100 pytań do kopyra – vol. 6.

43
3492

odcinek szósty

Kolejna część odpowiedzi na Wasze pytania. Obecnie jestem gdzieś w połowie pytań pod odcinkiem 3. Jeśli macie jakieś kolejne pytania, możecie je zadawać pod tym wpisem. Będę sukcesywnie na nie odpowiadał. Choć wolno to idzie. Wolno. 😉 Po południu degustacja Creme Brulee Stout z Southern Tier.


Nie nudzą Wam się te odcinki z pytaniami? 😉

43 KOMENTARZE

  1. Czołem Kopyr! Dorzucę się pytaniem do kolejnego odcinka:
    1. Krąży obiegowa opinia że po co chmielić amerykańskim chmielem skoro można użyć tańszą polską marynkę, w końcu goryczka to goryczka. Ile w tym prawdy, i czy goryczka np. z Magnuma różni się od tej z np. Warriora (jeśli damy ilość odpowiadającą temu samemu IBU)
    2. Jak to jest z leżakowaniem piwa, wiem że weizeny najlepiej pić świeże,ale jak to jest z innymi (powiedzmy tak do 14blg) – jedni zalecają 1 tydzień na każde blg ekstraktu, inni mówią miesiąc, inni że najlepsze po 3. Jakie jest twoje zdanie na ten temat i co mówi twoja praktyka.
    3. Mam twardą wodę (27 stopni niemieckich, 483mg CaCO3) i piwa wychodzą mi trochę kiepskie w smaku, warzę na słodzie ze sprawdzonych receptur i myślę żeby zrobić porządek z wodą, ile byś radził rozcieńczyć wodą destylowaną (czy z filtra osmozy) żeby być pewnym że moje piwa (górniaki i dolniaki) nie miały wad spowodowanych wysoce zmineralizowaną wodą.

  2. 1. Gdzie można kupić szkło z, którego cały czas pijesz na filmikach i jaka może być orientacyjna cena?

    2. Chłodnica z rurki miedzianej czy może być z aluminium (co jest nie polecane), które jest tańsze?

    3. Czy będzie wersja rozszerzona z kursów sensorycznych? Bardziej opisane jak smakować wąchać próbowane piwa. Czy można gdzieś kupić chemiczny zestaw zapachów tak żeby można było się odnieść do tego co mówimy. Podsumowując moje rozległe pytani(a)e czy planujesz film z łopatologicznym how-to dla kompletnego laika który nie zna się na zapachach i smakach, nie ma odniesienia?

  3. Cześć

    Czy jest jakiś przewodnik po browarach na terenie polski, które można zwiedzić? Czy zwiedzałeś jakieś browary i który polecasz?

  4. Witam,
    jakie piwo byś polecił na studenckie juwenalia? I żeby było w cenie do 5 zł oraz aby nie pisało na nim że „najlepiej smakuje w 6 stopniach Celsjusza”
    pozdrawiam

  5. Taka mała sugestia – warto by było, abyś dodawał text na filmie w momencie gdy podajesz jakieś nazwy/adresy – byłoby łatwiej 😉

  6. W nowych wersjach lwówków: ratuszowy, książęcy i wrocławskie piszę, że są one pasteryzowane, a datę ważności mają ( trafiły do mojego pobliskiego Tesco ok. 2 tygodnie temu) do połowy lub końca czerwca. Piwo raczej świeże, bo nowe etykiety są przecież od nie dawna na rynku. Pytanie więc jest takie: co to za pasteryzacja, że jedne piwa typu ŁOMŻA EXPORT „trzyma” 12 miesięcy a inne typu lwówek „trzyma” raptem 2 góra 3 miesiące. Czy to coś w stylu piwa „trochę pasteryzowanego” czy jak to inaczej zwą „niskopateryzowanego” jak to miał kiedyś i chyba nadal ma jeden (a chyba nawet dwa) browary w swojej ofercie? Z tą różnicą, że właściciel Lwówka w miarę szanuje swoich klientów i nie piszę głupot na etykiecie? Z drugiej strony jeśli dobrze podejrzewam, to dlaczego nie pasteryzują „normalnie” i piwo nie ma daty aż do wigilii ?:)

