na św. Tomasza Apostoła.
Kolejna degustacja w pięknych okolicznościach przyrody. Zwróćcie uwagę na mistrza drugiego planu. Wybrałem najmocniejsze piwo jakie miałem czyli Double IPA, innymi słowy Imperial IPA. A wybrałem to piwo, żeby uczcić święto mojego patrona czyli św. Tomasza Apostoła (3. lipca jakby się ktoś pytał). Trafiło na piwo z Anderson Valley, który w logo ma słynnego niedźwiedzia z porożem, niedługo będzie kolejna degustacja piwa z tego browaru, czyli Hop Ottin’.
Jakoś nie mogę trafić na zachwycające piwo z Anderson Valley. Co jest dość dziwne, bo browar ma świetne recenzje, Stan Hieronymus się zachwyca tym browarem, a mnie jakoś nie zachwyca.
krzyżówka – bohater drugiego planu…
Chmiele – 3C – Columbus, Chinook, Cascade.
Heelch w żargonie Boonville – Boontling – oznacza wiele. http://en.wikipedia.org/wiki/Boontling
No 3 to w sumie wiele.
Może bardziej chodzi o ilość wagowo niż ilościowo.
Słyszałem, że w przypadku Andersona jest to sam co z Samuelem Adamsem – mają kilka bardzo dobrych i wybitnych piw, a reszta siara. Masz przykład Boston Lagera, który jest słaby, a i tak robi w jakiś sposób markę.
Widziałem amerykańskie vlogi z recenzją tego piwa i też był dość sceptyczne, więc może z Tobą nie jest tak źle 😛 😉
Nie wiem, czy wiesz, że Boston Lager na Europę jest warzony w UK.
Słyszałem właśnie o tym, nawet sprawdzę na swojej butelce kod kreskowy skąd moje było, ale nie zmienia to faktu, że piwo słabe 😉 .
Tak samo jest z Tsingtao, które podobno jest produkowane w UK.
O proszę :
http://www.shepherdneame.co.uk/brands/lagers/samuel-adams-boston-lager
Poleeko Pale Ale pite jakiś czas temu w warszawskim pubie Kufle i Kapse też dawało mokrym kartonem i było rozczarowaniem, podobnie jak Torpedo w Chmielarni…
Prawdę prawisz o długim czasie transportu piw do Polski. Ja pijąc tu na miejscu świeże piwo czuje różnicę w smaku już po 2 tygodniach. Dlatego myślę, ze nie ma większego sensu opisywać piw typy IIPA i IPA w Europie po wielu tygodniach (miesiącach) od ich rozlania.
Ja z kolei miałem okazje zasmakować łośdźwiedzia IPA – na kapslu pod gumką było „Boonter piked up to harp or help”
Piłem ich Imperial IPA i było … słabe 😐