Czy coś takiego można jeszcze nazwać piwem? Wygląda jak piwo, pieni się jak piwo, ma alkohol jak piwo, ale nie smakuje jak piwo… Czy nie nastała właśnie era tworzenia napojów piwopodobnych, które wypierają prawdziwe piwa?
Pytanie o poleconego przez Tomka Russian Imperial Stout’a pojawia się również często, jak opady deszczu w Szkocji. Wystarczy obejrzeć parę odcinków 100. pytań do Kopyra wstecz, żeby czegoś się dowiedzieć.
Czyli coś a’la jasna wersja Szoko? Tam też sztuczne aromaty zostały użyte.
Czy coś takiego można jeszcze nazwać piwem? Wygląda jak piwo, pieni się jak piwo, ma alkohol jak piwo, ale nie smakuje jak piwo… Czy nie nastała właśnie era tworzenia napojów piwopodobnych, które wypierają prawdziwe piwa?
Można i nie nastała.
Panie Tomku jakiego ris-s by Pan polecił ?
Pytanie o poleconego przez Tomka Russian Imperial Stout’a pojawia się również często, jak opady deszczu w Szkocji. Wystarczy obejrzeć parę odcinków 100. pytań do Kopyra wstecz, żeby czegoś się dowiedzieć.
Tania czekolada, tak zwana polewa, tłuszczowo-kakaowa i cukier,bądź „surogat”. Pozdrawiam