  7. Dwa myślę, że ciekawe pytanka:
    1) W opisach BJCP przy europejskich stylach spotkałem się z określeniem „aromat szlachetnych odmian chmielu”. Chodzi o najbardziej „zasłużone” chmiele aromatyczne starego kontynentu jak Żatec, Tettnanger, Hellertau…?
    2) Czy są jakieś przepisy określające wiek piwa do konkursu? W takich stylach jak porter bałtycki czy piwa belgijskie różnica między roczniakiem a trzylatkiem będzie bardzo duża

  8. I jeszcze moje dwa pytania:

    1. Zdajesz sobie sprawę, że w pewnym sensie zacząłeś być osobą publiczną? Oceniasz innych publicznie, więc teraz i Ciebie będzie można oceniać (pozwać, zhejtować, do wyboru). Czy już to odczuwasz i jak się zapatrujesz na konsekwencje? Rodzina?

    2. Czy myślałeś, że obecna forma degustacji różnorakich piw kiedyś się wyczerpie? W sensie, że ile razy można oglądać jak jakiś gość pije i opowiada o piwie, którego ja i tak nie spróbuję. To się musi znudzić. Masz pomysł na następny krok w temacie degustacji? A na jeszcze następne?

    Dodam od siebie, że dla mnie to co było w Bristolu, czyli degustacja wspólnie z drugą osobą, była takim powiewem świeżości.

    Pozdrawiam,
    Marcin

    • Pewnie obecna forma się wyczerpie jak kopyr wypije ostanie piwo na ziemii.
      😉
      Ja bym prosił by przy degustacji dokładnie czytać opis piwa z kontr etykiet przynajmniej jeśli chodzi o alk. ekstrakt i skład, warkę. Bo czasem chyba to pomijasz.
      A najlepiej zrobić dokładną fotę: etykiety, kontry i kapsla i „wpleść” to do „v-bloga” jako przebitki do video lub w tekście jako odnośniki do zdjęć.
      Byłby to super materiał urozmaicający i dokumentujący.

    • ad. 1) polecam prześledzić ten wątek https://blog.kopyra.com/index.php/2013/01/29/a-jednak/
      ad. 2) a dlaczego piszesz, że nigdy tych piw nie spróbujesz? w dobie internetu, sprzedaży wysyłkowej, zakup wielu z tych piw to kilka kliknięć. jeśli problemem jest strona finansowa, to przecież nikt nie każe kupować wszystkich piw opisywanych przez kopyra. Relacja z Bristolu rzeczywiście była odświeżająca i bardzo ciekawa i też życzyłbym sobie takich więcej – Tomek chyba masz niedaleko do Pragi, może zaplanuj jakiś weekendowy wypad? 🙂

  9. Co sądzisz o piwach bezalkoholowych? Czy można uwarzyć faktycznie dobre piwo bezalkoholowe? Dla miłośników piwa i kierowców zarazem niejednokrotnie byłoby to wybawieniem. Kilku (zwłaszcza niemieckich, bo tam chyba każdy browar wprowadził już jakiegoś Alkoholfreia) próbowałem i zawsze jednak jest ten jakiś charakterystyczny posmak (pewnie wiesz o co chodzi – z czego on się bierze?). Chociaż Erdinger Weissbier Alkoholfrei i Licher Pilsner Isotonisch to piwa całkiem sympatyczne, ale to jednak nie to. A szkoda, bo w sumie często dochodzę do wniosku, że alkohol jest największą wadą piwa. Gdyby nie on, można by degustować bez końca… 😉

  10. Pewnie i racja, aby ksiazka powstala to nalezy miec mase notatek, aby w koncowym efekcie powstal Leksykon Warzenia Piwa. Ale tego Tomek nie uniknie skoro zrezygnował z cieplej posadki w rodzinnych Delikatesach.
    Ale napewno sie prosi o cos w stylu kompedium wiedzy nt warzenia, nie dzis nie jutro ale za rok, bo ile mozna sluchac videoblogow 🙂
    Pozdrawiam
    jk

  11. Mam jeszcze pytanie odnośnie HGB. Powiedzmy, że browar w Leżajsku (piwo pod tą marką jest mi z koncerniaków najbliżej sentymentalnie jak i „kilometrowo”) warzy kilka piw ta metodą. Mają w swojej ofercie WARKĘ, TATRĘ, LEŻAJSKA itp. Pytanie: czy warzą jedną „wysokoekstraktową brzeczkę” i żeby „powstała” TATRA PILS dolewają X litrów wody, a jak do tej samej brzeczki doleją Y litrów to wychodzi WARKA itp. itd.?

