Mnie też najbardziej brakuje piw Tomka. Może dlatego, że pamiętam je z początków kraftu. Nawet specjalnie zajrzałem na mapę Pendragona, by przypomnieć sobie co jeszcze już jest zamknięte, a nie wiem o tym. Jeszcze z sentymentu Warsztat Piwowarski, bo to była realizacja marzeń każdego z nas, a wyszło jak wyszło. Dziś już liczy się tylko hajs.
Cześć! Pamiętam, że w latach dziewięćdziesiątych wiele browarów, zwłaszcza tych mniejszych, stosowało witaminę C jako konserwant. Co spowodowało, że zaniechano tej praktyki i czy może być ona przydatna w piwowarstwie domowym? Pozdrawiam!
Tak, niektórzy piwowarzy domowi stosują witaminę C, a w zasadzie kwas askorbinowy.
Browary zaniechały, bo mają lepszy rozlew, który aż tak nie utlenia piwa, a kwas askorbinowy jest przeciwutleniaczem.
Mnie też najbardziej brakuje piw Tomka. Może dlatego, że pamiętam je z początków kraftu. Nawet specjalnie zajrzałem na mapę Pendragona, by przypomnieć sobie co jeszcze już jest zamknięte, a nie wiem o tym. Jeszcze z sentymentu Warsztat Piwowarski, bo to była realizacja marzeń każdego z nas, a wyszło jak wyszło. Dziś już liczy się tylko hajs.
Cześć! Pamiętam, że w latach dziewięćdziesiątych wiele browarów, zwłaszcza tych mniejszych, stosowało witaminę C jako konserwant. Co spowodowało, że zaniechano tej praktyki i czy może być ona przydatna w piwowarstwie domowym? Pozdrawiam!
Tak, niektórzy piwowarzy domowi stosują witaminę C, a w zasadzie kwas askorbinowy.
Browary zaniechały, bo mają lepszy rozlew, który aż tak nie utlenia piwa, a kwas askorbinowy jest przeciwutleniaczem.