Imperialny Stout Owsiany z najdroższą kawą na świecie.
Jakoś się specjalnie do tego faktu nie przygotowałem, ale ponieważ akurat mam nagraną recenzję wielkiego piwa, to z racji, że ostatnio na YoutTube kanał przekroczył 2 miliony wyświetleń, myślę że będzie pasowało. Swoją drogą na pierwszy milion czekałem ponad rok, na drugi już tylko nieco ponad 3 miesiące. Duża w tym zasługa degustacji 30-letniego porteru, który został obejrzany ponad 70 tys. razy. I jest to drugi najlepszy film na kanale. Pierwszym jest ten o kropkach na puszkach od piwa, którego tylko kilka tysięcy dzieli od okrągłych 100 000 wyświetleń.
Ciekawy pomysl na piwo.
Gdyby to bylo polskie piwo skrytykowalbys za etykietke z clipartow?
Fakt o etykiecie nie powiedziałem. Nie podoba mi się. Zresztą jak chyba większość z Mikkellera. Natomiast nie można powiedzieć, że jest z clipartów. Widać że jest to etykieta zaprojektowana specjalnie do tego piwa, widać że autor ma jakąś koncepcję i swój styl. Tylko, że nie trafia tym w mój gust.
Np.: van Gogh zmarł w nędzy niedoceniony za życia.
Podobnie z opiniami o etykietach Mikkellera. Jedni je doceniają innym potrzeba po prostu na to czasu 😉
no dobra. kto wie gdzie to kupić? po takiej recenzji trzeba to mieć 🙂
Beer Geek Breakfast swojego czasu kupiłem za 15.90, tak więc tragedii nie ma. Gorzej z dostępnością.
Szczerze polecam Beer Hop Breakfast – to jedno z tych piw, które mógłbym pić zawsze, wszędzie i do wszystkiego.
Jestem zarówno beer geekiem jak i fascynatem dobrej kawy. Trochę szkoda, że nazywa Pan ludzi, którzy płacą 1000 E za kg kawy debilami, a ludzi, którzy płacą chociażby 80 zł za rzeczonego Speedway Stouta fascynatami.
Następny, który nie załapał. 😕 Pewnie moja wina, ale czuję się zażenowany musząc tłumaczyć o co mi chodziło. 😉 To jest moje podejrzenie, co o takich miłośnikach kawy myślą mieszkańcy Indonezji, a nie co ja myślę. Pewnie gdybym miał okazję spróbować kawy 100% kopi luwak, to bym się skusił.
I tak, jestem świadom tego, że przeciętny konsument Harnasia, Żubra i Tatry dokładnie to samo myśli o mnie, w kontekście tego Speedway Stoutu.
Próbowałem kawy Kopi Luwak w knajpie Barung Wali w Poznaniu. Nic specjalnego. Łagodna, aksamitna, spodziewałem się czegoś z wyrazem. Nie warta swojej ceny.
No więc właśnie, dla mnie sam fakt, że ma niską goryczkę jest raczej zniechęcający, niż stanowi atut.
Może trzeba się lepiej wysławiać, bo na prawdę z kontekstu wynika coś innego niż Pan sobie myślał.
Gdzie to kupić ?
Czyli piwko poza naszym zasięgiem 🙁
Mając odłożone 100zł na wypróbowanie jakiś kilku lepszych piw co lepiej kupić?
Reprezentacje BrewDoga czy Revelation Cat?? (Nie mówię tu o piwach 70zł za butelkę 😉 )
Chyba jednak Revelation Cat.
Revelation Cat w ciemno brać, świetne piwa Death Star i Speed King. Brew Dog też świetny, polecić mogę jako naprawdę fajny, można by rzec wzorcowy, przedstawiciel CDA Libertine Black Ale.
Goraco polecam, breakfast stout z browaru Founders. Double chocolate coffee oatmeal stout.
Gdyby ktoś był akurat w Pradze, może spróbować kupić to piwo w knajpie/sklepie Zlý časy. W spisie piw butelkowych dostępnych na stronie widnieje m.in. to piwo w wersji „Bourbon”. http://www.zlycasy.eu/index.php?page=6. Cena: 500 koron (czyli w granicach 75 zł) za pół litra.
