46. odcinek 100 pytań do kopyra

153
9977

odpowiedzi na pytania z odcinka 45.

Co raz gorzej z tymi pytaniami. 😉 Tym razem ponad 50 minut. No ale nic, zadawajcie kolejne.

Ciekawostka: tym razem po raz pierwszy zastosowałem reklamy w trakcie filmu. Dajcie znać jak to wypadło i czy w ogóle ktoś je widział?

153 KOMENTARZE

  1. blogi o piwie pojawiają się jak grzyby po deszczu . ostatnio znalazłem jakiś blog piwolog . czy to jest jakiś profesjonalista od piwa ?
    i jeszcze w internecie znalazłem coś takiego PiwoToPaliw0
    -beerofil nie da się tego jak dla mnie oglądać.
    Jednak bloga trzeba umieć prowadzić . Może zrobił by Pan jakąś serię filmików o prowadzeniu blogu.

    • Piwolog to geniusz 😉 w sieci wisi już 4 lata jakby nie było i jest bardzo aktywnych członkiem PSPD (o ile mnie pamięć nie myli to jest prezesem oddziału zachodniopomorskiego). Osobiście nie przepadam za jego filmikami, ale to kwestia jakości samego nagrania, a nie problemów z samym Marcinem Stefaniakiem. Za to teksty ma świetne.

      • już odpowiedział na pytanie o blogowaniu – dzięki .
        tylko nie wyobrażam sobie przesyłania 4K na youtube.
        do tego dojdzie jeszcze zabawa z green screen-em z 3D .Real Ale Craft Beer filmy w 4K najprawdopodobniej kręci telefonem . bo ogranicza się do koło 5 min. własny serwer ma to dobre, że można bawić się filmami jak naj mniej skompresowanymi. wysyłając film na you tube to spada jakość filmu.

        • Pomyśl też, jaki ruch będą generować filmy 4K. I czy będzie duża różnica pomiędzy filmami wyświetlanymi w 4K na YouTubie i na serwerze. Zastanów się, czym jeszcze chcesz przyciągnąć widza oprócz 4K.

    • W Polsce (i nie tylko) jeszcze do niedawna powszechne było klasyfikowanie piwa w zależności od ekstraktu, a nie stylu piwa. I tak przyjęło się w terminologii nazywać je w zależności od ekstraktu. Stąd w polskiej klasyfikacji piwa: „lekkie” mają do 10 % ekstraktu, „pełne” – 10-13 % ekstraktu, a „mocne” – od 13 % ekstraktu.

  2. Co do pytania sprzed 10 minuty o dziki chmiel. Jeżeli nie spróbujesz, to się nie dowiesz. To nie jest całkiem tak, że jest dziki chmiel i chmiele pro. Te dzikie chmiele mają różne właściwości, rosną w różnych warunkach i będą dawać różne efekty bo nie ma jednego, uniwersalnego dzikiego chmielu. Faktem jest, że większość wniesie niewiele dobrego.
    Możesz spróbować przegotować partię jakiejś popularnej marynki na wodzie i równolegle w osobnym garnku chmiel, który masz na oku (klasycznie, 60, 15, 5/0) i porównać efekty. Garbniki już wtedy wyczujesz jak coś.

    • Ale chodziło mi o dodanie szyszek chmielu do filtracji i wysładzania co mam ułatwić ten proces, odnoszę się tu do dodawania szyszek chmielu w Końcu Świata i Happy Cracku z Pinty. Co do dzikiego chmielu do gotowania to też o tym pomyślałem, ale póki co nie ma co zbierać 🙂

  3. Pozwole sobie uzupełnic odpowiedź do pytania „Debobolo” z 15.23min. Otóż za moczopedność piwa odpowiada alkohol etylowy który to jest inhibitorem hormonu antydiuretycznego. W przypadku braku alkoholu we krwi hormon ten odpowiada za resoprcje zwrotna wody w nerkach- gdy wiec dostarczymy alkohol do krwi, nastepuje zahamowanie zageszczania moczu i wydalamy wieksza ilosc, bardziej rozcienczonego moczu, medycyna pozdrawia!

  4. Tomek, nie sądziłem, ze to napiszę/przyznam, ale odcinek o obsłudze ratebeera będzie chyba konieczny. Ja nie mogę pojąć jak dorośli ludzie nie potrafią sobie poradzić w takich oczywistych sytuacjach. Najpierw instruktaż jak myć szkło, teraz poradnik jak kupić piwo. To nie jest żaden przytyk w twoją stronę, tylko ubolewanie nad samym faktem, ze takie materiały są autentycznie potrzebne.

