Piłkarskie Złoto z Browaru Raduga to kolejny w ostatnim czasie pils. Jak się prezentuje na tle konkurentów?
Materiał powstał we współpracy z Browarem Raduga.
Ciekawostka – wersja na IG TV.
Piłkarskie Złoto z Browaru Raduga to kolejny w ostatnim czasie pils. Jak się prezentuje na tle konkurentów?
Materiał powstał we współpracy z Browarem Raduga.
Ciekawostka – wersja na IG TV.
Jak Nawałka znowu zmaści skład i ustawienie to będziemy mieli powtórkę z Senegalem. A niestety główne błędy tego spotkania są po stronie selekcjonera.
Pilsy mi nie smakują…
Pilem kryształa, pem pospolite ruszenie i 4 liter nie urwały.
Jak dla mnie pilsy i jasne lagery to piwa bez wyrazu, nijakie. Może dlatego koncerny tak je pokochaly.
Ale się podpisałem, pospolite ruszenie z Łańcuta to przecież apa jest, a nie lager…
Chodziło mi o lager 14 z Łańcuta…
Apeluje wypij 14 z Łańcuta z butli. Jak mantrę bede to powtarzał 🙂 zjada Kryształ zdecydowanie. Bo tak ten Kryształ lansujemy, a 14 jest lepsza i jest Pilsem zdecydowanie
Piłem z beczki i takie se.
Bu tel ka . 🙂
Beczka zawsze lepsza od butelki. Ale spoko jak gdzieś zobaczę, to kupię.
Ha hah, dobrze że dałeś tę degustację w piątek, bo teraz można się już tylko wku…wić 😀
NIC SIĘ NIE STAO,
POLACY NIC SIĘ NIE STAO,
NIC SIĘ NIE STAAAAAAAO,
POLACY NIEC SIĘ NIE STAAAAAAO 😀 😛
A tak naprawdę Kolumbia nas pożarła, wypluła kostki i potem sobie bekła 😀 😀 😀
Stało się. Zostaliśmy upokorzeni.
Nic się nie stało śpiewa się jak drużyna traci bramkę w pierwszej połowie, a nie jak zostaje zdemolowana.
Nie, ja powiedziałem koniec z tym, coś we mnie pękło. Ja się nie będę całe życie upokarzał.
Bardzo sensowny wywiad z Lewandowskim.
Panowie prawda jest taka ze balonik ktory był pompowany na ta reprezentacje pękł bardzo szybko. Z Kolumbia ja szczerze innego wyniku niż porażka nie brałem pod uwagę. Siedzę w tej piłce od małego i to było nie realne by ten zespół uporał sie z taka różnica klas. Z Senegalem tak profesjonalni piłkarze przegrali z własnymi głowami i to jest problem. Jak rownież problemem jest to co zrobił w pierwszym meczu trener i on ponosi 70% winy porażki w pierwszym meczu. Załóżmy ze wygralibysmy z Senegalem i Japonia wyszlibyśmy z grupy i byłby totalny blamaż z Anglia lub Belgia. Ale to był nasz obowiązek wyjsć z tej grupy. Jakość była. Potencjał był. Przegraliśmy przez okropne błędy sztabu. Taka jest prawda. Szybko 'tak dobrej generacji’ teraz mieć nie będziemy. Niestety. Mleko sie rozlało i odpowiedzialni za to sa trenerzy i piłkarze bo nie przegrali przez w sportowej rywalizacji tylko przegrali przez wielbłądy które na tym poziomie nie maja sie prawa przytrafiać. Ale to jest Polska. I Polsce sie to przytrafiło. Tylko Polsce. Nawet Iran prezentował sie od nas o dwie klasy lepiej. Wiec o czym tu rozmawiać.