IBU 8/12 czyli hydrozagadka, dziś w sklepie nie zakumkałem o co biega (czy też kaman, jak mawiają na jutubach), ale pewnie to moja wina, bo byłem trochę zmiękczony. W każdym razie przyszło mi do głowy, że może to 8 albo 12 IBU i nie kupiłem. Nie wiem po co tak wydziwiać. W każdym razie mam nadzieję, że kolejna edycja: Chuck only lives twice będzie IBU 13/12 🙂
P.S. Gość z dymiącą rurą w brzuchu, niezapomniana scena z dzieciństwa. 🙂
Faktyczne od 1993 do 2001 czyli 8 lat.
to Chuck zawalił zawał dwa razy 😀
Gość z piwolucji… doskonałe określenie.
Nie gość z Piwolucji, tylko „typ z Piwolucja” tutaj każde słowo ma znaczenie.
IBU 8/12 czyli hydrozagadka, dziś w sklepie nie zakumkałem o co biega (czy też kaman, jak mawiają na jutubach), ale pewnie to moja wina, bo byłem trochę zmiękczony. W każdym razie przyszło mi do głowy, że może to 8 albo 12 IBU i nie kupiłem. Nie wiem po co tak wydziwiać. W każdym razie mam nadzieję, że kolejna edycja: Chuck only lives twice będzie IBU 13/12 🙂
P.S. Gość z dymiącą rurą w brzuchu, niezapomniana scena z dzieciństwa. 🙂