    • W RB to przeszkodą jest chyba bardzo obcy język 😉

      Mam podobne obserwacje co Ty i czekam na coś takiego: „Tomku, ostatnio byłem w pubie, usiadłem przy stoliku… czekam czekam i nic czy następnym razem powinienem wstać i podejść do tego wysokiego podłużnego stołu? Może ten pan za tym stołem sprzeda mi piwo? Mam jeszcze jedno pytanie czy powinienem nieść zakupione piwo w prawej czy lewej dłoni? ps jak nazywa się ten podłużny wysoki stół?” 😉

      • Się śmiej, ale wszystko do tego zmierza. Nie wiem czemu, ale społeczeństwo się robi coraz mniej zaradne. Kiedyś nie było internetów i fejsbuków a ludzie wiedzieli gdzie akurat kiełbasę rzucili a gdzie karpia na święta. I jak zmontować wagon fajek taniej. A dziś zachowują się gorzej niż Jaś i Małgosia w stumilowym lesie.

        Co do języka…jeśli faktycznie masz rację to tylko jestem osłabiony jeszcze bardziej. A poza tym jak już jadą do tych Włoch/Niemiec/Bułgarii to też będą musieli się odezwać do jakiś autochtonów w dialekcie innym niż polski, bo nie wyobrażam sobie takiej podróży z pominięciem jakiejkolwiek komunikacji.

        • Wiesz jak wyglądają wakacje przeciętnego Polaka… All Inclusive i od rana do nocy i w nocy drinki darmowe i 2 tyg. w obrębie hotelu. Po co im komunikacja z autochtonami. A, że społeczeństwo zaczyna mieć dwie lewe ręce i mózg odpowiedzialny tylko za podstawowe czynności życiowe to fakt, ale to wina tego, że nic nie muszą w zasadzie robić bo mamusia z tatusiem za nich pomyślą, albo tablet czy inny komputer pokaże jak żyć… smutne.

          Oczywiście, żyję nadzieją, że na tym blogu nie ma za wiele tych opisanych powyżej, a pytania niektóre wynikają z chęci zagadania do Tomasza i uciechy z jego odpowiedzi. Rozumiem takie podejście, sam mam uciechę jak usłyszałem o tym Pszenicznym niby z Konstancina, jak małe dziecko się ucieszyłem, Tomasz pewnie wie dlaczego 😉 Szkoda, że nie w newsach ale i tak sobie zgram he he 😉

        • Ale wiesz, na all inclusive to ja myślę, że Polacy jadą do Egiptu, Turcji, Tunezji…do Niemiec czy Włoch to jakoś inaczej tą turystykę widzę.

          Najlepsze jest to, ze własnie już z tego google im się nie chce korzystać, bo jak wpiszę np „Milan ratebeer” to od razu wyskoczą mi piwne miejsca w Mediolanie bez obsługi samego portalu w jezyku angielskim. A poza tym na Boga, mamy też google tłumacz…

          Ja właśnie finiszuję urlop, zrobiłem sobie 1,5 tygodniowy objazd po Bawarii od Monachium przez Norymbergę po Bamberg i okolice. Cały wyjazd zaplanowałem przez google, od noclegów po odwiedzane miejsca. Korzystałem tylko z ratebeer, mapy browarów niemieckich na browar.bizie i jednego bloga (Will beer travel czy coś na ten deseń). Odwiedziłem sporo browarów, zakupiłem masę piwa, 70% nieocenianych na polskich blogach. I to jest w podrózy najlepsze, wartosć poznania, nowe smaki, zupełnie nowe doświadczenia. A ludzie oczekują instrukcji „idź do miejsca A, kup piwo B i D a C nie ruszaj w ogóle”) Tylko takich przepisów nie ma, bo każdy lubi i szuka czegoś innego. Kopyr nie lubi koźlaków i takich nie szuka i nie kupuje. A Ja np weizenbocki bardzo lubię i specjalnie szukałem browarów które takie piwa miałyby w swojej ofercie.

        • Jeszcze do Bułgarii na złote piachy śmigają All Inc za 2500 pln posiedzieć w obrębie plaży hotelowej i basenu. A jak już się na miasto wybiorą raz to zamiast coś regionalnego do do Maca albo na pizze he he. (a do Włoch jak najbardziej All jest grany)

          Byłem kiedyś służbowo w Egipcie, baba przy kolacji mówi do drugiej baby „ja już na każdym kontynencie byłam, jeszcze tylko Australia i….. Afryka mi zostały” – autentyk pokazujący nasze czasy i ludzi tych czasów.

          Ja też sam zawsze planuje, skyscanner i airbnb, albo booking. wszystko sam… poza tym, że taniej wychodzi to sam jesteś sobie panem na takiej wycieczce, już dla mało rozgarniętych językowo są wersje z j.polskim, ale ludzie nie potrafią albo im się nie chce. Wszystko można sprawdzić w tej chwili w smartphonie, to nie umieją sobie znaleźć sklepu z piwem w okolicy, ale zdjęcie obiadu zrobić i udostępnić to potrafią.

          Mnie osobiście to wszystko przeraża jak nikłą wiedzę ludzie mają obecnie jak są nie samodzielni, jak nie umieją sobie poradzić w najprostszych sytuacjach, dobrze że sobie tyłek podcierają sami ale i to pewnie ich przerośnie niedługo. A najgorsze jest to, że chyba coś się najnowszym pokoleniom zablokowało we łbach i nie umieją przewidywać ciągów przyczynowo skutkowych, nie mówię tu o ludziach w wieku 8 lat, bo to normalne, ale troszkę młodszych ode mnie koło 20 roku życia, 25 może nawet. No tłumaczyć jak kapsel otworzyć, żeby się nie zniszczył… ludzie drodzy….

