Witaj Tomku , czy naprawdę już nie znajdujesz czasu na piwa zagraniczne? Ja rozumiem że przewaga jest piw polskich bo nasze podwórko jest bardzo bogate pod względem oferty ale ostatnio nic spoza Polski praktycznie nie ma , może niech polskie piwa tez czasem poczekają
One się dużo gorzej klikają, to raz. Mnie również bardziej kręci polski sztos niż zagraniczny, to dwa.
No widzisz,ja wychodzę z założenia, że z większą chęcią będę pił polskie piwa bo wspomagam polski kraft. To raz. A dwa to kluczowa jest dostępność-ludzie z większą chęcią będą oglądać recenzje piwa które jest osiągalne i łatwo dostępne w Polsce,znaczy piwa które będą mogli kupić i zweryfikować. Piwa zagraniczne degustowane przez Tomka mogą być niedostępne w Polsce. Ja osobiście nawet nie otwieram zagranicznych recenzji. I nie jest tu żądna ignorancja jedynie świadomość,że prawdopodobnie nigdy tych piw nie będzie mi dane spróbować. Piwa zagraniczne raz na jakiś czas ok,raz na 2 tyg? Ps.mieszkam zagranicą i mam tych zagranicznych piw dostepnych od groma:) Ale i tak wolę posłuchać co się dzieje w polskim krafcie. Pozdrowionka:)
Powiem tak – duma mnie rozpiera, że taka światła publicystka napisała kraftowe przez K. Szanuję. Natomiast w akapicie o all inclusive przeziera mi, że autorka jest chyba na jakiejś diecie (która oczywiście wyklucza alkohol) i bardzo by chciała tę dietę zaaplikować wszystkim. Co ja o tym sądzę powiedziałem. To jest ograniczanie naszej wolności. Ostatni raz w nocnym kupowałem coś pewnie z 20 lat temu, no może 18. Ale Nanny State to nie jest rozwiązanie.
„Więcej ginie nas na drogach przez pijanych kierowców niż od ataków terrorystycznych” – WTF?! Porównanie z tzw. d.py.
To ja napiszę, że więcej ginie nas samodzielne (samobójstwa) niż we wszystkich wypadkach samochodowych i to dwukrotnie!
I co, zakazać samochodów a może wprowadzić zakaz dla samobójców – karany śmiercią?
Poza tym publicystka chyba nie taka światła bo ustawa sama w sobie nie ogranicza sprzedaży miedzy 22. a 6. a jedynie daje taką możliwość samorządom.
Też miałem okazję degustować ostatnio Florida Passion, dzisiaj kupiłem Rider-a. Tak jak wspomniałeś alkohol świetnie ukryty praktycznie go nie czuć, piwo bardzo rześkie jak sok z kwaśnych owoców. Fajnie sprawdziło by się w upalne dni. Oba jak dla mnie bardzo pijalne jednak skłaniał bym się bardziej w stronę Rider-a, chyba ze względu na zdecydowanie bardziej wyrazistą nutę kwaskowatości. Sam jestem ciekaw czym uzyskali ten efekt, jeśli to zasługa soku to czapki z głów(pewnie raczej bakterie kwasu mlekowego). Jak dla mnie mają bardzo fajne etykietki, sporo w nich fajnych detali(benzyna tankowana do pancernika :-D). PS: chmiele to Citra i Mosaic.
Namiary na takie szkło poproszę
Mam jedno zbędne.
Witaj Tomku , czy naprawdę już nie znajdujesz czasu na piwa zagraniczne? Ja rozumiem że przewaga jest piw polskich bo nasze podwórko jest bardzo bogate pod względem oferty ale ostatnio nic spoza Polski praktycznie nie ma , może niech polskie piwa tez czasem poczekają
Polskie piwa nie tylko czekają, one się nawet terminują.
No dobrze ale naprawdę nie da się wcisnąć zagraniczniaka jakiegoś chociaż raz na dwa tygodnie?
