Spóźniona, bo miała być już w sobotę, recenzja piwa Torpedo Extra IPA. Piwo, które pojawiło się na rynku w 2009 r i z miejsca stało się legendą. Po pierwsze za sprawą urządzenia o nazwie Torpedo, po drugie za sprawą chmielu Citra.
„Sierra Nevada puts live yeast into its Pale Ale cans so that it will ‘condition’ after packaging, much like it does with bottles. Torpedo, meanwhile, is not can-conditioned though it is tank-conditioned just like the bottled version.” – Bill Manley Sierra Nevada Brewing’s Product Development Manager.
Wiec te farfocle raczej nie powstaly na skutek bottle conditioned, moze to byly kawalki chmielu, a moze cos zupelnie innego.
A co z napowietrzeniem przez to torpedo? Wydawalo mi sie ze zbyt duze napowietrzenie mlodego piwa robi mu krzywde, co w takim razie z przepuszczaniem piwa przez kolejne naczynie? Pytam jako laik
ps
pare dni temu piłem Sharka z kranu, „u Fotografa” w Lublinie- bez podlizywania sie ale pelne uznanie. Fajnie ze na dzikim wschodzie byla okazja sprobowania Twojego piwa.
To jest piwo po którym IPA stały się moimi ulubionymi. Oklahoma Tapwerks, lokal z grubo ponad setką piw. Poprosiłem kobitkę, naigrywając się z kiperów o piwo o zapachu lasu i ciach! podano mi do przepysznego humbuka SN Torpedo. Oczarowany aromatem i smakiem jakby oleju z iglaków czy ciętego drewna zapomniałem o jedzeniu a przecież burger z Angusa to był.
Dwa tygodnie temu z tego samego browaru próbowałem coś naprawdę extra Sierra Nevada Hop Hunter warzone z dodatkiem destylatu z oleju z szyszek chmielu. Ależ to było dobre!!!
Ciekawi mnie czy Kopyr smakował piw Lagunitas, wg mnei też b.dobre szczególnie Maximus?
Paulaner Salvator, chciałbym zobaczyć…
„Sierra Nevada puts live yeast into its Pale Ale cans so that it will ‘condition’ after packaging, much like it does with bottles. Torpedo, meanwhile, is not can-conditioned though it is tank-conditioned just like the bottled version.” – Bill Manley Sierra Nevada Brewing’s Product Development Manager.
Wiec te farfocle raczej nie powstaly na skutek bottle conditioned, moze to byly kawalki chmielu, a moze cos zupelnie innego.
ale jaja, a na piwo.org się dziwili że chmielę na aromat magnum
A co z napowietrzeniem przez to torpedo? Wydawalo mi sie ze zbyt duze napowietrzenie mlodego piwa robi mu krzywde, co w takim razie z przepuszczaniem piwa przez kolejne naczynie? Pytam jako laik
ps
pare dni temu piłem Sharka z kranu, „u Fotografa” w Lublinie- bez podlizywania sie ale pelne uznanie. Fajnie ze na dzikim wschodzie byla okazja sprobowania Twojego piwa.
Kultowe piwo jak widać na załączonym obrazku: link 🙂
To jest piwo po którym IPA stały się moimi ulubionymi. Oklahoma Tapwerks, lokal z grubo ponad setką piw. Poprosiłem kobitkę, naigrywając się z kiperów o piwo o zapachu lasu i ciach! podano mi do przepysznego humbuka SN Torpedo. Oczarowany aromatem i smakiem jakby oleju z iglaków czy ciętego drewna zapomniałem o jedzeniu a przecież burger z Angusa to był.
Dwa tygodnie temu z tego samego browaru próbowałem coś naprawdę extra Sierra Nevada Hop Hunter warzone z dodatkiem destylatu z oleju z szyszek chmielu. Ależ to było dobre!!!
Ciekawi mnie czy Kopyr smakował piw Lagunitas, wg mnei też b.dobre szczególnie Maximus?
Tylko IPA z Lagunitas. Solidne, ale nic mi nie urwało.