Ostatni już odcinek recenzji piw z Beer Geek Madness. Knyf Imperial Wild Ale z SzałuPiw i rozmowa z Jankiem Szałą. Jako bonus Kakarotto vs Sorachi Ace z Browaru Bednary.
i bonusowa recenzja Kakarotto vs Sorachi Ace
Ostatni już odcinek recenzji piw z Beer Geek Madness. Knyf Imperial Wild Ale z SzałuPiw i rozmowa z Jankiem Szałą. Jako bonus Kakarotto vs Sorachi Ace z Browaru Bednary.
i bonusowa recenzja Kakarotto vs Sorachi Ace
#Kakarotto vs Sorachi Ace – w KiK barman zasugerował marchewkę i rzeczywiście ten słodki aromat kojarzył się z marchewka, ciekawo ile w tym autosugestii… piwo bardzo dobre
Ale Kakarotto to nie jest chmiel, a to do niego się odnosi ta marchewka. 😀
Z pamięcią coraz słabiej Tomek 😛 , piłeś Mikkellera Single Hop Sorachi Ace z Docentem w Cudach na Kiju podczas pierwszego Warszawskiego Konkursu Piw Domowych. Pamiętam, bo nie lubię tego chmielu. BTW jak będziesz w Japonii, to orgarnij o co w tym chmielu chodzi i co tak naprawdę daje.
A i zapomniałem, ciekawe jak Podgórz ma się do Instant Regret Chilli Beer, podobno 2 miliony Scovilli, cokolwiek by to znaczyło, i dzięki temu podobno najbardziej pikantne piwo świata.
Jeśli faktycznie ma 2 miliony w skali scoville’a (skala ostrości) to nie polecam pić nawet pięćdziesiątki tego piwa osobom które nie są zaprawione w bardzo ostrych paprykach. Dla porównania najostrzejsza papryka świata ma do 2 milionów w skali scoville’a, wystarczy sobie wpisać na youtube Trinidad moruga scorpion i zobaczyć co się dzieje z ludźmi po jej spożyciu.
Nie Dragon Balla, tylko Son Goku, smocze kule nie mają raczej nazwisk.;)
Będziesz na Warszawskim Festwialu Piwa?
bedzie recka kejtera z randallem?
Nie.
A nie będzie nic o Zebrze? 🙁
Oj Grew, nie rozdrapujmy ran. 😉
O Zebrze powiedziałem wszystko Jakubowi Gryzowi.
http://youtu.be/R8Vs6atDin4?t=6m16s
To przepraszam 😉 Czytałem u Docenta, ale nie znalazłem tego wywiadu. Jeszcze poszukam co mówił Wojtek na scenie.
Naobierałeś się tych cytrusów biedaku, a efekt był mizerny? Trzeba było brać przykład z Orzeszku, chłopaki sobie pomogli i było cacy. 🙂
Piłem w sobotę i powiem, że bardzo dobre i pijalne 🙂 Może nie wyszło, jak chcieliście, ale przecież to normalne za pierwszym razem 😉
Szacun za autokrytyke :):)