Polish BeerGuide.pl

7
2575

Pewnie niektórzy ze stałych czytelników blogu kopyra już się zetknęli z witryną Polish BeerGuide.pl czy krócej BeerGguide.pl. Jest to projekt, który wystartował kilka tygodni temu. W skrócie chodzi o to, żeby propagować dobre, ciekawe, polskie piwo wśród obcokrajowców nie znających języka polskiego. Impulsem było oczywiście zbliżające się Euro 2012. Do naszego kraju trafią kibice z Chorwacji, Czech, Grecji, Hiszpanii, Irlandii, Rosji i Włoch. Bardzo możliwe, że również Anglicy czy Holendrzy, których drużyny wybrały Kraków na swoją bazę. Z wielkim prawdopodobieństwem możemy założyć, że kibice Ci, choć są wśród nich i Słowianie, ni w ząb nie znają polskiego. A skoro tak, to jeśli byliby wśród nich piwni maniacy, to ciężko będzie im znaleźć jakieś informacje w internecie na temat polskiego piwa.

Po podjęciu decyzji o uruchomieniu strony zrobiłem małe rozpoznanie i okazało się, że stron odnoszących się do polskiego piwa w anglojęzycznym internecie jest bardzo mało i zwykle prezentują bardzo ubogą treść, często są też mocno zdezaktualizowane. Priorytetem jest zdążyć przed Euro, skoro nie zdążymy z autostradami (przynajmniej nie wszystkimi), to postaramy się zdążyć z opisem pod kątem piwnym przynajmniej miast gospodarzy. Zresztą tak jak i autostrady zostaną po Mistrzostwach, tak i BeerGuide.pl będzie funkcjonował długo po nich. Trzeba sobie jednak otwarcie powiedzieć, że jest to ponad siły i możliwości jednego człowieka. Albo inaczej, jeden człowiek nie jest w stanie zrobić tego na tyle dobrze, na ile wymaga tego polskie piwo. Dlatego do współpracy zaprosiłem wielu z moich przyjaciół blogerów i nie tylko. Najbardziej konkretnie odpowiedziało kilku z nich i to oni będą stanowić trzon redakcji BeerGuide.pl. Mam nadzieję, że grono to się powiększy.Pozwolę sobie ich zaprezentować:

  • Marcin „Mason” Chmielarz – autor strony poświęconej porterom i stoutom, a więc portery.pl, twórca receptury Altbiera z Manufaktury Piwa, wykładowca niedawnych Wrocławskich Warsztatów Piwowarskich, autor artykułów w Piwowarze.
  • Piotr „Twilight Alehouse” Kucharski – członek Bractwa Piwnego, członek redakcji browar.biz, autor artykułów do Piwowara. Specjalista od niuansów języka angielskiego (od razu zaznaczę, że póki co nie miał czasu się tym zająć, więc wszystkie błędy idą na konto poszczególnych autorów, czyli póki co moje ;)).
  • Michał „docent” Maranda – twórca serwisów Polskie Minibrowary, Piwna Praha, Piwne Czechy. Specjalista od turystyki piwnej.
  • Volker R. Quante – człowiek instytucja, miłośnik piwa, piwny globtroter, piwowar domowy, członek niemieckiego stowarzyszenia piwowarów domowych Vereinigung der Haus- und Hobbybrauer Deutschlands e.V., Polskiego Stowarzyszenia Piwowarów Domowych, CAMRA, sędzia certyfikowany PSPD, współorganizator Szczecińskich Warsztatów Piwowarskich. Publikuje na swojej stronie po niemiecku, angielsku i polsku.

