Pils niemiecki w serii Piwne style

8
5090

na przykładach: Jever Pilsener, Flensburger Pilsener i Herrenpils.

Kolejny odcinek z serii stylów piwa. Bezpośrednio wywodzący się z czeskiego pilznera, jego niemiecka interpretacja ma jednak charakterystyczne cechy. Jest to przede wszystkim głębsze odfermentowanie, co za tym idzie bardziej wytrawny charakter i balans przesunięty w stronę goryczki, zwykle charakteryzuje się też jaśniejszą barwą. W przeciwieństwie do starszego brata niedopuszczalny jest diacetyl, za to często można spotkać nuty siarkowe. Tym razem zamiast jednego przykładu postanowiłem wybrać trzy piwa, które uważam za najlepszych przedstawicieli tego stylu. Czy udźwigną brzemię pokładanych nadziei?

Choć w literaturze za ikonę stylu uznaje się zwykle Warsteinera lub Bittburgera, to dla mnie najlepszym przedstawicielem niemieckiego pilsa jest od kilku dobrych lat Jever Pilsener. Piwo warzone na północy Niemiec we Fryzji, leżącej na terenie Dolnej Saksonii. Nie wiem czy słusznie, ale kilka lat temu uchodziło za najbardziej goryczkowe piwo Niemiec.

Kolejnym pilsem jest również piwo z północnych Niemiec, a konkretnie z landu Szlezwik-Holsztyn. Nazwa ta od zawsze kojarzyła mi się tylko z jednym. Z pancernikiem Schleswig-Holstein. Podejrzewam, że dzisiejsi 20-latkowie już takich skojarzeń nie mają. Piwem tym jest Flensburger Pilsener.

Ostatnie piwo, czyli Herrenpils z bamberskiego browaru Keesmann, to wyjątek od reguły, że najlepsze niemieckie pilsy powstają na północy. Jest to piwo z południa Niemiec, konkretnie z Górnej Frankonii (na północy Bawarii), ale trzeba przyznać, że nie jest typowym pilsem dla tamtych stron.

Te 3 piwa są moim zdaniem świetnymi przedstawicielami niemieckiego pilsa. Dodałbym tu właściwie jeszcze jedno piwo, ale niestety nie udało mi się go zakupić. Mam na myśli Rothaus Pils Tannenzäpfle. Co prawda dawno go nie piłem, ale dobrze go wspominam.

A kto jest Waszym faworytem w tym stylu?

8 KOMENTARZE

  1. Nie piłem Keesmanna, ale pozostali dwaj przedstawiciele są moim zdaniem bardzo miarodajni i co więcej, łatwo w Polsce dostępni. Jever to jest dla mnie taki mały fenomen, bo piwo jest produkowane na szeroką skalę, jego rodowód jest koncernowy a mimo to zachowuje naprawdę sporą wyrazistość smaku. Powiem więcej: z założenia dość mainstreamowy Jever Pilsener ma więcej charakteru niż spora część polskich pilsów/lagerów z browarów małych i średnich.

  2. Mi piwa z Flensburga ogólnie smakują, a ich Weizen całkiem fajny. Choć tyle Flensburg oddaje Niemcom za te wszystkie mandaty (w Flensburgu znajduje się centrum informacji, z którego są wysyłane mandaty za przekroczenia prędkości z fotoradarów ;-)).
    Co do Wersteinera, to raz kupiłem i nigdy więcej. Ten Wersteiner jako jedno z 3 piw w historii trafiło do mojego zlewu, bo nie dało się go najnormalniej w świecie wypić – ono wręcz śmierdziało gwoździami.

  3. powiedz czy wg ciebie Berliner Pilsner można zaliczyć do czołowych pilsów niemieckich, jeśli nie napisz mi jakie ma wady(o ile miałeś okoliczność spróbowania go) gdyż ja mam ogromny problem z odróżnianiem pilsa, pilsnera i lagera.

    • Moim zdaniem jest co najwyżej przeciętny. Osobiście najwyżej cenię Jevera, Flensburgera i Keesmanna. Wszystkie opisane na blogu.
      Różnicy między pilsem i pilsnerem nie ma żadnej. Różnica między pilsem czeskim i niemieckim była wyjaśniona w odcinku o pilsie niemieckim.

  4. Rothaus to prawie moje okolice, wysłać butelkę? 😉

    Wczoraj trafiłem na ten blog i mi się podoba – można poszerzyć wiedzę o piwie 🙂 Fajnie by było trafić na jakieś opisy dotyczące poszczególnych krajów/regionów jako całości, bo to sądzę też ma znaczenie. Np. ustawodawstwo niemieckie jest inne niż belgijskie, co rzutuje na tradycje piwne. Ponadto południe Niemiec różni się od północy. Są też państwa (regiony) u nas w Polsce mniej kojarzone z piwem jak Francja (Alzacja, Północ, Bretania). Mieszkając blisko granicy lubię pojechać właśnie do Alzacji po piwo bo mają wybór piw belgijskich, a także ciekawe lokalne (np. meteor grand malt).

    Pozdrawiam!

  5. właśnię piję pysznego Rothausa Pils i chciałam coś o nim poczytać a tutaj proszę trafiłam na świetny artykuł 🙂 chcę spróbować godnych polecenia piw korzystając z pobytu w Niemczech na praktykach. Do tej pory piłam Jevera i bardzo mi smakował 🙂 Ogólnie wszystkie piwa bardzo mi tutaj smakują np. polecam Kostrinber Edel Pils.

Leave a Reply