A raczej wracam do pisania w natemat.pl
Z dniem dzisiejszym wracam do pisania o piwie, ale żeby nie było to takie sztampowe, to wymyśliłem sobie, że nie będę pisał u siebie na blogu, a wyjdę z tym do ludzi. Zdecydowałem się dołączyć do blogerów piszących dla serwisu internetowego natemat.pl. Ma to poszerzyć grono osób, do których dotrę z dobrą nowiną o piwnej rewolucji. Tutaj jest treść dla zaawansowanych, tam będzie treść dla początkujących. Chciałbym utrzymać tempo publikacji raz na tydzień. Jak będzie zobaczymy. Zapraszam Was do pierwszego tekstu pt. „Czy jesteś dumny z polskiego piwa?„.
Wszystkie moje wpisy znajdziecie pod adresem http://tomaszkopyra.natemat.pl. Zapraszam do komentowania pod tekstem na portalu natemat.pl oraz tutaj na blogu.
powodzenia! 🙂
Idea dobra, ale portal wybrałeś fatalny …
Wiem, wiem powinienem wybrać Salon24. 😛
A tak z ciekawości, czemu akurat Natemat?
No niestety ten portal to totalne dno, masa plotek, przeklaman wiec wiele na tym stracisz, a komercha widze, ze Cie przyciaga coraz bardziej, mimo to powodzenia chociaz widze, ze zaczyna to isc w zlym kierunku. Reklama, biznes, kasa nr. 1, a piwo jeszcze wazne?
lepsze to niz jakis onet czy inna interia
No o komercji to już dawno temu mówiłem. 😀
moze czas pojsc do Drzyzgi :p tez sie wiecej osob dowie co i jak 😉
Myślisz, że bym odmówił, gdybym dostał zaproszenie? Oczywiście, że bym poszedł.
Tak by Cie tam pocieli ze by wyszlo, ze kochasz tyskie a nienawidzisz IPA, ale spoko lans wazniejszy 😛 😉
Mam tylko nadzieję że będziesz informował o swoich nowych wpisach na natemat.pl na bieżąco, bo zaczynasz się rozdrabniać 🙂
Parówkowy natemat.pl?
Świetny wybór. Doskonale pasujecie do siebie.
Dzięki. 😀
Zawsze byłem zdania, że lepiej idzie Ci pisanie niż mówienie. Szkoda, że nie ma tam żadnego rss’a, bo wchodzić i sprawdzać czy coś akurat jest to trochę kiepska sprawa.
Będę zajawiał teksty. Jak nie tu, to na pewno na fejsie.
Cześć, błagam, nie urzędyzuj. Nie „z dniem dzisiejszym”, a po prostu dzisiaj, dziś. 🙂 To językowa karykatura z urzędowych pism.
Pozdrawiam z Łodzi
kf
Chyba blogowanie zaczyna przynosić kasę. To dobrze. Pisz-oby mądrze. No i jak najwięcej wyświetleń życzę.
Propaguj, nawet i na takich „parówkowych” stronach jak ktoś napisał. Dobrze wszyscy na tym wyjdziemy 😉