      • Marudzenie, krytykanctwo i narzekanie. To Twoje cechy z tych negatywnych polskich.

        Przesadzasz i to bardzo. Wolałbym na swojej drodze spotkać człowieka, który by pytał o głupoty niż takiego, który by krytykował wszystko i non stop narzekał i marudził.

  5. Tomku, jak wiadomo sytuacja na świecie nie jest ciekawa… Jak byś się zachował w momencie mobilizacji, czy stawił byś się z kartą powołania w wyznaczonym miejscu czy raczej rodzina do samochodu i na zachód albo w samolot i do USA albo Australii czy gdzieś tam?

  6. Ja bym zielonej herbaty raczej do gotowania nie dawał. Ona traci swój smak nawet gdy się ją wrzątkiem zalewa. Podczas parzenia trzeba zawsze trochę odczekać, aż woda ostygnie. Według mnie lepiej by było zrobić to podczas cichej, albo korzystając z pomysłu w jednym z pytań pod tym odcinkiem, ułożyć warstwę liści podczas filtracji. 🙂

    • Lepiej na cichą, jakieś 12 godzin przed rozlewem. Robiłem eksperymenty z „parzeniem na zimno” zielonej herbaty (sencha) i po około 12 godzinach (w lodówce) osiągała maskimum tego, co byłem w stanie z niej wyciągnąć 🙂

  7. Alkohol blokuje wydzielanie wazopresyny, czyli hormonu antydiuretycznego, który odpowiada za resorpcję zwrotną wody w kanalikach nefronów. Jeśli woda nie jest resorbowana, to wydalamy jej więcej.

    • są, są pojawiają się, trzeba wyłączyć adblock to się pojawią u dołu ekranu, można je też ręcznie schować klikając krzyżyk.

  8. Czy podczas warzenia piwa w warunkach domowych (plastikowy fermentor 30 litrów) będzie czuć zapach piwa/fermentacji/drożdży/czegokolwiek w mieszkaniu?

  9. Czesc Tomku!
    Czy jako piwny vloger, recenzent i jak mowiles wczesniej „osoba utrzymujaca sie z piwa” mozesz traktowac zakup piwa do swoich recenzji jako koszt uzyskania przychodu? Czy moze wolisz nie narazac sie polskim urzedom skarbowym? Pozdrawiam

  10. Nad niektórymi pytaniami się za długo rozwodzisz, niektórych pytań nie musisz czytać w całości (co chyba sam widzisz, bo zamiast czytać, mamroczesz).
    Może wynotuj sobie wcześniej pytania, na które będziesz odpowiadał i je poskracaj?

    50 minut filmu o tym jak facet gada o piwie nie da się bezboleśnie obejrzeć. Nawet jeśli tym facetem jest Kopyr. 😉

  11. Skoro już mowa o wysyłaniu piwa na konkursy – czy można wysłać piwo, które będzie zrobione z gotowych ekstraktów zamiast samodzielnie wysładzać itd.?
    Pomijam oczywiście fakt, że pewnie miało by małe szanse na wygranie i nie jest to to zgodne z duchem kraftu, ale czy poważne konkursy takie piwa przyjmują w ogóle?

    • A gdzie jest napisane, że nie mogą? Jak zrobisz częściowe zacieranie, to trudno będzie na pierwszy rzut oka odróżnić od pełnego zacierania.

    • No to jest lager, tak samo jak pils, bock czy schwarz. Pytanie jak rozumiesz „jak każdy inny”? Piłeś oryginały z Bawarii/Frankonii?

  12. Tomku, pozwolę sobie ustosunkować się do Twojej wypowiedzi o gipsie. Otóż muszę wyprowadzić Cię z błędu. Roztwór gipsu(siarczanu wapnia) ma obojętne pH więc nie zakwasza, ani nie alkalizuje wody.

  13. Hej Tomek,

    Z racji tego, że jesteś sędzią chciałbym Cię zapytac o jedną kwestię związaną z konkursami. Słyszałem taką opinię, że piwo na suchych drożdżach nie ma szans wygrac z piwami na płynnych ponieważ są one po prostu gorsze. Patrząc na cenę to faktycznie drożdże płynne są kilkukrotnie droższe niż suche, ale czy faktycznie jest między nimi aż taka różnica ?

    Dzięki !

    • Suche drożdże nie są gorsze od płynnych, zauważ, że większość piw koncernowych jak i rzemieślniczych powstaje na drożdżach suchych. Jest dużo dobrych i bardzo dobrych piw rzemieślniczych, które powstały na drożdżach suchych.