    Czy może od samego początku ta brzeczka o wyższym ekstrakcie jest już przeznaczona konkretnie na TATRĘ a na „wytworzenie” WARKI JASNEJ już jest kompletnie inna brzeczka z faktycznie innym składem przy warzeniu ?

    Browar Leżajsk jest tu tylko przykładem bo pytanie dotyczy też innych w tychach, poznaniu itp. itd.
    dziękuję

    • Wszystko zależy od wielkości produkcji. Podstawowe marki Żywiec, Warka, Tatra, ale też Królewskie czy Sepcjal, są docelowo warzone jako te piwa, czyli różnią się zasypem. Żywiec jest tylko na słodzie, Warka będzie miała określoną ilość surowca niesłodowanego, a Tatra jeszcze więcej. Dodatkowo piwo typu Tatra jest fermentowane w wyższej temp. żeby przyspieszyć fermentację. Zapewne Tatra Mocne i Tatra Jasne Pełne powstają z tego samego HGB, czyli np. Mocna jest mniej albo wcale nie jest rozcieńczana. Podobnie jest z mniejszymi markami jak Leżajsk, Kujawiak, które mogą pójść z innego HGB, jeśli jest taka potrzeba. Jednak generalnie każde piwo, mimo stosowania HGB jest warzone od początku jako Warka, Królewskie czy Tatra.

  12. Cześć,

    Pytanie dotyczące leżakowania piwa. Nie mam piwniczki więc wszystkie zabutelkowane piwa leża mi w małej kanciapie w mieszkaniu. Jednak temperatura w środku jest typowo mieszkaniowa, czy to ma wpływ na smak piwa? Póki co zrobiłem tylko kilka brewkitów, ale odnosze powoli wrażenie że moje przeniczne, lagery i pilsnery smakują całkiem podobnie. Czy można zrobić dobre piwo bez piwniczki ???

    pozdrawiam,
    Marek

    • Na pewno taniej można złożyć to samemu. Ze Stanów do Polski transport też będzie swoje kosztował. Z tego co widzę, to jest klasyczny RIMS, jest już parę takich, zrobionych z kegów w polskich browarach domowych. Dla mnie większą wadą niż cena są gabaryty. Trzeba mieć naprawdę spore pomieszczenie przeznaczone na browar.

  13. Witam,
    Od niedawna zacząłem interesować się piwem w większym stopniu. Cieszę się, że trafiłem szybko na Twojego bloga jest bardzo pomocny w odkrywaniu piwnego świta 😀 Od jakiego czasu nurtują mnie dwa pytania:
    1. Jak powstają piwa bezalkoholowe? Są jakieś specjalne szczepy drożdży przeznaczone do tych piw, czy dzieje się to jakoś inaczej?
    2. Czy stosując refermentację w piwie ciągle jest coraz więcej procentów czy ten proces jest już zatrzymany i piwo zdobywa tylko dwutlenek węgla?

    Wiem, że moje pytania mogą być śmieszne i banalne, ale nie mam skąd się tego dowiedzieć 🙂
    Z góry dziękuję za pomoc 🙂
    Pozdrawiam, Bartek.

  14. Tak się zastanawiam – czy piwo powinno przechowywać się „na stojąco” czy pozycja „leżąca” jest nieodpowiednia? A może nie ma różnicy? Pytam bo na kontretykiecie komesa potrójnego złotego widzę symbol który zinterpretowałem tak, że pozycja leżąca mu jakoś szkodzi… Jak?

  15. /ponawiam pod właściwym wpisem/: jaki jest Twój stosunek do eko-piw, czyli warzonych wyłącznie ze składników pochodzących z ekologicznych upraw?

  16. Panie Tomaszu. Czy jest szansa na wyeliminowanie z Pana filmików „yyyy” , „eeee” ,”no”. Jest Pan niebywałym fachowcem, akurat moje zainteresowanie z piwem pokryło się z odkryciem m.in. tego bloga, ale czasem zdarza mi się ze względu na te „zacięcia” wyłączać materiał. nie chcę tu krytykować za bardzo, podkreślam mega szacun za wiedzę i pasję, ale możnaby popracować nad słownictwem. Pozdrawiam serdecznie.

  17. W browarze heinekena tłumaczyli że ścina się mokrą szpatułką żeby została warstwa wody która chroni przed szybką ucieczką CO2…

Leave a Reply to dlugasCancel reply