One się dużo gorzej klikają, to raz. Mnie również bardziej kręci polski sztos niż zagraniczny, to dwa.
No widzisz,ja wychodzę z założenia, że z większą chęcią będę pił polskie piwa bo wspomagam polski kraft. To raz. A dwa to kluczowa jest dostępność-ludzie z większą chęcią będą oglądać recenzje piwa które jest osiągalne i łatwo dostępne w Polsce,znaczy piwa które będą mogli kupić i zweryfikować. Piwa zagraniczne degustowane przez Tomka mogą być niedostępne w Polsce. Ja osobiście nawet nie otwieram zagranicznych recenzji. I nie jest tu żądna ignorancja jedynie świadomość,że prawdopodobnie nigdy tych piw nie będzie mi dane spróbować. Piwa zagraniczne raz na jakiś czas ok,raz na 2 tyg? Ps.mieszkam zagranicą i mam tych zagranicznych piw dostepnych od groma:) Ale i tak wolę posłuchać co się dzieje w polskim krafcie. Pozdrowionka:)
Proszę rzucić okiem. https://agatapassent.blog.polityka.pl/2018/02/02/tylko-piwko/
Powiem tak – duma mnie rozpiera, że taka światła publicystka napisała kraftowe przez K. Szanuję. Natomiast w akapicie o all inclusive przeziera mi, że autorka jest chyba na jakiejś diecie (która oczywiście wyklucza alkohol) i bardzo by chciała tę dietę zaaplikować wszystkim. Co ja o tym sądzę powiedziałem. To jest ograniczanie naszej wolności. Ostatni raz w nocnym kupowałem coś pewnie z 20 lat temu, no może 18. Ale Nanny State to nie jest rozwiązanie.
Ale przecież najbardziej zaufany polityk niedawno stwierdził, że się bardzo cieszy, jest szczęśliwy, że tworzą państwo opiekuńcze.
Mylisz pojęcia – państwo opiekuńcze to socjal, państwo niańczące to zakazy, żeby sobie obywatel nie zrobił krzywdy.
Jakby nie paczeć jedno i drugie to zuo 😉
jak tak dalej pójdzie to i tak jedynie kumys będziemy mogli pić
„Więcej ginie nas na drogach przez pijanych kierowców niż od ataków terrorystycznych” – WTF?! Porównanie z tzw. d.py.
To ja napiszę, że więcej ginie nas samodzielne (samobójstwa) niż we wszystkich wypadkach samochodowych i to dwukrotnie!
I co, zakazać samochodów a może wprowadzić zakaz dla samobójców – karany śmiercią?
Poza tym publicystka chyba nie taka światła bo ustawa sama w sobie nie ogranicza sprzedaży miedzy 22. a 6. a jedynie daje taką możliwość samorządom.
Jak ma się do kwaśności Freaka z Radugi? 🙂
Nie piłem. Chyba.
Mam pytanie o zmętnienie na zimno. Czy poza wizualnym efektem na ono jakiś (negatywny bądź pozytywny) wpływ na piwo?
Też miałem okazję degustować ostatnio Florida Passion, dzisiaj kupiłem Rider-a. Tak jak wspomniałeś alkohol świetnie ukryty praktycznie go nie czuć, piwo bardzo rześkie jak sok z kwaśnych owoców. Fajnie sprawdziło by się w upalne dni. Oba jak dla mnie bardzo pijalne jednak skłaniał bym się bardziej w stronę Rider-a, chyba ze względu na zdecydowanie bardziej wyrazistą nutę kwaskowatości. Sam jestem ciekaw czym uzyskali ten efekt, jeśli to zasługa soku to czapki z głów(pewnie raczej bakterie kwasu mlekowego). Jak dla mnie mają bardzo fajne etykietki, sporo w nich fajnych detali(benzyna tankowana do pancernika :-D). PS: chmiele to Citra i Mosaic.