Nie da się przejść obojętnie obok wydarzeń wczorajszego wieczoru, ale będzie głównie o szaleństwie jakie przede mną, czyli największym konkursie piwa w Polsce i wydarzeniach związanych z wydaniem książki. Do zobaczenia w Poznaniu.
…ale poza tym dobrze się czyta. To takie trochę podsumowanie tego czego dowiedziałem się o piwie z tego bloga i innych źródeł wliczając w to doświadczenie w domowym warzeniu piwa.
o włos to było od 4:3 dla RM 😀
Zizou to widzi inaczej.
Poprzeczka to nie gol, to nawet nie strzał celny.A to 4 minuty przed końcem Legia prowadziła.
W pierwszym meczu, z tego co pamiętam, w pierwszym meczu Legia dwa razy trafiła w słupek i raz w poprzeczkę…
Może pomysł żeby grać przy pustych trybunach nie jest wcale taki zły 😀
Po prostu, przy tej całej wrzawie chłopaki się nie mogą skupić. Nie słyszą siebie nawzajem i wskazówek trenera.
Jest drobny błąd – strona 112 – jest:
„Teoretycznie przy użyciu dodatkowych enzymów można uwarzyć piwo z samego słodu jęczmiennego.”
Powinno być z samego jęczmienia chyba…
Mnie też zaskoczył ten słód jęczmienny
Tak, to jest ten błąd.
…ale poza tym dobrze się czyta. To takie trochę podsumowanie tego czego dowiedziałem się o piwie z tego bloga i innych źródeł wliczając w to doświadczenie w domowym warzeniu piwa.
Wydrukować erratę.
Tak jak kiedyś, były takie karteczki dokładane do książki z tabelką z numerem strony i jak jest i jak powinno być 🙂
Czy tym piwem na 25 mln wyświetleń będzie Kotwiczne? 🙂
Czy na jutrzejszym spotkaniu na targach będzie możliwość uzyskania osobiście autografu ?
Oczywiście.
Książke przeczytałem. Bardzo lekko się ją czyta. Dzięki że ją napisałeś.