  14. 1) czy leżakowane przez 18 lat piwo domowe będzie nadawało się do picia?
    2) co wiesz o piwie jopejskim i odtworzeniu tego gatunku?
    3) ad. bycia celebrytą – czy gdy spotkana osoba rozpoznaje Ciebie to czujesz sympatię czy skrępowanie? – czy napotkawszy Ciebie można prosić Ciebie o autograf czy fotkę, czy jest to dla Ciebie uciążliwe?

      • Dzięki za odpowiedź. Gatunki są różne, bo za każdym razem robię coś innego. Odpowiedzią zatem jest poczekanie i sprawdzenie, które wytrzymało 🙂

  15. Zadawałem już wcześniej to pytanie ale chyba umknęło:
    Jak to jest np. w Widawie kiedy planujecie nowe piwo? Siadacie przed BeerSmithem potem fru składniki i lecimy, czy np robicie 2,5,10 testowych warek np 20 litrowych z delikatnymi zmianami. Jeśli ta druga opcja to jak to mniej więcej wygląda? Jakie różnice w tych warkach?

  16. Hej
    Podczas ostatniego livestreamu zadałem pytanie jednak zabrakło czasu by na nie odpowiedzieć.
    W najbliższym czasie mam urodziny i tak się zastanawiam co kupić. Czy kupić jakąś wódkę(których nie znoszę) czy Snake Venom? Jako, że ludzie i tak będą chcieli pić to muszę coś wybrać, a nie potrafię się zdecydować, gdyż nigdy nie miałem okazji spróbować Snake Venom.
    Gdybyś mógł mi doradzić byłbym bardzo wdzięczny.
    Pozdrawiam.

    • Mam jeszcze drugie pytanie. Podczas degustowania piwa zauważyłem u siebie coś dziwnego. W momencie gdy wypiję połowę piwa to przestaję czuć aromat. Jest to wina picia piwa z szklanki czy po prostu nos przestaje odczuwać te aromaty?

      • Dlatego też pytam czy warto spróbować. Snake Venom ma jednak ponad 20% więcej alkoholu, więc powinien bardziej człowieka sponiewierać(jak to ludzie lubią określać) niż wódka. Ale znów Snake Venom jest piwem co oznacza, że powinien mieć piwny smak i trochę neutralizować ten alkohol.
        Więc jak to jest?

        • z ciekawości – za ile widziałem Snake Venom, bo ja miałem w ręku w Bydgoszczy za .. 499zł o.O, a słyszałem, że w Gdańsku można kupić o wiele taniej

        • Za jedną butelczynę Venoma zapłacisz 50 GBP ( ok 250 PLN ) na wyspach a po sprowadzeniu do Polski to pewnie ze 400 PLN, chłopaku! Jak lubisz mocne alko to za tę cenę masz dobrą „łychę”, a jak lubisz piwo to kup sobie jakieś piwa dobre (Pinta, AleBrowar, DRBrew, Widawa/Kopyr, Haust, Birbant itp). No chyba, że się chcesz nawalić to kup sobie czystą za trzy dychy i masz z głowy.

          A tak zapytam… pierwszy to będzie alkohol i urodziny w życiu twoim?

        • @Przemekw w niemczech ceny nie są takie tragiczne jak w PL dlatego też o tym myślę.

          @Kubao81 Czy ostatnie zdanie to zaczepka? Bo ton tego zdania brzmi jakbyś mówił do jakiegoś bachora i się z niego śmiał(choć może to tylko moje odczucie).

          Zastanawiałem się nad zakupem jakiś dobrych piw jednak, gdy raz zaprosiłem znajomych na degustację to stwierdzili, że to piwo jest niedobre i wolą wypić sobie jakieś koncerniaki. Za typowymi koncerniakami nie przepadam tak samo jak za wódką dlatego też taki był pomysł ale rozumiem, że dla większości wydawanie kasy na coś droższego to dziecinada.

        • Czegoś nie kumam. Oglądałeś recenzję Snake Venom, czy nie? Bo wydaje mi się, że tam dość jasno wyłożyłem czy warto. Po drugie jak się robi imprezę, to raczej nie bierze się piw mocno degustacyjnych, czyli bardzo mocnych, bardzo gorzkich, bardzo wyrazistych, no chyba, że chcesz atrakcją wieczoru zrobić panel degustacyjny. Wybierz piwo, które jest dobrze pijalne, niezbyt alkoholowe i atrakcyjne cenowo. Dobrze jest wybrać z 3-4 różne piwa: jasne, APA lub IPA, pszeniczne i ciemne, tak żeby goście mieli z czego wybierać.

