Red is dead z Sainte Crucienne to ma być red ale, ale red ale’m nie jest. Intrygująca jest też nazwa – oglądajcie do końca, są zwroty akcji.
Red is dead z Sainte Crucienne to ma być red ale, ale red ale’m nie jest. Intrygująca jest też nazwa – oglądajcie do końca, są zwroty akcji.
film prywatny
Czerwony to „róż”, pomarańczowy to „oranż”
śliwka to owoc nie kolor 😉
Czy wiedziałeś, że beerlovers polubiło twój profil browar kopyra na facebook-u?
dobry komuch, martwy komuch. Tak to można przetłumaczyć.
red to czerwony a nie czarny. 😉
z tymi komuchami to popieram …
To co Ci zostało, to Manala, czyli francuski barley wine 8% ABV, prawdopodobnie niewiele z niego zostało pewnie, bo było chmielone francuską odmianą chmielu.
Nie narzekaj na prezenty, masz jeszcze Narwhala z SN 😛 Każdy by chciał takie prezenty 😛
Dystrybucja jest taka, że dostępne w Colmar :P, Strasbourg, zachodnie wybrzeże oraz oczywiście Paryż. Do Polski raczej to nie trafi ze względu na potencjalną cenę 😉 😉 .
a może white rabbit to nawiązanie do Matrixa.
Etykieta kojarzy mi się z Czerwonym Baronem, w sumie zestrzelili go nad Francją w okolicach Morlancour więc kto wie…
Tomku czy obiektyw kamery jest czysty ? Wydaje mi się, że obraz jest delikatnie zamglony prawdopodobnie od odcisków palców rozmazanych na szkle. Czysta ściereczka do okularów powinna załatwić sprawę 🙂
Tomek, jak jesteś w Gdańsku to wpadaj do Loftu,(5 min. z buta od Lubrowa).Chyba jeszcze mają Żywiec APA.
Nalewanie z butelki 500 ml do szkła 300 ml „na dwa razy” sprawia, że jeśli jest osad na dnie, to za drugim nalaniem – nie ma siły – nalejemy z osadem, bo przy odstawianiu butelki przy pierwszym nalaniu wszystko się zabełta.
Chyba, że 500 ml nalejemy raz do dużego do szkła, tylko że wtedy może być problem ze skumulowaniem się aromatów, bo będzie za dużo płynu, a za mało przestrzeni w szkle.
Taka moja refleksja. Ale mam problemy. 😀
może warto powiększyć liczbę degustacji dziennie . lub może warto degustować dziennie do oporu 🙂 bo część piw się popsuje .
Coś w tym jest 😀 bo majac tyle mocno chmielonych piw potem są lekkie narzekania na aromat czy smak D:
Jak taka kolejka do degustacji, to może jakaś ankieta żeby ustalić kolejność aby kilku miejsc 😉
popieram, dawno nie bylo ankiety!
Co sprawia ze te butelki tak blyszczą przy nalewaniu
Tomek k..wa robisz w recenzji (czarny, czerwony) taki błąd i ani na blogu ani na youtube nie raczysz chociaż wstawić erraty albo chociaż odnieść się do niego w komentarzach. Rozumiem, że Twój czas cenniejszy od złota ale śmierdzi mu tu olewaniem widza. Nie chodzi mi o kajanie się ale o jakieś 'sorry’ albo 'walcie się.. każdy ma prawo się przejęzyczyć’.
Jestem ciekaw recenzji piw z browaru Bendorf w Strasburgu. Mają IMHO bardzo ciekawego portera: http://www.ratebeer.com/beer/bendorf-cycle-ephemere-7/264487/