Moli Hua to piwo które Doctor Brew uwarzył w kooperacji z herbaciarnią Czajownia i Food Think Tank. Jak wypada kolejne już piwo z herbatą?
Materiał powstał w ramach współpracy z Doctor Brew.
Moli Hua to piwo które Doctor Brew uwarzył w kooperacji z herbaciarnią Czajownia i Food Think Tank. Jak wypada kolejne już piwo z herbatą?
Materiał powstał w ramach współpracy z Doctor Brew.
Plener, słonko, piwko i od razu się to fajnie ogląda – I LIKE IT!! He, he, he klekot w tle zaskoczył na dotyk 😉
Ludzie zarzucają doktorom, że tylko łopatą chmiel wrzucają, bo to po części prawda. Ich specjalizacją są IPY. I to w sumie dobrze, choć mnie akurat to nie przekonuje. Szczególnie mając tak różnorodny kraft. Tak samo jak nie przekonuje mnie Alebrowar, który praktycznie nie wypuszcza nowych piw (w porównaniu do Pinty, która co miesiąc ma nowe + dodatkowe). Pozdrawiam
Super sprawa ten romans piwa i herbaty. Czy ktoś wie co stało się z Fabrica Rara bo ich nie widać?. Jest wiele ciekawych koncepcji do zrealizowania np piwo bez chmielu tylko z samą herbatą czy w końcu ciemne z herbatą. Są herbaty bez aromatów takich jak jąśmin a dają genialne aromaty. Polecam kupić i wypróbować tą http://www.adagio.com/black/rwanda_rukeri.html .
Fabrica RARA jest „między browarami” stąd chwilowa cisza, ale już niedługo znów będą nowe warki. 🙂
Co do samej herbaty, to ciut bardziej jakościowa odmiana Moli Hua Cha – zwijana w kuleczki wraz z kwiatkami jaśminu to tzw – „Smocze Oczy” – które były kilkakrotnie przez RARA dodawane do orange ale’a i piwo nazywało się właśnie „Smocze Oczy”. 🙂
Świetnie, bo co by nie mówić byliście pierwsi jeśli chodzi o herbatę w piwie. Myślałem trochę o dłuższym leżakowaniu piwa w herbacie, tylko problem chyba pojawiłby się z garbnikami których uwolniło by się za dużo. Dobrze przewiduje?
https://www.beerlovers.pl/artykul/najdziwniejsze-piwa-swiata/?utm_source=Facebook&utm_medium=ad&utm_campaign=beerlovers
Bardzo dobre piwo. Pięknie jaśmin pachnie i czuć mocno herbate w smaku 🙂 Generalnie trzeba przyznać, ze ostatnie piwa od Doctorow sa na bardzo wysokim poziomie.
w tym plenerze jeden film tygodniowo przez rok
nastepnie kompilacja tych filmikow po iles min
i degustacja bez twej facjaty:))
Sorry, ale nie potrafię rozszyfrować przekazu.
To utrzymanie teku na gałązce mistrzostwo:) no risk no fun;)
Można gdzieś się dowiedzieć w jaki sposób dodawana była ta herbata?
Czajownia to marka herbat tradycyjnych i herbaciarni ortodoksyjnych. Tak – tradycja i ortodoksja, ale dlaczego nie pokazać ścieżki herbaty ortodoksyjnym piwoszom? Dla nas piwo jest nośnikiem 🙂 Należy tu z przymrużeniem oka napisać: przez piwo na ścieżkę herbaty! Czego wszystkim smakoszom serdecznie życzymy!
Więcej pod linkiem: https://www.czajownia.pl/pl/n/47
trochę zmieniłem
w tym plenerze,z tego samego miejsca robisz jeden film w tygodniu np tylko w srody
i tak przez cały rok i masz koło 50 filmów
wycinasz z nich koło 3s i łączysz w jeden filmik
fajnie byłby ze szkłem w konarze z planem na reszte ogrodu
i masz fajna czołówkę, jak zmienia sie przez cały rok ogród, na inny/e filmiki robione w tym miejscu
Piwo bardzo pijalne najbardziej mnie urzekło pozostałość teiny na języku po kilku łykach, będę wracał częściej do niego.
P.S Dziękuje , że spróbowałem go dzięki tobie .
Piłeś tea ape?