        • mysle ze kupienie Snake Venom na urodziny może być najwyżej ciekawostką, ewentualnie można się pochwalić 😉
          ja na urodziny kupiłem 3 skrzynki piwa – po 3-4 z rodzaju – najbardziej pijalne, smaczne, dla kobiet też smakowe, był szwedzki stół i każdy wybierał co chciał… zniknęło prawie wszystko:)
          osobiście nie piłem Snake Venom, moim najdroższym piwem na razie zostaje Tokyo, ale w tej cenie co np. w Bgd (499zl) wolalbym kupic z 20 solidnych pozycji których nie próbowałem….:) pozdro i wszystkiego najlepszego

  17. Tomku !

    Jestem Twoim widzem od pół roku, bardzo polubiłem Twojego bloga i z wielką chęcią oglądam regularnie kolejne filmiki, ale zacznij selekcjonować te pytania, odrzucaj idiotyczne lub powtarzające się. Słyszałem, już twoje odpowiedzi na temat: co powiedzą dzieci na temat pracy tatusia, pytanie o zdrowie (wątrobę), dietę itp i nie mam ochoty słuchać tego po raz kolejny. Jeśli tego nie zmienisz ten blog stanie się jakąś telenowelą, w której co któryś odcinek powtarza się ten sam wątek.
    Przy kolejnym odcinku 100 pytań do kopyra 100 razy zastanowię się czy jest sens oglądać.

    Polskie browary chyba tylko z nazwy.
    Nie polskie browary Kompanii Piwowarskiej, tylko browary Kompanii Piwowarskiej, a dokładniej SABMiller’a w Polsce. Te browary nie są polskie, są własnością międzynarodowej korporacji.
    Grupa Żywiec ? To spółka akcyjna, której 98% udziałów jest własnością dwóch korporacji: 65% Heineken i 33% Yunnan Ltd.
    Niska cena piwa nie jest tylko zasługą koncernów, ale w głównej mierze konsumentów. Na cenę nie wpływa tylko podaż, ale też popyt.

    Radzę też unikać odpowiadania na tematy związane z polityką, bo to dość drażliwy temat w przeciwieństwie do piwa.

    Naprawdę świetny blog.
    Pozdrawiam
    Paweł

      • Tomku, czy robią na tobie wrażenie, może w jakiś sposób stresują Ciebie groźby widzów, że jak czegoś nie zmienisz na blogu, czy nie przestaniesz o czymś mówić to… przestaną oglądać twoje filmy? 😉

        • Stresują w sensie budzę niepokój to nie, ale stresują w sensie podnoszą ciśnienie, to tak. Bo mam ochotę pojechać Wujkiem Staszkiem Mistrzem Ciętej Riposty i się hamuję, bo wiem, że nie przystoi, że może komuś nie o to chodziło itd. Ale czasem jest naprawdę ciężko. 😉 Człowiek się stara, nagrywa video na zapas, publikuje na urlopie, żeby nie było przestojów, a tu słyszy Wujka Dobrą Radę, który go poucza, że jak czegoś nie zmieni, to ten się obrazi i nie będzie oglądał.

        • Nie przystoi to dać dziecku Alfons na imię, a inteligentna cięta riposta jeszcze nikomu nie zaszkodziła. Powiem tak, jak ktoś ma dystans do siebie to go taka riposta rozśmieszy i spowoduje refleksję a jak nie ma to i tak już mu nic nie pomoże 😉

          Jak pewnie widzisz w swoich tajnych danych blogowych udzielam się tu od niedawna – śledzę od dawna. Od pewnego czasu zastanawiam się co by by było jakbyś nagle zlikwidował to wszystko i zamilkł? Jakby ludzie zareagowali, myślę, że nawet dla „wujków dobra rada” byłoby to dramatem 😉

        • Nie załapałeś, albo nie znasz Wujka Staszka Mistrza Ciętej Riposty. Cięta Riposta Wujka Staszka nie jest inteligentna, tylko cięta. 😛 Pogooglaj, to będziesz wiedział o co chodzi.

        • Myślałem, że to jakaś postać na potrzeby chwili wymyślona i jest to odpowiednik „Mistrza Ciętej Riposty”, określenia używanego w stronach mazowieckich 😉 Popatrzę zatem sobie na WSMCR.

        • ok, kumam Wujka Staszka 😉 czasem się jego najpopularniejsza odpowiedź ciśnie na usta… ale fakt mógłby się co wrażliwszy osobnik obrazić na Ciebie.

      • reklamy wideo, przynajmniej u mnie, nie było. tylko na takim pasku u dołu.

        miałem zapytać.. czy jako autor filmu i konta właściciel na YT masz wpływ na to jakie się reklamy wyświetlają?

        • Nie, nie mam wpływu co się wyświetla. Bardziej Wy macie wpływ, bo każdemu się wyświetla mniej więcej to, czego szuka w google. 😉

        • Dobrze, że to czego szukam w google ma wpływ na to jakie się reklamy u mnie wyświetlają a nie u innych he he 😉

        • Za reklamy możemy podziękować wujkowi Google i nawet jeśli autor filmu sobie ich nie życzy to i tak będą.

          Co do reklam to zdziwiło mnie, że nie masz reklam na swoim blogu. Pewnie masz dużo odsłon, więc jakaś kasa by wpłynęła na konto, a tak to blog nie przynosi żadnych zysków.

        • Nie do końca. Jeśli nie używam obcych materiałów (muzyka, fragmenty filmów itp.) to jeśli nie wyrażę zgody, to reklamy nie będą wyświetlane.