Jestem otwarty na współpracę z innymi autorami. Jeśli bardzo chcesz pisać o polskim piwie, a jeszcze potrafisz to zrobić po angielsku – jest spora szansa, że znajdzie się w redakcji miejsce i dla Ciebie. Tutaj małe wyjaśnienie – wiem, że pod względem lingwistycznym można moim wpisom wiele zarzucić, a że są z błędami, a to że bez polotu, a to że drewniane. Nie martwię się tym jednak zbytnio. 😀 Jeżeli jakiś obcokrajowiec będzie szukał informacji, gdzie napije się dobrego piwa w Polsce, to będzie przeszczęśliwy, że znalazł cokolwiek, co jest w stanie zrozumieć, bo tekstu po polsku zapewne nie jest. Poza tym, skoro popełniamy błędy w naszym ojczystym języku, to jak mamy ich nie popełniać w tym wyuczonym i to jeszcze w przypadku gdy na co dzień używam go jedynie biernie do czytania i słuchania, a nie do mówienia i pisania. A jednak Polacy mają coś takiego zakodowane, że po polsku sadzić byki, to się zdarza, ale po angielsku – to wstyd i kompromitacja. Moje doświadczenia pokazują mi jednak dobitnie, że 100 razy lepiej dogadać się kalecząc gramatykę i ortografię niż bezbłędnie milczeć. Gdybym bał się błędów nie przeprowadziłbym wywiadów z Jeffem Evansem, Charliem Papazianem czy Mattem Bryndilsonem, nie sędziowałbym razem z Donem Joffreyem, Ianem Hornseyem czy Bruno Reindersem. Jeśli jednak widzisz błąd, który kole Cię w oczy i po prostu wstyd Ci za mnie przed całym anglojęzycznym światem – napisz proszę maila czy wyślij wiadomość przez formularz kontaktowy, a jak tylko znajdę chwilę to wskazane błędy poprawię.

Słów kilka o tym, co ma się pojawiać na BeerGuide.pl. Jak sama nazwa, która jest nawiązaniem do Good Beer Guide wydawanego przez CAMRA, wskazuje, ma to być przewodnik po polskim piwie, w domyśle tym dobrym. Docelowo po całej branży piwnej w Polsce, czyli oprócz browarów rzemieślniczych opiszemy również te wielkie. Jednak priorytety są oczywiste. Nie będziemy, w przeciwieństwie do naszych polskich przedsięwzięć, przekazywać zanadto subiektywnych opinii. Będą to raczej quasi-encyklopedyczne wpisy z masą praktycznych informacji. Tak więc, nie będzie to drogi Czytelniku blog dla Ciebie, bo zwykle pojawią się tam informacje, które nie będą żadną nowością. Mam jednak wielką prośbę, abyś wśród swoich zagranicznych przyjaciół polecał stronę BeerGuide.pl oraz jej profil na Facebooku.

Na sam koniec dodam jeszcze news z ostatniej chwili – w najbliższy weekend, na zaproszenie marki Pilsner Urquell, udaję się do Leeds na Europejską Konferencję Blogerów Piwnych. Polskę będziemy reprezentować we dwóch z Bartkiem Napierajem ze Smaków Piwa. Mam ogromną nadzieję rozpropagować Polish BeerGuide.pl wśród blogerów zagranicznych, głównie brytyjskich. Jest też szansa na bardzo fajne wpisy na blogu kopyra. Aby pewne sprawy usprawnić uruchomię też profil blogu na Facebooku. Zatem trzymajcie kciuki i polecajcie BeerGuide.pl komu tylko możecie.

 

7 KOMENTARZE

  1. „Poza tym, skoro popełniamy błędy w naszym ojczystym języku, to jak mamy ich nie popełniać w tym wyuczonym (…)”
    „A jednak Polacy mają coś takiego zakodowane, że po polsku sadzić byki, to się zdarza (…)”
    Aj waj, boli mnie to bardzo, dla mnie nawet bardziej wstydliwe są błędy w języku ojczystym… A ten kod nie wiem skąd się wziął. Pewnie z lenistwa i tumiwisizmu 🙂

    Anyway, idea szczytna, należy rozpropagować 🙂

  2. Wszystko ładnie pięknie, idea szczytna, ale czcionka nagłówków to jakiś potworek, osobiście mam problem z jej odczytaniem 😐
    Błędy jakieś tam się zdarzają, ale wiadomo o co chodzi – a to najważniejsze.
    Gratulacje za zrealizowanie świetnej inicjatywy, powodzenia w dokończeniu dzieła!

    P.S. W tej chwili temat o beerguide.pl jest na głównej stronie Onetu 😉

Leave a Reply