Jeszcze nie do oglądałem do końca ale: mówi się (fonetycznie) na tą kawę: 'kopi lułak’, co możesz sprawdzić tutaj: http://www.youtube.com/watch?v=VVJqwCdzZnw
swoja drogą świetny film, polecam 🙂
Po angielsku na pewno tak, ale wydaje mi się, że mówiąc po polsku nie popełniam błędu. Pytanie, jak to brzmi po indonezyjsku, czy tam malajsku.
http://www.forvo.com/word/kopi_luwak/#ind
Tu masz po indonezyjsku
wg tego linku hodowla Cywet mija się z celem ponieważ w niewoli Cyweta (łaskun) nie chce jeść kawy 🙁
Coś jednak musi być na rzeczy, skoro Mikkeller zarzeka się, że ich kawa jest etyczna.
Tomku a jak się zapatrujesz na Black Tokyo Horizon? Masz zamiar spróbować?
Ponieważ Tokyo mnie mocno rozczarowało, więc niekoniecznie. Zwłaszcza, że jest mnóstwo innych piw do spróbowania.
Piwo można kupić w internetowym sklepie Mikkellera (55 DKK). Jest tam jeszcze wiele innych atrakcji (np. Black Fist lub z serii Beer Geek – Vanilla Shake Bourbon Ed.)
http://shop.mikkeller.dk/product-category/beer/stout/
lub próbować ściągnąć przez Smak Piwa
http://smakpiwa.pl/
Ja przywiozłem piwo Tomkowi bezpośrednio od Mikkellera
Tomku możesz dokładnie napisać ten swój top 3/4 ( browar – piwo) aby wiedzieć czego szukać do porównania ?;)
Świetne jest to szkło. To z tego konkursu, który będzie w USA?
Co do unikatowości piw z Kopi Luwak (i jej podobnymi) – miałeś okazję próbować De Molen Kopi Loewak Coffee Stout? (nie wiem czy Mikkeller, czy De Molen był pierwszy z tym pomysłem)
w Polsce chyba nie ma. Zagranico kosztuje ok 45-50 zł 🙂
Hej, trochę uprościłeś historię Kopi Luwak pomijając prześladowania Indonezyjczyków itd i to, że różni się od innych nie tyle goryczką, co innym składem chemicznym (wynikającym z kontaktu ziarna z sokami trawiennymi łaskuna), ale to w sumie blog nie o kawie 🙂
Dorzucę jeszcze, że najdroższą kawą na świecie nie jest Kopi Luwak, a Black Ivory 🙂
Proces produkcji podobny tyle, że łaskuna zastąpiono indyjskim słoniem 🙂
Dobre piwo.
Ale miało kilka wad które, o dziwo, nie wpłynęły jakoś drastycznie negatywnie na walory zapachowo-smakowe.
Po pierwsze:
-w butelce pod korkiem utworzyła się obrączka jakiegoś osadu.
-po przelaniu do szkła zero piany, dopiero „agresywne wlewanie” utworzyła piankę taką jak na coli która sycząc momentalnie zginęła.
O dziwo piwo w aromacie pachnie wyjątkowo dobrze czyli czekolada, kawa i mi kojarząca się wanilia, kakao.
W smaku mocna czekolada, wanilia.
Wysoka przyjemna goryczka.
Po pewnym czasie zaczynam wyczuwać alk. kojarzący się z jakimś likierem. B. przyjemne.
Jest przy tym wyklejające, aż skleja usta, pełne, treściwe.
Nie piłem „kopi luwak” dlatego nie wiem czego oczekiwać ale piwo jest bardzo aksamitne gładkie.
„B.wysoka pijalność”.
Największe zaskoczenie że piwo nie wykazuje jakiejś ponad miarę kwaskowatości na co mogłaby wskazywać piana a w zasadzie jej brak przy nalewaniu.
Od teraz to jeden z moich ulubionych risów.
Piłem wcześniej Vanilla Shake i Brunch Weasel jest dużo, dużo lepszy.
Ludzie jeśli to czytacie do dajcie cynk czy u Was też była taka mizerna piana.
Bo to co oglądam u Kopyra ma się nijak do tego co było w warce:
09.05.19
Bdb piwo, każdy kto lubi ciemne mocniejsze piwa po prostu jeśli tego nie pił to znaczy że jeszcze dobrego nie zna.