          PS: a reklamy na blogu są, pod każdym wpisem jest mały baner, ale pieniądze są dosłownie na waciki. Co innego reklamy na Youtube, tutaj za ostatnie dwa miesiące były wpływy pozwalające opłacić ZUS, a to już coś.

  18. Cześć Tomku parę pytań pytań technicznych:
    1. Czy podczas filtracji piw ponad 20blg i wyżej lepsze wyniki daje dzielenie zacieru na dwa wiadra czy wysładzać na jednym filtratorze ?
    2. Odsłaniać młóto czy nie ?
    3. miąchać czy nie wzruszać ?

    • 2. Moim zdaniem lepiej nie odsłaniać, ja staram się tego nie robić i jest w porządku.
      3. Jeżeli filtracja nie utknęła to nie wzruszać, chyba, że filtracja stanęła lub wysładzasz półciągle

    • 1) Wydaje mi się, że kryterium będzie raczej dostępność odpowiedniego sprzętu – ciężko jest odfiltrować w 30l filtratorze zacier 20blg na 23-25 litrów brzeczki do gotowania (po prostu się nie zmieści). Jeśli pytasz o efektywność to nie sądzę żeby tu była jakaś różnica – wtedy browary powinny inwestować w mniejsze filtratory w większych ilościach.

  19. Tomku, ostatnio w pszeniczniakach oprócz klasycznego banana i goździka wyczuwam mocny kwaskowy aromat truskawki. Czy to też kwestia estrów czy coś innego?

  20. Witam! Ostatnio dzięki uprzejmości znajomego piwowara domowego miałem możliwość spróbowania kilku jego jasnych piw. Ogólnie wrażenia jak najbardziej pozytywne, ale zwróciłem uwagę na jedną dziwną rzecz. Nie wiem jak to dokładnie opisać ,ale myślę że określenie „kwaśna goryczka” będzie tu pasowało. Wszystkie spróbowane piwa cechowała właśnie taka dziwna goryczka – zdecydowanie wyczuwalna, ale pod koniec nieprzyjemnie kwaskowata. Oglądałem kurs sensoryczny, ale jakoś nie mogę przypasować tego wrażenia do żadnej z opisanych wad.

    • Miałem prawdopodobnie to samo w swojej ostatniej warce i też chciałem zadać to pytanie. Uwarzyłem Ale wg własnego przepisu z zacieraniem. Piwo smakuje ogólnie ok ale występuje ten sam efekt „kwaśnej goryczki”, przy piciu bardziej czuć goryczkę (sporo dochmieliłem) ale zostaje taka kwaśność w ustach, szczególnie w wyższych temperaturach picia. Nie wiem co to może być ani jaka jest tego przyczyna, czyżby jakieś minimalne zakażenie?

    • A czy było to piwo z dużą ilością ciemnych słodów i o wysokim poziomie goryczki? Ja miałem taki efekt przy właśnie swoim piwie i przyczyną była miękka woda, która nie skontrowała kwaśności tych ciemnych słodów.

      • Goryczka u mnie była naprawdę wysoka, zaszalałem z chmielami i każdy kto próbuje to mówi że piwo jest przechmielone (ale to może ta kwaśność też wpływać na to że nieco odrzuca goryczką). Co do ciemnych słodów to były ale nie w większości, miało to być początkowo red ale ale wyszło brown właśnie przez dodatek tych ciemnych słodów które i tak miałem z poprzedniej warki. A wodę brałem z butli 5l ze sklepu bo w kranie mam okropną w smaku… w sumie się nie zastanawiałem czy taka ze sklepu jest OK?

  21. Witaj Tomku,
    mam pytanie odnośnie Browaru Grybów. Kiedyś codziennie mijałem ten browar jeżdżąc do pracy i któregoś dnia postanowiłem zrobić przy nim przystanek. Kupiłem po jednej butelce z każdego oferowanego rodzaju przez nich piw (chyba 8 lub 9 sztuk) i w czasie degustacji połowa okazała się tak niedobra, że wylądowała w zlewie. W Wielkim Teście AIPA przeprowadzonym przez Ciebie ich piwo też nie zaszalało. Miałeś styczność z innymi piwami z tego browaru i jeśli tak, to co o nich myślisz. Na stronie ocen-piwo.pl piwa z tego browaru zbierają nawet dobre oceny. Pozdrawiam!

  22. Witaj Tomku, mam kilka pytań.
    1. Uwarzyłem swoją pierwszą warkę z brewkita. Jest już rozlana do butelek. Wszytko poszło ok, ale smak piwa przypomina trochę szampana. Czy to wynik fermentacji w temperaturze ok 30 st? Miał być niby pils z brewferm.
    2. Zamierzam we wrześniu jak będą niższe temperatury uwarzyć coś z ekstraktów z samodzielnym chmieleniem. Czy jeśli nie mam chłodnicy to dobrą opcją jest użycie mniejszej ilości wody na początku, a potem wlanie wszystkiego do fermentora i dodanie reszty zimnej wody? Jak dla mnie, na logikę, wtedy brzeczka sama się schłodzi, bez chłodnicy, osiągając pożądaną temperaturę do zadania drożdży.

