzeć na metki, żeby przy kasie nie być zdziwionym 🙂
No i oczywiście nie powinno się przeliczać – wydaje mi się, że posiłek poniżej 20 $ to wcale nie jest drogo. Tylko że my Polacy mamy manię przeliczania wszystkiego na złotówki… Dla nich 20 $ to tak jak dla nas 20 pln. A 20 pln za śniadanie w hotelu to nie jest dużo (tak mi się wydaje)
Ale Ci coś na głos siadło. Nie złapałeś jakiegoś wirusa w samolocie?
Air condition. Wszyscy narzekają.