    Pozdrawiam

    • 1. Tylko trochę przypomina szampana? Zalecana temp. fermentacji dla tych drożdży to 20-23 *C, a standardowo pilsa fermentuje się w 9-11 *C.
      2. Na logikę, to jeżeli dodasz 10 l wody o temp. 5 *C do brzeczki o temp. 90*C to dalej będziesz miał 48 *C. Co jest przypadkiem dość skrajnym.

    • Co do 2 pytania to wydaje mi się, że wydajność zacierania jest niższa przy zmniejszonej ilości wody, a poza tym mniej alfa kwasów rozpuści Ci się w brzeczce i rozcieńczysz je jeszcze bardziej co doprowadzi do obniżenia goryczki.
      Ostatnio widziałem video o piwowarach domowych z USA. Koleś miał tam chłodnicę zrobioną z węża prysznicowego. Wydaje mi się, że jakbyś sobie taką prowizorkę zrobił, to nie wyjdzie drogo.

    • 1) Zdecydowanie temperatura 🙂 Do tego jeszcze zapytałbym o szczep drożdży – czasem na brewkitach nie podają co to za grzybki 🙂
      2) Michał ma rację, do tego bardziej zatężona brzeczka słabiej będzie ekstrahować alfa kwasy co będzie skutkować słabszą goryczką przy tym samej ilości chmielu. Chłodnicę można zrobić samemu jeśli chcesz iść drogą budżetową – koszt to około 60-80 pln. Wystarczy kupić miękką rurkę miedzianą na allegro w ilości 5 – 10 metrów, nawinąć na coś okrągłego, dołączyć wężyki, podpiąć pod kran i voila. Nie będzie wyglądać tak jak kupiona, ale działać będzie.

  23. Na instrukcji warzenia mojego brewkita, była podana temperatura fermentacji do 25 st. Niestety trafiłem na upały i w pokoju było 30 st. Piwo smakuje jak szampan z goryczką na końcu. Ciekawy jestem czy smak ułoży się podczas leżakowania, czy nie ma co na to liczyć?Macie jakieś doświadczenia w tym temacie?Chyba takie estrowe nuty to przez podwyższoną temperaturę fermentacji, prawda?

    • Przeleżakuj i sprawdź:) przecież nie wylejesz w kanał swojego pierwszego piwa. Polecam kupić sobie zepsutą lodówkę i chłodzić ją butelkami z wodą do określonej temperatury. Wtedy będziesz miał kontrolę nad fermentacją. A w ogóle to nie warz z kitów tylko kup słody i zacieraj;)

  24. Tomku,
    kilka razy w ciągu roku bywam w browarze w Bydgoszczy (przy Wyspie Młyńskiej). Mam wrażenie, że za każdym razem gdy tam jestem, piwo jest coraz gorszej jakości, nie mówiąc o tym, że wszystkie smakują tak samo. Z tego co pamiętam to Właściciele chwalili się, że to Ty pomagałeś im na początku gdy zaczynali.
    Masz nadal z nimi kontakt? wiesz o co chodzi?

  25. Pytanie- czy istnieje jakas maksymalny, mozliwy do uzyskania ekstrat? Nie pamietam, zebym widzial jakies piwo o ekstrakcie wiekszym, niz 24 i zastanawiam sie, czy to z przyczyn technicznych, czy ekonomicznych.

    • Jest to raczej kwestia sprzętu. Wysokie blg nastręcza sporo problemów przy filtracji ale nie tylko. Czy ekonomiczna? I tak i nie:) Piwo będzie po prostu droższe – to na nie. A na tak: nie będzie na nie (prawdopodobnie) aż takiego popytu – czyli browary o szerokiej dostępności ich raczej nie warzą. Poza tym takie piwa muszą odleżeć swoje żeby ułożył się alkohol, inaczej mogą być ostre w smaku co może odpychać konsumentów. A czy są z wyższych ekstraktem? Oczywiście 🙂 Wszystko zależy od stylu – RISy, barley wine to tylko dwa z nich.

  26. Cześć Tomku,
    Twojego bloga oglądam od kilku miesięcy i przyciągnęła mnie tu seria „Warzę z Kopyrem”.
    Ale przy okazji dowiedziałem się masy rzeczy o piwie, z których nie zdawałem sobie sprawy. Mam dwa pytania:
    1. Czy znasz książkę „Domowe Warzenie Piwa” autor: Richard Lehrl, a jeśli tak to co o niej myślisz?
    2. Czy zrobisz jakiś film o warzeniu piwa dolnej fermentacji, np. portera, może od razu z zacieraniem dekokcyjnym?
    Pozdrawiam,
    Jerzy

  27. Cześć Tomku,
    Ostatnio zrobiłem piwo z puszki Coopers European Lager. Wszystko robiłem według instrukcji dołączonej do zestawu (temperatura, surowiec do fermentacji itp.). Przed butelkowaniem spróbowałem co mi z tego wyszło. Wyszedł lekki smak szampana w piwie. Co może być tego przyczyną?

    Pozdrawiam,
    Joe

    • Z moim brewferm Pils jest podobnie, też szampan. Liczę, że Kopyr nam wyjaśni fachowo ten „fenomen” szampańskiego piwa. Ja bym stawiał na zbyt wysoką temperaturę fermentacji, ale dopiero zaczynam przygodę z warzeniem, więc mogę się mylić…Ciekawi mnie tylko, czy smak się poprawi podczas refermentacji w butelce.

  28. Witaj,
    W którymś z filmików wspominałeś o możliwej akcji promocyjnej/zniżce na zakupy w Browamatorze. Coś się w tym temacie wyklarowało?

  29. Tomku, mam 3 pytania:) :
    1. Czy na swojej tablicy masz kapsel żubra ciemnozłotego, czy go wyrzuciłeś do kosza? 🙂
    2. Czy warzysz aktualnie jakieś piwo?
    3. Co sądzisz o Warce Strong? jeżeli piłeś

  30. Ostatnio piłem Amber Ale z Ursa Maior, wrażenia to przede wszystkim mocny aromat przypominający takie rozpuszczalne wapno z apteki. Cóż to może być? Pozdrawiam serdecznie i dziękuję za nagrania! 🙂

  31. {PYTANIE} Cześć Kopyr 🙂 Piję właśnie piwo Lwówek Belg (Pale Ale Belgijskie) i wyczuwam w nim aromat chlebowej skórki znany z margaryny do smarowania Smakowita (wiesz ta reklama z testem zapachu w piekarni Smakowita 1 wersja). Z czego on wynika? Czy nie jest to ten sławny diacetyl dający maślany posmak? Takie skojarzenie z masłem, rozumiesz 🙂 Pozdrawiam :)

  32. Tomku, czy masz statystyki regionalne dotyczące w jakim miejscu Polski jesteś najbardziej oglądany a w jakim najmniej? Z jakiego miasta/województwa masz najwięcej uczestników dyskusji na blogu… itp itd? A może poza Polską też?

  33. Cześć Tomek,
    Zdajesz sobie sprawę co narobiłeś tym swoim blogiem? Jeszcze dwa lata temu kupując piwo Żywe czy Kasztelana niepasteryzowanego byłem zachwycony ich smakiem. A teraz piwa, które by mi smakowało muszę szukać w internetach i sklepach specjalistycznych. Dziękuję za otworzenie oczu 🙂

    Wiesz może, dlaczego niektóre dobre piwa (np. Black z Mikkellera) nalewane są do zielonych butelek? Czy przy ciemnych piwach producenci nie boją się tak o wpływ światła i stawiają na design czy są to jakieś specjalne butelki?
    Dlaczego w niektórych piwach CO2 jest odczuwane jako kłujące, nieprzyjemne (mimo, że nasycenie nie wydaje się wysoki)? Ostatnio coś takiego zauważyłem w Goliat imperial stoute burbon barrel aged i mocno mnie to zaskoczyło. Sądzisz, że jest to związane z wysoką zawartością alkoholu i sporą kwaśnością czy są jakieś inne powody?
    Kiedy planujesz kolejną degustację Xyauyu? Jestem ciekawy jak to piwo zmienia się po tak długim czasie.

  34. Witam Tomku.
    Ponieważ często zdarzają się prośby o ranking piw lub listę piw polecanych, co rzeczywiście zajęłoby Ci dużo czasu, mam taka propozycję.
    Degustując nowe piwa które przypadną Ci do gustu, mógłbyś oznaczać w nazwie filmu dodatkowym symbolem np:
    Piwo które powala na kolana – nazwa filmu ***
    Piwo bardzo dobre – nazwa filmu **
    Piwo dobre, polecane – nazwa filmu *

  35. Z czego wynika fakt, ze czasem pojawia się info: Your comment is awaiting moderation.?
    Czy po jakimś wpisie uznanym przez Ciebie za kontrowersyjny wolisz najpierw sprawdzić czy „jegomość” nie pisze czegoś „nieodpowiedniego” ? Czy to automat nad tym czuwa? 😉

  36. Nurtuje mnie pytanie Tomku odnośnie filtracji brzeczki. Który sposób jest najlepszy (najefektywniejszych)
    – fałszywe dno
    – oplot
    – czy rurka nacięta
    Szykuje lodówkę do zacierania i im więcej czytam na forum tym mniej wiem
    POMOCY!!!!

  37. Witam
    W zamierzam warzyć moją drugą warkę. Tym razem z ekstraktów z samodzielnym chmieleniem BA Prawdziwe ALE 12°Blg. W zestawie będą dwa chmiele East Kent Goldings i Fuggles po 30 g. Chcąc coś pokombinować zamówiłem jeszcze Simcoe 30 g. Teraz pytanie, kiedy najlepiej go dodać? Chmielić nim na zimno, czy może dodać w trakcie gotowania? Jak zmienić schemat chmielenia zawarty w instrukcji i jakie mogą być tego efekty, czy w ogóle warto? Dzięki za pomoc.

Leave a Reply